Działający już od ćwierćwiecza Zakład Poligraficzny Polprint z Inowrocławia, specjalizujący się w druku etykiet i opakowań kartonowych dla polskich i zagranicz-nych odbiorców, jest od niedawna użytkownikiem pierwszej w Polsce maszyny do cyfrowego druku etykiet samoprzylepnych Epson Sure Press L 4033AW. O przyczyny wyboru tej drukarki spośród bogatej gamy konkurencyjnych urządzeń zapytaliśmy prezes Jadwigę Dziaduszek.
Od kiedy firma Polprint funkcjonuje na rynku opakowaniowym? Jakie były jej początki?
Jadwiga Dziaduszek: Zakład Poligraficzny Polprint działa na rynku opakowań od 26 lat. Od chwili jego powstania zajmujemy się produkcją etykiet, opakowań kartonowych i innych druków dla wiodących firm w Polsce i na świecie.
Polprint powstał w czerwcu 1990 roku. W pierwszym okresie działania zatrudniał kilkunastu pracowników i mieścił się w wynajmowanym budynku o niedużej powierzchni. W kwietniu 1991 roku drukarnia została przeniesiona do zaadaptowanych budynków przy ulicy Średniej 5 w Inowrocławiu, w których działa do dnia dzisiejszego. Pracownicy zatrudnieni w Polprincie to wykształcona i doświadczona ekipa poligrafów i introligatorów. To oni oraz nowoczesny park maszynowy i odpowiednia organizacja produkcji gwarantują wysoką jakość wykonywanych prac.
Jaka jest oferta firmy Polprint dla branży opakowaniowo-etykietowej? Jakie rynki i jakie branże są jej odbiorcami?
J.D.: Naszym klientom oferujemy jednostkowe opakowania z tektury litej przeznaczone do leków, suplementów diety i kosmetyków, etykiety drukowane techniką offsetową oraz cyfrową na roli, wykonywane na różnego rodzaju podłożach takich jak papiery etykietowe, papiery samoprzylepne, folie transparentne lub barwione, folie BOPP, PET, Yupo i na podłożach metalizowanych. Każda z tych prac może zostać poddana procesowi uszlachetniania.
Nasze opakowania dla branż spożywczej, farmaceutycznej i kosmetycznej, jak również etykiety techniczne dla przemysłu maszynowego trafiają na rynek Polski i większości krajów europejskich. Spotkać je można też w Kanadzie i Azji. Mamy klientów w różnych krajach i cały czas zdobywamy nowe rynki.
Na jakich urządzeniach wykonywana jest produkcja dla odbiorców etykiet i opakowań? Jak wygląda park maszynowy?
J.D.: Produkcja etykiet i opakowań jest wykonywana na pięciokolorowych maszynach Shinohara formatu B2. Maszyny te są wyposażone w zespoły lakierujące, które umożliwiają powlekanie lakierem dyspersyjnym, lakierem UV i lakierami efektowymi (hybrydowymi i innymi). Do druku etykiet samoprzylepnych na roli wykorzystujemy technikę cyfrową na najnowszej maszynie drukującej Epson Sure Press L 4033AW.
W produkcji opakowań ważnym procesem technologicznym jest obróbka po druku. Nowoczesne krajarki Perfecta gwarantują dokładne cięcie wykonanych prac. Złamywanie druku wykonywane jest na wielokasetowych złamywarkach GUK, wykrawanie opakowań kartonowych odbywa się na maszynach BOBST i Heidelberg. Posiadamy również maszynę do złocenia na gorąco Heidelberg, linię do klejenia kartoników i wiele innych urządzeń pozwalających na wykonywanie nietypowych zleceń. Polprint posiada także urządzenia do nadawania kodów i personalizacji druków.
Uszlachetnianie zleconych prac – w tym etykiet i opakowań kartonowych – jest bardzo ważnym elementem oferty Polprintu. Uszlachetniamy lakierami: offsetowym, dyspersyjnym, UV i soft touch, stosujemy lakierowanie efektowe (w postaci efektów hybrydowych o różnej strukturze i połysku), złocimy na gorąco, wykonujemy przetłoczenia i napisy w systemie Braille’a. Druki możemy foliować na gorąco i na zimno (dotyczy to etykiet drukowanych na roli) folią matową lub błyszczącą. Wykonujemy także inne nietypowe uszlachetnienia na życzenie klienta.
Które z decyzji inwestycyjnych miały największy wpływ na obecną kondycję firmy?
J.D.: Inwestując staramy się, aby rozwój Polprintu był zrównoważony i szedł za postępem technicznym w poligrafii. Każda podejmowana decyzja jest więc istotna. Jednak najbardziej znaczącymi inwestycjami w historii Polprintu były z pewnością: przeniesienie firmy do nowej siedziby; wymiana parku maszynowego i zastąpienie maszyn drukujących Polly japońskimi maszynami Shinohara, bowiem ich doskonałe parametry techniczne zagwarantowały nam bardzo wysoką jakość druku; uruchomienie naświetlarni płyt CtP łącznie z zakupem oprogramowania i serwerów; wreszcie uruchomienie działu druku cyfrowego. W 2015 roku zakupiliśmy maszynę do druku cyfrowego arkuszowego, a w roku bieżącym do druku etykiet samoprzylepnych na roli firmy Epson.
Z czego wynikała decyzja o zakupie maszyny cyfrowej? Czy było to pierwsze urządzenie tego typu w parku maszynowym firmy?
J.D.: Jak wspomniałam, w ubiegłym roku rozbudowaliśmy dział druku cyfrowego i zakupiliśmy wówczas maszynę do druku cyfrowego arkuszowego firmy Konica Minolta. W styczniu tego roku przyszedł czas na uzupełnienie parku maszynowego o drukarkę etykiet na roli firmy Epson. Decyzja o zakupie tych maszyn wynikała z potrzeby rozszerzenia naszej oferty usług poligraficznych i pozyskania nowych klientów.
Jakie czynniki wpłynęły na wybór marki Epson?
J.D.: Przy wyborze maszyny cyfrowej do druku etykiet kierowaliśmy się przede wszystkim jakością druku. Firma Epson stworzyła model Epson Sure Press L 4033AW pracujący na nowym zestawie atramentów pigmentowych opracowanych na bazie wody. Zestaw zawiera 7 kolorów, w tym zielony, pomarańczowy i biały, które pozwalają zwiększyć oferowaną gamę kolorów, uzyskać głębokie nasycenie barw i dokładniej dopasować kolory, co sprawia, że etykiety jeszcze bardziej przykuwają uwagę. Zestaw atramentów zapewnia doskonałą przyczepność na wielu standardowych materiałach etykietowych, bez potrzeby stosowania wcześniejszej obróbki czy powłok. Maszyna ta może zadrukowywać wykonane prace specjalnym atramentem chroniącym przed wilgocią i dającym efekt lakieru.
Trzeba także zaznaczyć, że maszyna jest przyjazna w obsłudze, nie wymaga długiego i skomplikowanego procesu przygotowawczego, pozwala na bardzo dobre odwzorowanie kolorystyczne. Konserwacja i czyszczenie są dość proste i nie powodują dużych przestojów w pracy.
Jak przebiegały proces decyzyjny i instalacja maszyny cyfrowej Epsona?
J.D.: Planując tę inwestycję sprawdziliśmy różne typy maszyn do druku na roli. Decyzję o zakupie tego modelu podjęliśmy po testach druku przeprowadzonych na targach Labelexpo 2015 w Brukseli. Jest to pierwsza tego typu maszyna w Polsce, w związku z czym nie było możliwości sprawdzenia jej pracy w kraju.
Maszynę zakupiliśmy w firmie PLUS DIGITAL z Bydgoszczy. Firma zrealizowała wszystkie punkty zawarte w umowie bez zarzutu, począwszy od dostarczenia maszyny, poprzez instalację, szkolenie pracowników, a skończywszy na codziennej bieżącej współpracy i zaopatrzeniu w materiały eksploatacyjne. Jesteśmy zadowoleni z wyboru maszyny i dostawcy.
W jaki sposób instalacja nowego urządzenia wpłynęła na pracę zakładu i realizację zamówień klientów?
J.D.: Wyposażenie firmy Polprint w wąskowstęgowy inkjetowy system Epson Sure Press L 4033AW umożliwiło nam zarówno poszerzenie oferty dla aktualnych klientów, jak i pozyskanie nowych, wymagających odbiorców. Dzięki tej instalacji możemy zaopatrzyć naszych odbiorców w etykiety samoprzylepne wysokiej jakości, dostosowane do akcji promocyjnych i szybko zmieniających się wymagań rynku.
Dziękuję za rozmowę.
Z Jadwigą Dziaduszek rozmawiał Tomasz Krawczak