BOBST udoskonalił maszyny fleksograficzne M1 oraz M5X
26 Sep 2017 18:51

Maszyny M1 oraz M5X do druku fleksograficznego inline, które firma BOBST prezentuje obecnie na targach LabelExpo Europe 2017, to najnowsza wariacja na temat dobrze znanych rozwiązań, które od dawna cieszą się dużą popularnością wśród producentów etykiet.

Najlepsze wyniki w zakresie TCO (całkowitych kosztów eksploatacji) zapewniane przez M1 zapewniły rynkowy sukces linii, która przez lata zyskała solidną reputację jako maszyna chętnie wybierana przez producentów etykiet poszukujących rozwiązania gwarantującego powtarzalną wysoką jakość druku, wydajność operacyjną oraz elastyczność w zakresie konfiguracji – tak by mogła obsługiwać szeroką gamę aplikacji i podłoży etykietowych.

„Najnowsza konfiguracja M1 z mechaniczną pędnią oraz udoskonaleniami technicznymi dodatkowo poprawia niezwykłe korzyści zapewnianie przez maszynę w obszarze zrównoważonych działań, szybkiego zwrotu z inwestycji oraz TCO” - wyjaśnia Matteo Cardinotti, dyrektor zarządzający w oddziale Bobst Firenze, a także szef działu Narrow & mid-web multi-process Product Line.

System LaserSet zapewnia półautomatyczne ustawianie pre-registra, zaś dzięki systemowi Print Tutor opartemu na cyfrowej kamerze wysokiej rozdzielczości – od teraz dostępnemu z maszyną M1 – linia zapewnia automatyczną kontrolę registra. Niekończący się odczyt znaczników przez kamery Print Tutor zainstalowane w każdym zespole drukującym zapewniają niezmienną jakość w trakcie produkcji. W połączeniu z szybkością, z jaką dokonuje się korekta registra, poprawia on wyniki w zakresie cięcia odpadowego oraz ogólnej wydajności produkcyjnej.

Podobnie jak w przypadku oryginalnej M1, najnowsza odmiana opiera się na otwartej architekturze, która ułatwia dostęp do zespołu drukującego Flower. Szereg akcesoriów zapewnia elastyczność w zakresie konfigurowania maszyny, dzięki czemu linię można dopasować do rozmaitych wymogów produkcyjnych wytwórców etykiet, nawet tych najbardziej wymagających z punktu widzenia skomplikowania uszlachetnień i kształtów etykiet. Należą do nich wózek Ready do szybkiej wymiany głowic flekso, sitodrukowych oraz do złocenia na gorąco; a także systemy Snowball oraz Bambi do szybkiego wcinania etykiet PS dowolnego typu.

„W przypadku M5X koncentrowaliśmy się nie na specyficznych usprawnieniach technologicznych, ale na chęci sprawienia, by korzyści zapewniane przez zaawansowaną technologię zastosowaną w linii produkcyjnej M5 znalazły się w zasięgu większej liczby przedsiębiorstw” - powiedział Matteo Cardinotti. „Udało nam się poprawić konfigurację linii, która korzysta z technologii i możliwości M5 pod względem jakości wydruków oraz wydajności maszyny, ale zawiera mniejszą liczbę opcji (…).

Dostępna w wersjach szerokości wstęgi 370 mm i 430 mm, M5X to maszyna w całości napędzana serwomotorami, która obsługuje wszystkie typy podłoży, od samoprzylepnych przez papiery błyszczące, folie bez wypełniaczy, folie aluminiowe, tuby laminowane oraz lekkie tektury do 350 g/m2 - co czyni ją odpowiednią do produkcji etykiet i opakowań. Zainteresują się nią firmy, które rozglądają się za możliwością wkroczenia w nowe segmenty produkcji i pragnące zróżnicować swoją ofertę.

Na podstawie informacji BOBST opracował TK

Maszyny flekso M1 oraz M5X zademonstrowane na stoisku BOBST w trakcie Labelexpo Europe 2017 to najnowsze odmiany znanych linii, które cieszą się popularnością na rynkach producentów etykiet i opakowań