BOBST 20SEVEN i ECG zmieniają sektor opakowań giętkich
1 Jan 1970 13:44

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Nie ma wątpliwości, że skala zastosowania druku rozszerzonym gamutem barw (ECG) stale się powiększa. Choć trend ten jest widoczny w niektórych technologiach drukowania i segmentach rynku bardziej niż w innych, wszyscy zgadzają się, że powinniśmy oczekiwać stałego rozwoju tego procesu w ciągu kolejnych 10 lat. Nowa maszyna do druku flekso 20SEVEN firmy BOBST to najnowszy wyraz jej strategicznego celu: dostarczenia rozwiązania ECG dla wielu technik i zastosowań druku. 

BOBST był rzecznikiem koncepcji ECG od 2013 r., gdy wspólnie z czołowymi dostawcami dla wąsko- i średniowstęgowych maszyn fleksograficznych stworzył docenianą dzisiaj technologię REVO 7 oraz proces Digital Flexo – wyjaśnia Federico d'Annunzio, dyrektor marketingu ds. produktów strategicznych w oddziale maszyn rolowych BOBST. – W 2017 roku firma zaprezentowała technologię THQ Flexocloud, pierwsze rozwiązanie dla aplikacji post print w druku na tekturze falistej, oparte na rozszerzonej palecie barw. Obecnie zajmujemy się szerokowstęgowym drukiem fleksograficznym CI (na maszynach z centralnym cylindrem), czego wyrazem jest model 20SEVEN oferujący rozwiązania gwarantujące najlepsze rezultaty w druku ECG. 

Jakie kluczowe czynniki, trendy rynkowe oraz konkretne wymogi ECG miały wpływ na rozwój nowej maszyny?

Konieczne jest utrzymanie stałej wysokiej jakości obrazowania z pracy na pracę, przy dużych prędkościach, zarówno z użyciem farb rozpuszczalnikowych, jak i wodnych. System ECG powinien być otwarty zarówno dla różnych płyt drukowych oraz farb, jak i dostawców branżowych. Doświadczenia naszych klientów, którzy wcielili projekt ECG na swych maszynach fleksograficznych BOBST z centralnym cylindrem, takich jak 20SIX, były nieocenione przy rozwoju tej koncepcji – podkreśla Dieter Betzmeier, dyrektor ds. badań i rozwoju w fabryce BOBST Bielefeld. – Z technicznego punktu widzenia skupiliśmy się na sztywności zespołów drukujących, przepływie farb, utwardzaniu oraz niezmienności pasowania. 

Osiągnięcie dokładności i stabilności wymagało wyeliminowania drgań obudowy przez delikatne i dokładne zblokowanie łożysk zespołów drukujących. Śruby łożysk w 20SEVEN są dokręcane z użyciem pneumatycznego narzędzia, które działa z użyciem tego samego momentu obrotowego, a tym samym pozwala na uniknięcie różnic wynikających z ręcznej obsługi różnych operatorów. Stałe, precyzyjne położenie łożysk zapewnia oparty na trygonometrii system BOBST triLOCK. 

Kolejną kwestią, która ma wpływ na niezmienność procesu, jest farba. System BOBST smartFLO eliminuje zmienne, które mogą wpływać na spójność i przepływ farb. Wśród nich znalazły się odchylenia w farbach wynikające z kwestii środowiskowych takich jak temperatura i światło; zmiany lepkości związane z niejednostajnym przepływem z pojemników do podłoża; a także niespójne dozowanie farb powodowane przez pompy farbowe. 

Trzecim fundamentalnym aspektem jest wydajność utwardzania przez maszynę, bardziej naglącym w przypadku drukowania farbami wodnymi, których popularność w branży opakowań giętkich stale rośnie. Nowe suszarki FSM (Full Surface Matrix) zapewniają znacznie wyższą efektywność w porównaniu z systemami jednogniazdowymi, ponieważ podmuch powietrza jest przekazywany do podłoża przez setki małych dysz umieszczonych na całej powierzchni suszarki. Nie tylko gwarantuje to utwardzanie z dużymi prędkościami produkcyjnymi, ale także poprawia dokładność pasowania, ponieważ wstęga jest równomiernie dociskana do centralnego cylindra.

Pod względem powtarzalności maszyny flekso BOBST polegają na systemie smartGPS. Pasowanie oraz ustawianie docisku – odbywające się offline – oraz mniejsze zużycie odpadów w trakcie narządu i zmian prac przyczyniają się dodatkowo do wydłużenia trwałości płyt drukowych wysokiej rozdzielczości. 

Dla producenta opakowań wdrożenie procesu druku ECG oznacza wiele policzalnych korzyści pod względem oszczędności czasu i kosztów – eliminuje bowiem konieczność wymiany farb i w rezultacie mycia zespołów drukowych, utrzymywania wielkiego magazynu farb, tracenia czasu na mieszanie kolorów – a także gwarantuje stałość kolorów w pracach, które są wielokrotnie powtarzane lub drukowane w różnych częściach świata. Wypada więc postawić pytanie: dlaczego adaptacja technologii przez sektor szerokowstęgowego druku fleksograficznego nie postępuje tak szybko, jak sugerowałyby zapewniane przez nią korzyści? 

Producentem opakowań, który posiada doświadczenia we wdrażaniu procesu ECG, jest firma LitoPlas SA. Mieszczące się w kolumbijskiej Barranquilli przedsiębiorstwo produkuje rocznie 350 mln m2 opakowań. Luis Mora, dyrektor ds. marketingu i innowacji w LitoPlas, podzielił się doświadczeniami związanymi z realizacją aż połowy prac firmy na dwóch maszynach flekso BOBST wykorzystujących system ECG. Jego interesująca prezentacja podczas ostatnich Dni Otwartych BOBST dotyczyła głównych wyzwań i możliwości zapewnianych przez ECG. 

ECG to fantastyczna technologia, która poprawia wydajność oraz jakość druku. Jej wadą jest to, że nie jest technologią typu „plug-and-play”. Aby odnieść z niej korzyści, wymaga ciężkiej pracy wszystkich ogniw łańcucha dostaw. (…)

Nagroda jest jednak tego warta, a korzyści z niej wynikające zdecydowanie uzasadniają trudności jej wdrażania – dodaje Danilo Vaskovic, dyrektor ds. sprzedaży w BOBST Bielefeld. – Firmy nadal wahają się, czy wykonać krok, który radykalnie zmieni jądro ich organizacji. Wierzymy jednak w standaryzację i kontrolę procesów, które eliminują zmienne powodujące krytyczne problemy, niezgodności oraz odpady we wszystkich swych przejawach. ECG czyni druk zestandaryzowanym procesem przemysłowym, ponieważ nie możemy sobie pozwolić na to, by nadal był rękodziełem.

Na podstawie materiałów firmy BOBST opracował TK