Ceny rPET biją rekordy w Europie
1 Jan 1970 09:58

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Firma ICIS (Independent Commodity Intelligence Services) poinformowała, że zarówno ceny zużytych bezbarwnych butelek, jak i płatków z przerobu odpadów pokonsumenckich osiągnęły w styczniu „rekordowe poziomy” na europejskim rynku w efekcie utrzymującej się pandemii koronawirusa oraz problemów w łańcuchach dostaw.

Z informacji ICIS wynika, że na początku 2022 r. koszt zużytych butelek z PET wzrósł w północno-zachodniej Europie o ponad 200 euro za tonę, zaś ceny płatków PET – o 150 euro/tonę w porównaniu z grudniem ubiegłego roku. Obecnie ceny bezbarwnych płatków wynoszą średnio 1600-1700 euro za tonę – choć znane są przypadki, gdy żądano za nie więcej.

Wspomniana podwyżka cen w północno-zachodniej Europie wpisuje się w trend obowiązujący na południu, w centrum i na wschodzie kontynentu. Jak twierdzi ICIS, od pierwszego raportu dotyczącego cen, zaprezentowanego przez nią w 2006 r., nigdy nie były one równie wysokie.

Problemy z utrzymaniem dostaw, wzrostem popytu i cen na zrecyklowany PET wynikają z kilku powodów.

Po pierwsze Unia Europejska nałożyła obowiązek, by od 2025 r. butelki wykonane z PET zawierały co najmniej 25% tworzyw pochodzących z recyklingu, a od 2030 r. co najmniej 30% (firmy takie jak PepsiCo i Britvic zobowiązały się do wyeliminowania całego plastiku pierwotnego z butelek sprzedawanych na rynkach europejskich do 2022 roku). Oznacza to, że popyt na płatki z odpadów pokonsumenckich jest wysoki, przy jednocześnie gorszej stabilności podaży.

Kryzys globalnego łańcucha dostaw został spotęgowany przez wstrzymanie produkcji związane z pandemią COVID-19, a także przez ekstremalne zjawiska pogodowe, opóźnienia w spedycji, brak kontenerów transportowych i szereg przypadków zaistnienia siły wyższej.

Co więcej, kluczowi gracze z europejskiego przemysłu napojów w grudniu 2021 roku wydali oświadczenie, w którym wezwali Komisję Europejską do wprowadzenia obowiązkowej zasady „prawa pierwokupu”, która ma zachęcić do wdrażania obiegu zamkniętego i system recyklingu „od butelki do butelki”. Grupa stwierdziła, że nadający się do kontaktu z żywnością rPET wysokiej jakości był używany do wytwarzania produktów takich jak zabawki i ubrania, co – jak twierdzi – jest przykładem downcyclingu i zagrożeniem dla dążeń sektora napojowego do gospodarki obiegu zamkniętego.

Obowiązujące w Unii Europejskiej przepisy, takie jak dyrektywa Single Use Plastic, także znalazła się w ogniu krytyki ze względu na nieharmonijny proces jej wdrażania w poszczególnych państwach członkowskich. Stowarzyszenie EuPC zauważa, że niektórym krajom nie udało się ustanowić jasnych krajowych przepisów dotyczących tworzyw sztucznych jednorazowego użytku, a nierównomierne ich wdrożenie grozi fragmentacją jednolitego rynku. W związku z tym zarówno firmy, jak i rządy stają w obliczu rosnącej presji i kontroli w związku z zaostrzaniem przepisów dotyczących rodzajów opakowań, przy czym pojawiają się sugestie, że nie ma wystarczającego wsparcia, aby realnie osiągnąć wyznaczone cele.

Trudno przewidzieć, jak długo potrwają wspomniane problemy, ale niektóre zmiany w łańcuchach dostaw mogą mieć permanentny charakter. ICIS zwraca uwagę, że wiele firm przyjmuje bezpieczną postawę „poczekamy, zobaczymy”, spodziewając się, że do II kwartału 2022 r. nie należy spodziewać się wyraźnych zmian sytuacji.

Opracowano na podstawie informacji serwisu PackagingEurope