Kompostowalna alternatywa dla opakowań nierecyklingowalnych
1 Jan 1970 12:40

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

STRESZCZENIE: Najbardziej rozpowszechnionym sposobem recyklingu jest obecnie recykling materiałowy (mechaniczny) polegający na ponownym przetwarzaniu odpadów w produkt o wartości użytkowej. O ile w jego trakcie ponowne przetworzenie i wykorzystanie odpadów z papieru i tektury, szkła czy metalu jest prostsze, o tyle wykorzystywanie ponowne odpadów opakowań z tworzyw sztucznych i otrzymanie z nich możliwego do ponownego wykorzystania regranulatu jest bardziej złożone. Jest ono szczególnie trudne, gdy mamy do czynienia z giętkimi opakowaniami foliowymi. Są one wykonane najczęściej przez połączenie dwóch lub więcej warstw różnych materiałów, o różnych właściwościach i ich regranulacja, a potem ponowne wykorzystanie bywa często wręcz niemożliwe. Wtedy z pomocą przychodzi recykling organiczny, którego najpopularniejszą formą jest kompostowanie. Nie tracąc nic na właściwościach barierowych nierecyklingowalnego laminatu z tworzyw sztucznych, można wyprodukować laminat składający się z dwóch (duplex) lub trzech (triplex) warstw różnych folii, których wspólną cechą jest kompostowalność. Taki laminat w procesie recyklingu organicznego po kilku tygodniach od momentu, gdy znajdzie się wśród innych bioodpadów, zamieni się w kompost. Recykling organiczny (kompostowanie) powinien więc stanowić uzupełnienie strategii opakowaniowej wszystkich właścicieli marek. Zatem uczmy się racjonalnie gospodarować tworzywami. A tam, gdzie recykling mechaniczny nie jest możliwy, stosujmy opakowania kompostowalne. W ten sposób będziemy realizować zasady Gospodarki o Obiegu Zamkniętym (Circular Economy) i osiągniemy cel „Zero waste”.

ABSTRACT: The most common way of recycling is currently material (mechanical) recycling, which consists in reprocessing waste into a product of utility value. While it is easier to recycle and reuse paper, cardboard, glass or metal waste, reusing plastic packaging waste and obtaining reusable regranulate from it is more complex. It is particularly difficult when dealing with flexible film packages. They are usually made by combining two or more layers of different materials, with different properties and their regranulation, and then re-use is often impossible. This is where organic recycling comes in handy, the most popular form of which is composting. Without losing any of the barrier properties of a non-recyclable plastic laminate, a laminate can be produced consisting of two (duplex) or three (triplex) layers of different films, which have a common feature of being compostable. In the organic recycling process, such laminate will turn into compost after a few weeks from the moment it is among other bio-waste. Organic recycling (composting) should therefore complement the packaging strategy of all brand owners. So let's learn to rationally manage plastics. And where mechanical recycling is not possible, we should use compostable packaging. In this way, we will implement the principles of the Circular Economy and achieve the goal of „Zero waste”.

Uporządkujmy najpierw kilka pojęć. Co to jest recykling? Recykling odpadów opakowaniowych to wg definicji system czynności i procesów, który pozwala po właściwej selekcji na takie ich przetworzenie, aby nadawały się do ponownego wykorzystania. Pozwala on z jednej strony zmniejszać ilości odpadów wyrzucanych wciąż jeszcze na wysypiska, z drugiej natomiast oszczędzić ilości nowych surowców potrzebnych do produkcji, których zasoby są coraz bardziej ograniczone.

Recykling możemy podzielić na kilka rodzajów, wśród których najpopularniejsze są:

– recykling materiałowy (mechaniczny) polegający na ponownym przetwarzaniu odpadów w produkt o wartości użytkowej, z którego wytwarzany jest wyrób finalny lub wyrób z udziałem surowca wtórnego; 
– recykling organiczny (obróbka tlenowa), w trakcie którego odpady ulegają rozkładowi biologicznemu w kontrolowanych warunkach przy wykorzystaniu mikroorganizmów (bakterie, grzyby) w sprzyjającej temu procesowi temperaturze i wilgotności. Najpopularniejszą formą recyklingu organicznego jest kompostowanie;
– recykling termiczny, kiedy przez spalanie odpadów pozyskujemy energię;
– recykling chemiczny, gdzie odpady przetwarzane są w materiały o innych właściwościach fizykochemicznych;
– recykling surowcowy, polegający na przetworzeniu odpadów do postaci surowca, z którego zostały wytworzone. 

Najbardziej rozpowszechnionym sposobem recyklingu obecnie jest recykling materiałowy (mechaniczny). O ile w jego trakcie ponowne przetworzenie i wykorzystanie odpadów z papieru i tektury, szkła czy metalu jest prostsze, o tyle wykorzystywanie ponowne odpadów opakowań z tworzyw sztucznych (wyprodukowanych generalnie z ropy naftowej) i otrzymanie z nich możliwego do ponownego wykorzystania regranulatu jest bardziej złożone.

Opakowania z grubych sztywnych tworzyw sztucznych mają bardziej „jednorodną” chemicznie strukturę i są łatwiejsze do regranulacji. Te regranulaty łatwiej jest też dodać przy produkcji nowego opakowania, zagospodarowując w ten sposób odpad i oszczędzając surowce. Otrzymuje się dzięki temu bardziej ekologiczne, bo zagospodarowujące te odpady nowe opakowanie. Sprawa bardziej komplikuje się przy opakowaniach giętkich, jakimi są najczęściej opakowania foliowe. W absolutnej większości opakowania te wykonane są przez połączenie ze sobą dwóch lub więcej warstw różnych materiałów. Bardzo ważną cechą laminatów jest fakt, że w jednym materiale sumują się właściwości poszczególnych ich warstw – właściwości barierowe, mechaniczne, wizualne, siły zgrzewu – i stąd ich powszechność.

W pewnym uogólnieniu można przyjąć, że najczęściej spotykane na rynku laminaty z folii z tworzyw sztucznych mają po zewnętrznej stronie folie BOPP lub PET dające stabilność całego opakowania, barierowość na wilgoć lub tlen, dobry wygląd. Po wewnętrznej stronie natomiast znajdują się folie PE lub CAST PP dające dobrą siłę zgrzewu, szczelność całego opakowania, barierowość na wilgoć i odporność opakowania na rozdarcia. W celu osiągnięcia barierowości na promienie UV (światło) można na wewnętrzną warstwę użyć folii metalizowanej (stroną Al do wewnątrz laminatu) lub – jak w tripleksie – zastosować dodatkowo jeszcze jedną warstwę: warstwę środkową z folii aluminiowej lub folii metalizowanej, a wtedy na warstwę wewnętrzną dać folię o większej sile zgrzewu. Czasami w takim laminacie jako jedna z warstw może być również wykorzystany papier.

Jeżeli folie tworzące poszczególne warstwy laminatu pochodzą z podobnej „chemicznej gałęzi” tworzyw sztucznych, będą nadawały się do regranulacji. Bardzo często jednak dla uzyskania lepszych właściwości całego laminatu folie te mają bardzo różne właściwości i nie nadają się do regranulacji. Takie laminaty albo musimy zastąpić innymi, o innych materiałach zastosowanych do warstw składowych, które nie tracąc na właściwościach będą nadawały się do recyklingu, albo zastąpić je laminatami kompostowalnymi, które będą mogły podlegać recyklingowi organicznemu (kompostowaniu). Jeżeli nie będzie możliwości zastąpienia takiego nierecyklingowalnego laminatu alternatywą, można będzie co najwyżej go spalić, czyli poddać recyklingowi termicznemu. Na razie jednak bardzo często, bo w ponad 80% trafia on jeszcze niestety na wysypisko.

W zapleczach badawczych wielu producentów folii trwają poszukiwania takich rozwiązań, które pozwoliłyby zastąpić w laminatach głównie bardzo cienkie folie PET. Mogłyby to być folie BOPP o większej barierowości na przenikanie tlenu czy folie PE o większej stabilności wymiarów i wyższej temperaturze zgrzewu, które wraz z PE z dodatkiem EVOH mogłyby stworzyć nadający się do recyklingu laminat zastępujący strukturę PET/PE. Na rezultaty musimy chyba jednak jeszcze trochę poczekać.

W grupie tworzyw sztucznych są materiały tworzące tam podgrupę biotworzyw. Są to też tworzywa sztuczne, ale wyprodukowane z surowców odnawialnych. Gdy zaistnieją sprzyjające warunki, materiały te ulegają procesowi biodegradacji. Aby ten proces mógł się rozpocząć, muszą się one znaleźć w środowisku, gdzie będą mikroorganizmy (bakterie, grzyby), muszą być też odpowiednia temperatura i wilgotność. Ten sam papier przechowywany w odpowiedniej temperaturze i wilgotności może stać na półkach archiwów kilkaset lat. Ale gdy znajdzie się w hałdzie śmieci, zamieni się w brązowy proszek (kompost) po 5-6 tygodniach. Ulega biodegradacji na skutek sprzyjających temu procesowi warunków.

I tutaj musimy umieć rozróżniać znaczenie określeń oznaczających materiały biodegradowalne i kompostowalne, których często potocznie używamy wymiennie i oznaczają to samo. A w rzeczywistości tak nie jest. 

W ekologicznych materiałach opakowaniowych zawarta jest jakaś ilość przetworzonego surowca wyjściowego, z którego zostały wyprodukowane (celuloza, kukurydza, ziemniaki). Oprócz tego mogą znajdować się w nich dodatkowo różne substancje chemiczne, które w procesie produkcyjnym przez ten materiał zostały „zaciągnięte”. W niektórych może też być zawarta para wodna (papier, tektura/karton, folie celulozowe). Uwzględnić należy również fakt, że przy wykonywaniu z takiego materiału konkretnego opakowania należy go zadrukować i często zalaminować wprowadzając do końcowej jego „masy” dodatkową „chemię” w postaci farb, lakierów, 

klejów i rozpuszczalników. Gdy po kilku tygodniach taki bioodpad ulegnie całkowicie biodegradacji, sprawdza się, jaka w otrzymanym kompoście jest zawartość substancji chemicznych czy innych nierozłożonych do końca cząstek. Jeżeli mieści się ona w granicach narzuconych odpowiednią europejską normą, możemy przyjąć, że taki materiał jest kompostowalny. Można go wyrzucić do brązowego kubła na odpady lub przydomowego kompostownika. Potwierdzone to powinno zostać odpowiednim certyfikatem (Din Certco, TüV Austria). Jeżeli tej „chemii” jest zbyt dużo, materiał ten uznany zostanie za „tylko” biodegradowalny, nienadający się do kompostowania.

Gdy zestawimy teraz te informacje, zauważymy, że nienadające się do recyklingu materiałowego (mechanicznego) laminaty z folii plastikowych możemy zastąpić laminatami nadającymi się do kompostowania. Na zewnętrzną warstwę takiego laminatu można zastosować przezroczystą kompostowalną folię celulozową NatureFlex. Zapewnia ona stabilność całego opakowania, dobrą barierowość (zwłaszcza na przenikanie tlenu/gazów/zapachów), a poprzez rewersowy zadruk bardzo dobry efekt wizualny końcowego materiału. Na wewnętrzną warstwę laminatu kompostowalnego jest już do wykorzystania kilka folii. Dobór jednej z nich zależy od wymaganych właściwości materiału końcowego. Zastosować tutaj możemy folie: NatureFlex, Tipa, BioPBS, PBSA, PBS, PLA, MaterBi, Biome, Ecovio, Ecoflex. Folie te, podobnie jak w laminatach z tworzyw sztucznych PE i CAST PP, zapewniają odporność na rozdarcie całego opakowania (zwłaszcza przy opakowaniach o większej masie). Dają też dobrą siłę zgrzewu zapewniającą wysoką jego szczelność. Umożliwiają zastosowanie takich gotowych wielowarstwowych materiałów nie tylko na pionowych czy poziomych maszynach pakujących bądź owijających, w tym również z wykorzystaniem technologii MAP czy pakowania próżniowego, ale również do wyprodukowania różnego rodzaju gotowych woreczków, w tym również typu doy-pack z wgrzaną struną umożliwiającą ułatwione wielokrotne otwieranie i zamykanie opakowań. W razie potrzeby zastosowania bariery na promienie UV jako warstwę środkową można wykorzystać kompostowalną folię metalizowaną. Z kompostowalnych laminatów wykonane mogą też być wieczka przygrzewane do pojemników termoformowanych lub wtryskiwanych z kompostowalnych granulatów.

Wśród bardzo konkretnych przykładów rozwiązań, gdzie nienadające się do recyklingu mechanicznego opakowania zastąpić możemy materiałami, które poddać można recyklingowi organicznemu (kompostowaniu), wymienić możemy: 

– niewielkie owijki do cukierków,
– kopertki do saszetek z herbatą,
– kapsułki do kawy z barierową przykrywką,
– etykietki do owoców,
– niewielkie opakowania do owoców,
– biodegradowalne w ściekach opakowania wyrobów sanitarnych (tampony),
– barierowe laminaty (triplex) do kawy i wielu innych artykułów (doy-packi ze struną),
– laminaty PET/PE (duplex), 
– laminaty PA/PE pozwalające pakować różne wyroby w próżni, 
– laminaty papieru z plastikiem, 
– opakowania stosowane w cateringu i gastronomii (często zabrudzone resztkami żywności), 
– wysokobarierowe opakowania do ziół, przypraw i herbat, 
– opakowania płytek Petriego, 
– opakowania (worki) do zbiórki odpadów spożywczych i bioodpadów, 
– naturalne opakowania do naturalnej żywności.

Wszystkie wymienione wyżej opakowania to realne, istniejące na rynku rozwiązania. Wszystkie nadają się do recyklingu organicznego. Tak więc stosowanie opakowań kompostowalnych powinno być uzupełnieniem dotychczasowej polityki przyjętej przez producentów i handel w zakresie wykorzystywania opakowań. Powyższe przykłady potwierdzają, że mogą one stanowić alternatywę w tych przypadkach, gdy wydaje się, że nie mamy rozwiązania.

Reasumując, zupełnie niesłuszna jest więc nagonka na plastiki. 

Plastiki muszą zostać. Plastików często nie da się zastąpić czymś innym. Musimy się natomiast nauczyć racjonalnie nimi gospodarować. Używać ponownie wszędzie, gdzie tylko się da, a po wykorzystaniu poddać je recyklingowi. Natomiast tam, gdzie nie jest to możliwe, stosować opakowania kompostowalne (lub – choć na razie – „tylko” biodegradowalne). Ponowne zagospodarowanie odpadów dzięki recyklingowi mechanicznemu lub uruchomienie recyklingu organicznego (kompostowania) pozwoli osiągnąć założone cele, czyli „zero waste”. 

Prawie 80% odpadów komunalnych wciąż jeszcze trafia na wysypiska. Jeżeli są to odpady plastikowe, które nie zostały poddane recyklingowi lub spalone, powiększają one hałdy śmieci. Jeżeli będą to odpady materiałów kompostowalnych lub biodegradowalnych wyprodukowanych z surowców odnawialnych, po kilku tygodniach zamienią się w brązowy proszek (kompost) i ta hałda nie będzie rosła. 

Dobrze by było, gdyby jeszcze do tego decydenci na szczeblu zarówno europejskim, jak i w poszczególnych krajach zróżnicowali tak opłaty recyklingowe, aby preferowały odpady, które są łatwiejsze w zagospodarowaniu, które można poddać recyklingowi mechanicznemu lub organicznemu.

Nie walczmy więc z plastikami. Uczmy się, jak je produkować i tak konstruować ich skład i strukturę, aby nadawały się do recyklingu mechanicznego pozwalającego powtórnie je wykorzystać. Uczmy się racjonalnie nimi gospodarować. A tam, gdzie recykling mechaniczny nie jest możliwy, stosujmy opakowania kompostowalne. W ten sposób będziemy realizować zasady Gospodarki o Obiegu Zamkniętym (Circular Economy) i osiągniemy cel „zero waste”. 

Andrzej Kornacki