Biotworzywa* to obszar, w którym wielkie nadzieje pokłada nie tylko przemysł opakowaniowy. Instytut badań rynkowych Ceresana Research szacuje, że ich globalny rynek osiągnie wartość 2,8 miliarda USD w 2018 roku dzięki średniemu wzrostowi rocznemu na poziomie 17,8%. Biotworzywa uchodzą bowiem za materiał pozwalający na ochronę klimatu poprzez redukcję odpadów i ograniczenie zależności od surowców kopalnych, dzięki czemu mogą w znaczący sposób poprawić wizerunek tworzyw. 48% globalnego zapotrzebowania na biotworzywa w 2010 roku przypadło na Europę; ich dużym konsumentem są również Ameryka Północna oraz kraje Azji i Pacyfiku.
Perspektywy wzrostu
Ceresana przewiduje, że w ciągu kolejnych 8 lat struktura zapotrzebowania na biotworzywa zmieni się znacząco – największy wpływ na rozwój tego typu surowców będą miały kraje Azji i Pacyfiku oraz Ameryka Południowa w związku z dynamicznym wzrostem produkcji oraz konsumpcji. Zapotrzebowanie na PLA (polilaktyd na bazie kwasu mlekowego pozyskiwanego z substancji roślinnych) będzie rosło do 12% rocznie do roku 2018 w krajach Ameryki Północnej i nawet 17% rocznie w regionie Azji i Pacyfiku.
W roku 2010 największe zapotrzebowanie odnotowano na tworzywa z udziałem skrobi oraz właśnie na PLA. Inne tworzywa pochodzenia naturalnego, takie jak PHA/PHB, celuloza czy PBS, jak również biodegradowalne tworzywa powstałe z surowców kopalnych łącznie odnotowały jedynie 17% udział w globalnym zapotrzebowaniu na biotworzywa. Obecnie tworzywa biodegradowalne dominują na rynku biotworzyw z ok. 92% udziałem. Tworzywa niebiodegradowalne, wytworzone z udziałem surowców odnawialnych mają szansę zwiększyć swój udział z 8% w 2010 roku do ponad 47% w 2018. Postęp techniczny w produkcji biotworzyw oraz znaczący wzrost jej wydajności umożliwi producentom obniżenie cen i dalszy wzrost konkurencyjności biotworzyw w porównaniu z tworzywami tradycyjnymi. Nowe produkty dostarczą nowych możliwości wzrostu: rozszerzona oferta produktowa pozwoli na wykorzystanie biotworzyw w nowych obszarach przemysłu. Raport Ceresany wyjaśnia, w jaki sposób innowacyjne produkty, nowe możliwości produkcyjne, zmiany regulacji prawnych oraz rosnąca świadomość ekologiczna wpłyną na rozwój rynku biotworzyw.
Trendy rynkowe
Obecnie największymi nabywcami biotworzyw są producenci toreb i worków oraz opakowań, wszelkiego rodzaju folii i materiałów izolacyjnych. Sporymi konsumentami są branże motoryzacyjna i elektroniczna, niemniej wraz z wytwórcami produktów do cateringu, artykułów higienicznych czy tekstyliów zużywają zaledwie 1/5 globalnego zapotrzebowania. Największy wzrost konsumpcji biotworzyw przypadnie w najbliższych latach rynkowi opakowań i folii oraz branżom elektronicznej i motoryzacyjnej. Te sektory przemysłu mogą wygenerować roczny wzrost na poziomie nawet 30% w związku z rosnącą ofertą produktów biodegradowalnych. 450-stronicowe opracowanie instytutu Ceresana precyzuje, jak konsumpcja biotworzyw rozwinie się na poszczególnych rynkach. Prezentuje ono wielkość rynku i jego perspektywy rozwoju w ciągu najbliższych 8 lat z podziałem na rodzaje biotworzywa, aplikacje i regiony, dostarczając informacji pomocnych w podejmowaniu istotnych decyzji biznesowych. Pierwszy rozdział opracowania zawiera najważniejsze informacje o różnych typach biotworzyw, ich produkcji, charakterystyce, obszarach stosowania, recyklingu, sytuacji prawnej oraz certyfikacji. Rozdział drugi to przegląd i analiza rynku biotworzyw łącznie z prognozami do 2018 roku. Rozdział trzeci poświęcony jest 7 najważniejszym krajom dla rozwoju biotworzyw wraz z analizą struktury ich zapotrzebowania, natomiast czwarty to analiza zastosowań biotworzyw z podziałem na regiony. Rozdział piąty informuje o produkcji, zapotrzebowaniu i wartości rynku poszczególnych rodzajów biotworzyw, natomiast ostatni podaje praktyczną listę producentów zawierającą 87 szczegółowych profili tych firm (dane kontaktowe, roczny obrót, rentowność, oferta produktowa, zakłady produkcyjne itp.). Raport Ceresany wymienia firmy, takie jak BASF, BIOP Biopoymers Technologies, Braskem, Futerro, Mazzucchelli 1849, Metabolix, Nature- Works, Novamont, Rodenburg Biopolymers, Roquette, Synbra Technology, czy Zhejiang Hisun Biomaterials.
Jeszcze więcej optymizmu
Jeszcze bardziej optymistycznie o rynku biotworzyw wypowiada się firma badawcza Freedonia Group. Według niej, globalne zapotrzebowanie na tworzywa biodegradowalne oraz produkowane z naturalnych surowców wzrośnie do 2015 roku przeszło trzykrotnie i osiągnie poziom ponad 1 mln ton o wartości 2,9 mld USD. Freedonia Group potwierdza, że biotworzywa wyszły już z fazy rynkowego debiutu i obecnie doświadczają wzrostu zainteresowania we wszystkich regionach świata. To zapotrzebowanie wynika z kilku czynników: świadomości ekologicznej konsumentów, którzy chętniej wybierają produkty z materiałów nie zagrażających środowisku, coraz lepszych własności biotworzyw w porównaniu z konwencjonalnymi polimerami, a także rosnącej dostępności dóbr codziennego użytku wytwarzanych z tworzyw o naturalnym pochodzeniu. Oczywiście nie ma wątpliwości, że czynnikiem ostatecznie decydującym o powodzeniu lub porażce każdego produktu – również biotworzyw – jest jego cena, wydaje się jednak, że rosnące ceny ropy naftowej mogą spowodować zrównanie cen biotworzyw i polimerów konwencjonalnego pochodzenia do końca bieżącej dekady. Te i inne trendy zostały zaprezentowane w nowym raporcie Freedonia Group, zatytułowanym „World Bioplastics”. Tworzywa biodegradowalne stanowiły 90 proc. całego rynku biotworzyw w 2010 r. Zapotrzebowanie na dwa najpopularniejsze: polimery pozyskiwane ze skrobi oraz polikwasu mlekowegoy (PLA), powinno podwoić się do 2015 r. Jednak zdaniem ekspertów, najszybszy rozwój w przypadku tworzyw biodegradowalnych będzie dotyczył poli (hydroksyalkanianów) (PHA), które dopiero wkraczają na rynek komercyjnych zastosowań. Mimo dużych postępów w zakresie tworzyw biodegradowalnych, głównym motorem rozwoju w segmencie biotworzyw do 2015 r. i później będą biotworzywa niebiodegradowalne. Przyczyni się do tego duża podaż biopolietylenu produkowanego w brazylijskiej fabryce firmy Braskem (200 tys. ton rocznie), która została uruchomiona pod koniec 2010 r. Dwa inne zakłady produkcji biopolietylenu – podobnie jak biopolipropylenu – znajdują się we wstępnym stadium projektowania i powinny zacząć działać około 2015 r. Komercyjna produkcja w pełni biologicznego PET może stać się rzeczywistością do końca dekady. W efekcie popyt na niebiodegradowalne biotworzywa powinien wzrosnąć z 30 tys. ton w 2010 r. do 1,3 mln ton w 2020 r.
Na podstawie inf. Ceresana i Freedonia Group opracowała AN