Firma Vetaphone specjalizująca się w rozwiązaniach do koronowej i plazmowej aktywacji powierzchni do druku osiąga właśnie – jak twierdzi jej dyrektor generalny Frank Eisby – nowy poziom czwartej rewolucji przemysłowej, zwanej Przemysłem 4.0. „Wielu postrzega zintegrowany interfejs jako kres drogi – my widzimy w nim jej początek, dlatego od 2017 roku oferujemy go pod postacią panelu kontrolnego iCC7”.
Generalnym celem projektantów Vetaphone jest uproszczenie eksploatacji urządzeń technicznych w taki sposób, by była możliwie łatwa i wydajna. Gwarantując intuicyjność procesów kontroli systemów obróbki powierzchniowej oraz gromadząc i wykorzystując informacje zwrotne od jej operatorów, którzy korzystają z tej technologii na co dzień w środowisku komercyjnym, Vetaphone rości sobie prawo do twierdzenia, że dopracowała tę funkcję do perfekcji w aktualnym środowisku produkcyjnym.
W przypadku iCC7 wyświetlacz w swoim normalnym trybie ma prosty interfejs, ale także opcję wyszukiwania bardziej szczegółowych i wyrafinowanych informacji, gdy tylko pracownik potrzebuje do nich dostępu. iCC7 rejestruje wymagania funkcyjne i eksploatacyjne, korzystając ze zdalnej analizy za pośrednictwem programu narzędziowego i portu USB – wyjaśnia Eisby. Wiele urządzeń iCC działających obecnie na rynku to – zdaniem Eisby'ego – kolejny dowód na pionierską pracę wykonywaną przez Vetaphone od chwili, gdy jego ojciec wynalazł koronowanie w latach 50. ubiegłego wieku.
Wynosząc koncepcję Przemysłu 4.0 na wyższy poziom firma Vetaphone doskonale zdaje sobie sprawę, że sama obróbka koronowa stanowi tylko element procesu. Interfejs sprzętowy – taki jak PROFINET – to tylko jeden z wielu różnych typów rozwiązań umożliwiających interakcję między użytkownikiem a systemami kontroli procesów produkcyjnych, jakie są dostępne przy zakupie maszyn Vetaphone. Umożliwiają one centralny narząd oraz kontrolę procesu z poziomu interfejsu głównej maszyny. Scentralizowany interfejs HMI (Human Machine Interface) pozwala pojedynczemu operatorowi obserwować przebieg procesów, między innymi dzięki możliwości podglądu kilku linii w tym samym czasie. Firma dostarcza darmowe wsparcie w zakresie oprogramowania przekazywane w trakcie instalacji interfejsu, które pozwala korzystać operatorowi tylko z funkcji wymaganych na określonym etapie pracy – przy jednoczesnej możliwości dostępu do pełnych danych w dowolnym momencie.
Z uwagi na rosnący udział firm OEM w jej portfolio, Vetaphone zdaje sobie sprawę ze znaczenia bezproblemowego narządu w najnowszych maszynach do druku, laminacji i wytłaczania. Chociaż aktywacja koronowa i plazmowa stanowią jedynie uzupełniający element procesu produkcyjnego, bez wątpienia odgrywają kluczową rolę w zapewnieniu gładkiej i wydajnej pracy linii produkcyjnej. Firmy OEM muszą być pewne, że nasze urządzenia mieszczą się w ich wysokich standardach niezawodnej pracy, i to właśnie jest powód naszego powodzenia w zwiększaniu skali rynkowej penetracji – dodaje Eisby.
Na podstawie materiałów firmy Vetaphone opracował TK
Alfa-Print Sp. z o.o.
ul. Świętokrzyska 14A
00-050 Warszawa
