Ambitne podejście źródłem innowacji w dziedzinie fleksografii
1 Jan 1970 13:37

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

„Nie boimy się rzucać wyzwań naszym klientom. Dla nas to naprawdę ważna część budowania i utrzymywania relacji — właśnie tak odkrywamy nowe sposoby pracy”. Te słowa mówi Chris Rigby opowiadając o brytyjskiej firmie Pulse Media ze Stockport, wyróżnionej w ubiegłym roku przez Miraclon nagrodą Silver Award w konkursie Global Flexo Innovation Awards za wydajność przepływu pracy i konwersję procesu offset-do-flexo.

Kiedy to konieczne, firma Pulse potrafi rzucić klientom wyzwanie w licznych punktach łańcucha dostaw opakowań z nadrukiem fleksograficznym, opracowując portfel usług, który obejmuje wszystko, od wstępnego projektu poprzez zarządzanie marką i barwą, po udział w kontroli jakości, zarządzanie projektem i doradztwo. W niczym nie przypomina to produkcji płyt litograficznych metodą powielania, która była jedynym elementem oferty firmy Pulse w chwili rozpoczęcia działalności w 1982 roku. Wtedy klientami były lokalne, blisko położone drukarnie. Dziś Pulse pozycjonuje się jako agencja zarządzania drukiem obsługująca globalne marki w segmencie produktów szybkozbywalnych (FMCG).

Firma działa w branży FMCG od końca lat 80. ubiegłego wieku i wzrostu popularności „marek własnych” wśród sprzedawców. Rigby, dyrektor techniczny w firmie Pulse: „Klienci potrzebowali dostawców, którzy mogli zapewnić spójność opakowań w różnych formatach — kartonu z nadrukiem litograficznym, torebek z nadrukiem fleksograficznym, pudełka z tektury falistej czy etykiety UV. Firma Pulse dostrzegła szansę i postanowiła ją wykorzystać, a po 30 latach dbałość o zapewnienie spójności nadal stanowi podstawę jej działań”.

W centrum trójkąta

Opisuje firmę Pulse jako „agencję zarządzania drukiem”. „Znajdujemy się w centrum trójkąta, którego wierzchołki zajmują projektanci, właściciele marek i drukarnie, a nasza praca polega na zapewnieniu spójności marki. Aby to się udało, cała trójka musi mieć zaufanie do naszej fachowej wiedzy i działać w swoim najlepiej pojętym interesie, aby uzyskać jak najlepsze wyniki”. Dobrym przykładem tej współpracy jest realizacja, która zdobyła dla firmy Pulse wyróżnienie w konkursie Innovation Award. Był to prezentujący się niezbyt ciekawie karton do piwa z nadrukiem litograficznym. Zadanie firmy Pulse polegało na poprawie jakości nadruku na całym opakowaniu oraz spójności kolorów. Zespół techniczny złożony z przedstawicieli firmy Pulse, drukarni, dostawcy płyt i specjalisty od farb przyjrzał się projektowi, aby wybrać optymalne podejście, uwzględniając takie czynniki, jak podział kolorów itp.

Rigby kontynuuje opowieść: „W dniu druku, gdy tylko kolory na pracy zostały spasowane, klient zatwierdził pierwszą odbitkę próbną, co zaowocowało szybszym przygotowaniem. W sumie wersja z nadrukiem fleksograficznym miała lepsze pasowanie i przejścia tonalne, wysoką gęstość optyczną i poprawioną spójność druku — wszystko na dużej powierzchni i w całym nakładzie. Wynik? Marka szybko zmieniła druk trzech innych projektów z litograficznego laminatu na flekso.”

Dzięki takim sukcesom firma Pulse rozwija się pomimo panujących na rynku warunków, które Rigby opisuje jako „bardzo ciężkie”, gdzie zbyt często przy składaniu zamówień decyduje cena. Jak mówi o firmie zatrudniającej 50 pracowników w siedzibie głównej plus pięciu pracujących w siedzibach klientów: „doskonale pasuje ona do kategorii małych i średnich przedsiębiorstw, co oznacza, że nie mamy siły nabywczej dużych firm. Musimy za to konkurować pod względem jakości i obsługi, regularnie zdobywać nowych klientów, którzy zrazili się do tanich dostawców i szukają kogoś, kto może zaoferować naprawdę korzystny stosunek ceny do oferowanych usług”.

Branża najbardziej tętniąca życiem

Firmie Pulse pomaga także to, że działa ona w sektorze przemysłowym druku flekso, który Rigby opisuje jako „niewątpliwie dziś najbardziej tętniący życiem obszar druku opakowań, który odnotował najwięcej innowacji i największy wzrost jakości w ciągu ostatniej dekady”. Przyznaje, że dużą zasługę ma w tym technologia Kodak Flexcel NX. „Dziesięć lat temu fleksografia z trudem mogła dorównać grawiurze czy drukowi offsetowemu, ale płyty NX były ogromnym przełomem — zwłaszcza dlatego, że zachęciły innych producentów do zainwestowania w proces fleksograficzny, do dalszej poprawy jakości, kontroli maszyn i farb. Równie ważna była towarzysząca tym zmianom chęć drukarni do zaangażowania się i dalszego przesuwania granic”.

W krótkiej i średniej perspektywie czasowej przesuwanie granic wprowadza do gry technologie, takie jak szerszy gamut kolorów (ECG) i stała paleta kolorów (FCP), ponieważ marki starają się ograniczyć koszty i ślad węglowy poprzez redukcję barw. Ponieważ zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszy dla klientów, duży nacisk kładzie się na materiały przetwarzalne, zwłaszcza tworzywa sztuczne. Firma Pulse uczestniczy obecnie w wielu testach nowych podłoży. „Fleksografia jest na fali wznoszącej” - mówi Rigby. „Biorąc pod uwagę możliwą do osiągnięcia jakość i spójność oraz krótszy czas wprowadzenia na rynek, coraz mniej argumentów przemawia za dalszym stosowaniem grawiury w opakowaniach elastycznych. Często jedynym powodem jest wielkość nakładu, ale ta z roku na rok jest coraz mniejsza i z biegiem czasu nawet ta zaleta wkrótce straci na ważności”.

Źródło: Miraclon

Zdjęcie: Chris Rigby, dyrektor techniczny w firmie Pulse