Koronawirus nie przeszkodził targom Warsaw Pack
1 Jan 1970 12:45

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Organizatorzy 5. edycji Międzynarodowych Targów Techniki Pakowania i Opakowań Warsaw Pack mogli odetchnąć z ulgą. Zapowiedziana na trzy dni (3-5 marca br.) impreza odbyła się w planowanym terminie. Koronawirus, który ledwie tydzień później zakłócił funkcjonowanie całej branży opakowaniowej (i gospodarki w ogóle), w Nadarzynie obecny był jeszcze tylko w rozmowach wystawców i zwiedzających. 

To były udane trzy targowe dni. Wielkie hale wystawiennicze w podwarszawskiej miejscowości doskonale nadają się do efektownej prezentacji maszyn i urządzeń produkcyjnych. Nic dziwnego, że od 5 lat Warsaw Pack jest postrzegany przez wystawców jako dobre miejsce do pokazywania innowacyjnych rozwiązań technologicznych. Klienci i zwiedzający wykorzystują ten czas na spotkania oraz rozmowy z dotychczasowymi i nowymi dostawcami z Polski i świata (choć tym razem ten „świat” wyjątkowo nie obejmował gości z zawirusowanej Azji) oraz nawiązywanie cennych kontaktów biznesowych. 

Warsaw Pack wyrobił sobie przez ostatnią pięciolatkę niezłą markę w opakowaniowym światku, wyrósł z „niemowlęctwa”, a jego organizatorzy – nauczeni doświadczeniami ubiegłych lat – eliminują błędy i dopieszczają zalety. Pamiętając, że „lepsze jest wrogiem dobrego”, nie „dłubią” też zasadniczo w charakterze targów, który pozostaje z grubsza niezmieniony (nie dotyczy to natomiast powierzchni wystawienniczej, która znacząco wzrosła w roku bieżącym, do 40 tys. m2).

Od pierwszej edycji w 2016 r. organizatorzy targów stawiają sobie jako cel prezentację najnowszych trendów branży opakowań, pokazanie szerokiej oferty w zakresie technik pakowania – w tym maszyn pakujących i linii do pakowania – jak również logistyki pakowania, m.in. systemów transportu i magazynowania. Dodatkowym celem targów jest skupienie w jednym miejscu przedstawicieli wielu gałęzi branży opakowań oraz ich klientów i stworzenie dogodnych warunków do kontaktów biznesowych.

Przez trzy dni trwania imprezy w 6 strefach (techniki pakowania, opakowań, etykiet, etykietowania i druku, automatyki, e-commerce, logistyki i magazynowania) prezentowano więc opakowania spożywcze, kosmetyczne, farmaceutyczne, chemiczne, opakowania transportowe, przemysłowe, a także maszyny wytwarzające opakowania i maszyny pakujące, szeroką gamę etykiet oraz maszyn etykietujących. Wydarzenie jak zwykle wzbogaciły konferencje, konkursy i specjalny obszar poświęcony networkingowi. 

W tym roku na program złożyły się m.in.: konferencja „Modern Packaging – ekotransformacja opakowań – wizja 2030”, poświę-cona nowemu ładowi opakowaniowemu i zorganizowana przez Centrum Innowacji i Rzeczoznawstwa Oddziału Warszawskiego SIMP przy współudziale Polskiej Izby Opakowań, targów Warsaw Pack oraz Polskiej Izby Odzysku i Recyklingu Opakowań, a także konferencje poświęcone wzmacnianiu marek i brandingowi z wykorzystaniem opakowań, opakowaniom w obiegu zamkniętym, wreszcie Forum Przedsiębiorców Branży Opakowań poświęcone tematowi „Przemysł opakowań w obliczu nowych wyzwań”.

Przed zamknięciem niniejszego numeru nie zdołaliśmy uzyskać od organizatorów żadnych informacji dotyczących targowej frekwencji ani innych danych, które z reguły są udostępniane po zakończeniu kolejnych edycji podobnych imprez. Zdajemy sobie jednak sprawę, że czas jest szczególny; z tym większą satysfakcją możemy przekazać naszym czytelnikom, że kolejne, 6. już targi Warsaw Pack w Nadarzynie odbędą się w dniach 2-4 marca 2021 r. Rejestracja wystawców już ruszyła.

Tomasz Krawczak