Pruszkowska fabryka należąca do Grupy Smurfit Kappa, producenta opakowań z tektury falistej, gościła w czwartek 9 czerwca znamienitych gości. Tego dnia, po 3 latach, oficjalnie zakończyła się rozbudowa zakładu, który wzbogacił się o ponad 8 tys. m2 powierzchni, nowe maszyny produkcyjne oraz nowy magazyn. Imponującej inwestycji dopełniła automatyzacja procesu produkcji i logistyki wewnętrznej oraz modernizacja części urządzeń.
O skali i znaczeniu inwestycji najlepiej świadczy lista gości, wśród których znaleźli się: ambasador Irlandii w Polsce – Eugene Hutchinson, Zastępca Prezydenta Pruszkowa – Andrzej Kurzela, prezes Smurfit Kappa – Gary McGann, dyrektor generalny Smurfit Kappa Corrugated – Roberto Villaquiran, prezes Smurfit Kappa Poland – Saverio Mayer oraz dyrektor zarządzający Smurfit Kappa Pruszków – Emmanuel Rougier.
Spotkanie zostało podzielone na dwie części: oficjalną, na którą złożyły się referaty gości i uroczyste przecięcie wstęgi inaugurujące działalność zmodernizowanego zakładu oraz wizytę w fabryce, podczas której uczestnicy uroczystości mogli zapoznać się z powstającymi tu produktami oraz osobiście zajrzeć za „kulisy” działalności firmy.
Jako pierwszy głos zabrał ambasador Eugene Hutchinson, który podkreślił obopólne korzyści, jakie ze współpracy wynoszą Smurfit Kappa oraz polska gospodarka. Początki obecności koncernu w Polsce sięgają pierwszych lat transformacji, czyli początku lat 90. Przez 20 lat firma rozrosła się i obecnie zatrudnia blisko 800 pracowników w pięciu fabrykach na terenie Polski, stanowiąc dowód dynamiki i modernizacji Waszego kraju na
przestrzeni dwóch dekad. W Irlandii wzorem tych samych wartości jest Smurfit Kappa – firma, która osiągnęła światowy sukces zbudowany na mądrym wykorzystaniu wiedzy, ambicji, innowacji i determinacji w zaspokajaniu potrzeb klientów.
Prezes Smurfit Kappa, Gary McGann podkreślił globalny sukces, jaki odniosła kierowana przez niego firma na rynku opakowań z tektury falistej. Nie oznacza to jednak dążenia za wszelką cenę do podnoszenia zysków finansowych. Staramy się działać na korzyść społeczeństw i środowiska naturalnego krajów, w których jesteśmy obecni. Nie tracimy również z oczu potrzeb naszych klientów i akcjonariuszy.
Smurfit Kappa zatrudnia obecnie 38 tysięcy pracowników w 21 krajach Europy, 9 w Ameryce Południowej oraz w Kanadzie. Koncern ma 330 zakładów produkcyjnych, które w ciągu roku zapewniają przychody netto ze sprzedaży w wysokości 6,7 mld euro (produkując 5,2 mln ton tektury opakowaniowej). Obsługuje ponad 58 tys. klientów w Europie i 7-8 tys. na kontynencie południowoamerykańskim Zapewniamy pełną obsługę cyklu życiowego opakowań: od ich wytworzenia, przez dostawę, transport, magazynowanie, po odbiór zużytej tektury, jej recykling i ponowne wprowadzenie do obrotu – podkreślał McGunn. Zwrócił także uwagę na znaczenie, jakie firma przywiązuje do innowacji. W naszych Centrach Doskonałości – jednostkach badawczych – tworzymy nowatorskie procesy i produkty. Posiadamy największą na świecie bibliotekę projektów opakowań z ponad 3,5 tys. modeli oraz system wirtualnego projektowania. Współpracuje z nami 650 projektantów. Nie mam wątpliwości, że każdy klient znajdzie u nas rozwiązanie każdego problemu, na jaki może natrafić w tym biznesie.
Gary McGann podkreślił również znaczenie czynnika ludzkiego dla Smurfit Kappa. Każdy może sobie kupić fabrykę i wyposażenie i wejść w tę branżę, ale nie osiągnie sukcesu bez dobrych pracowników. My mamy najlepszych ludzi. Nie każdy w firmie jest geniuszem, ale każdy wykonuje swoją pracę w najlepszy możliwy sposób. W zamian otrzymuje szansę rozwoju zawodowego.
Na zakończenie prezes z naciskiem podkreślił znaczenie Polski dla irlandzkiego koncernu: Polska jest dla Smurfit Kappa kluczowym rynkiem. Po pierwsze: zużycie tektury falistej w Polsce jest o połowę mniejsze niż w krajach Europy Zachodniej. Po drugie: nasz 12-proc. udział w lokalnym rynku opakowań z tektury falistej jest średnio dwukrotnie niższy od przeciętnej, osiąganej przez firmę w krajach, w których działamy. Mamy więc jeszcze wiele do nadrobienia – zakończył swoje wystąpienie.
Prezes Smurfit Kappa Poland, Saverio Mayer nakreślił dwudziestoletnią historię firmy w Polsce. Przedsiębiorstwem, które dało początek obecności Grupy w naszym kraju była fabryka w Pruszczu Gdańskim, zarejestrowana w 1989 r. jako Expac Fabryka Tektury i Opakowań. W 1994 r. od polskiego właściciela odkupił ją holenderski koncern KNP BT (który w ciągu kolejnych czterech lat wzbogacił się również o fabryki w Drezdenku i Warszawie). W 1998 r. w wyniku przeobrażeń i zmian własnościowych, jakie dokonały się w koncernie KNP BT, powstała grupa Kappa Packaging. W 2001 r. w efekcie zakupu firmy AssiDomän do grupy dołączyła fabryka w Modle Królewskiej koło Konina. W 2002 roku Grupa Jefferson Smurfit wykupiła udziały fabryki w Pruszkowie, dawnej Munksjo Packaging. Gdy w 2005 roku Jefferson Smurfit połączył się z Kappa Packaging, powstała Grupa Smurfit Kappa. Ostatnim kamieniem milowym było stworzenie polskiego oddziału firmy, Smurfit Kappa Poland (SKP), w 2008 r.
SKP zatrudnia obecnie 760 pracowników w 5 fabrykach, produkuje 300 mln m2 tektury falistej rocznie i notuje obroty w wysokości 440 mln PLN. Inwestycje w Polsce sięgnęły kwoty 50 mln euro, które w ostatnich latach przeznaczono na rozbudowę fabryk (Konin, Pruszków) oraz zakup nowych maszyn.
Polscy klienci Smurfit Kappa mogą skorzystać z wieloletnich doświadczeń Grupy w obsłudze całego łańcucha logistycznego i mają dostęp do zaawansowanych narzędzi w rodzaju Innobook (bazy kilku tysięcy projektów opakowań zawierającej najbardziej pomysłowe i praktyczne wzory opakowań detalicznych od kilkuset projektantów z całego świata), Pack Expert (programu pozwalającego oszacować wymaganą trwałość opakowania na podstawie danych dotyczących specyficznych warunków przeładunku, transportu, magazynowania oraz klimatu) i Paper to Box (programu, który na podstawie danych z Pack Expert pomaga dobrać najbardziej optymalny rodzaj tektury).
Ostatnim prelegentem był dyrektor zarządzający Smurfit Kappa Pruszków, Emmanuel Rougier, który zdradził szczegóły dotyczące fabryk w Warszawie i Pruszkowie. Choć położone w dwóch lokalizacjach, mają wspólny zarząd i system zarządzania oraz jedną filozofię działania. Stanowią jeden organizm z uwzględnieniem specjalizacji: w Warszawie produkujemy opakowania na owoce i warzywa P-84 oraz opakowania w rozmiarach XL, XXL oraz Heavy Duty przeznaczone dla producentów elektroniki, RTV i AGD oraz materiałów budowlanych. W Pruszkowie powstają opakowania klapowe i wykrojnikowe dla FMCG oraz chemii gospodarczej – mówił Rougier, dodając: Wspólne zarządzanie to możliwość szerokiej obsługi produkcyjnej, sprzedażowej i logistycznej.
Fabryka w Pruszkowie, po ostatniej inwestycji, ma powierzchnię 16 tys. m2, zatrudnia 120 pracowników, jest w stanie produkować 100 mln m2 opakowań tekturowych rocznie i magazynować 5 tys. palet. Jej kierownictwo przywiązuje dużą wagę do kwestii jakości, dlatego zakład może się pochwalić spełnieniem wymagań standardów BRC (British Retail Consortium) oraz AIB (American Institute of Banking). Klientów wspiera również wdrożony w Pruszkowie system VMI (Vendor Managed Inventory), umożliwiający zmniejszenie kosztów powstających w łańcuchu dystrybucyjnym opakowań oraz wiedza pracowników Grupy na temat opakowań detalicznych. Maszyny pracujące w zakładzie pozwalają na fleksograficzny zadruk pięcioma kolorami pudeł wykrojnikowych i czterema kolorami pudeł klapowych RSC oraz nadruk w technologii preprint.
Po tych wyczerpujących informacjach na temat Grupy Smurfit Kappa oraz jej polskich oddziałów goście zostali zaproszeni do zwiedzenia fabryki. Zanim jednak przestąpili progi zakładu, w błyskach fleszy symbolic
zną wstęgę przecięli ambasador Hutchinson, prezes McGann, Andrzej Kurzela oraz Roberto Villaquiran.
Część hali fabrycznej została przeznaczona na potrzeby ekspozycji prezentującej szeroką gamę produktów powstających w Smurfit Kappa Pruszków, kreślącej historię Grupy i pruszkowskiego przedsiębiorstwa oraz duże znaczenie, jakie firma przykłada do ochrony naturalnego środowiska (m.in. poprzez obsługę pełnego cyklu życiowego opakowań i ich ponowne przetwarzanie). Goście mogli również przyjrzeć się z bliska, jak powstają opakowania i w jaki sposób składowana jest tektura na nie przeznaczona (przed wejściem na halę produkcyjną organizatorzy kazali nam wypełnić ankietę z pytaniami dotyczącymi stanu zdrowia, bowiem hałas, wysoka temperatura i powietrze ciężkie od kurzu powstającego przy obróbce tektury mogły być trudne do zniesienia). Ostatnim punktem uroczystości było symboliczne zasadzenie drzewa przez Gary'ego McGanna i Roberto Villaquirana – symbol zaangażowania Grupy w ochronę środowiska naturalnego. Na zakończenie każdy z uczestników gali otrzymał samolot z tektury falistej do samodzielnego złożenia: symbol dynamiki i możliwości technologicznych zakładu w Pruszkowie.
Artykuł sponsorowany