Firma FlexOn korzysta od niedawna z pierwszej w Polsce maszyny Konica Minolta do przemysłowego, cyfrowego druku etykiet z roli - Accurio Label 190. Drukarnia FlexOn od lat specjalizuje się w produkcji etykiet i naklejek do różnego typu zastosowań. Po niespełna trzech miesiącach od inwestycji Michał Pabiasz - właściciel przedsiębiorstwa, jest przekonany, że wdrożenie rolowego druku cyfrowego w jego drukarni było koniecznością i odpowiedzią na aktualne potrzeby klientów.
„Nasza firma to rodzinna drukarnia, która powstała w latach 90. ubiegłego wieku. Początkowo zajmowała się obsługą lokalnych klientów” - mówi Michał Pabiasz. „W 1997 roku pojawiła się tu pierwsza maszyna fleksograficzna. Kiedy w latach 2007-2008 zacząłem zarządzać firmą wspólnie z moim ojcem Wojciechem (założycielem przedsiębiorstwa), na rynku produkcji offsetowej zaczęły zachodzić istotne zmiany. Następowała globalizacja i lokalna drukarnia, skupiająca się na klientach tylko z regionu, przestawała mieć rację bytu. Ojciec, bazując na swoim doświadczeniu (również w zakresie drukowania etykiet) powiedział mi wówczas ważną rzecz, którą powtarzają sobie obecnie ludzie z branży: kiedy rynek dotyka kryzys, firmy zrezygnują z drukowania materiałów reklamowych ograniczając swój budżet, natomiast ich produkt zawsze potrzebować będzie etykiety. Dlatego wspólnie postanowiliśmy przekształcić nasze przedsiębiorstwo i skierować się w stronę tego właśnie asortymentu. Przez lata wyspecjalizowaliśmy się więc w produkcji etykiet, udoskonalając je i dostosowując do potrzeb klientów. Dzięki temu udaje nam się osiągać sukcesy na tym rynku nie tylko w kraju, ale także poza jego granicami”.
Obecnie produkcja drukarni FelxOn dla klientów zagranicznych to około 40%; odbiorcami jej usług są przede wszystkim kraje skandynawskie, Niemcy, Irlandia, Belgia czy Szwajcaria. Firma ma też stale powiększające się grono klientów w naszym kraju. Są wśród nich przedstawiciele niemal każdej branży. „Sukcesy drukarni FlexOn zbudowane są na ogromnej wiedzy i doświadczeniu. Współpraca z tą firmą nie ogranicza się tylko do zlecania usług w zakresie drukowania; oferuje ona swoje usługi przede wszystkim poznając potrzeby klientów dotyczące etykiet: jakie produkty mają być nimi znakowane, w jakich warunkach przechowywane i transportowane, a dopiero wówczas proponuje się tu konkretne rozwiązania. FlexOn bacznie obserwuje rynek etykiet i zmiany, jakie na nim zachodzą w ostatnich latach. Najbardziej znaczącymi w ostatnim czasie są spadające nakłady i większa różnorodność zleceń” – mówi Marcin Zaporowski odpowiedzialny za sprzedaż rozwiązań druku przemysłowego w firmie Konica Minolta.
Fleksografia i druk cyfrowy – formuła biznesu na nowe czasy
Michał Pabiasz kontynuuje: „Prawdą jest, że to, co dzieje się na rynku, musiało wygenerować zmiany również w naszym przedsiębiorstwie. Już jakiś czas temu zorientowaliśmy się, że około 90% zapytań, jakie docierają do naszej firmy, dotyczy etykiet w niższych nakładach. Analizując tę sytuację doszliśmy do wniosku, że szkoda rezygnować z tych zleceń. W tamtym jednak czasie nie mogliśmy sobie pozwolić na dostępne wówczas na rynku rolowe maszyny cyfrowe, dlatego zdecydowaliśmy się na zakup urządzeń arkuszowych. Wybór padł na rozwiązanie Konica Minolta i przy tej okazji nawiązaliśmy bardzo dobre relacje z tym producentem. Poznaliśmy firmę i jej obsługę sprzedażową, posprzedażową i serwisową, z której byliśmy bardzo zadowoleni. To był pewnego rodzaju etap przejściowy dla naszej działalności, ponieważ coraz częściej nasi klienci domagali się etykiet z roli, również w przypadku mniejszych nakładów. Przede wszystkim dlatego, że aplikacja takiej etykiety jest prostsza, zdecydowanie szybsza i tańsza – dziś pracownik aplikujący ręcznie etykiety z arkusza to także koszt, a brak pracowników wykonujących proste prace też staje się problemem. Wiedzieliśmy więc, że w naszej firmie po prostu musi się pojawić rolowa maszyna drukująca etykiety”.
„Każda drukarnia etykietowa, która chce dalej istnieć na rynku usług poligraficznych i się rozwijać, nie może zrezygnować z technologii cyfrowej” – mówi Michał Pabiasz. „Podobnie zresztą rzecz się miała przed laty w drukarniach offsetowych. Wiele z nich podchodziło wówczas do tematu 'cyfry' sceptycznie. Po latach okazało się jednak, że technologia ta jest alternatywną w niemal każdej liczącej się drukarni o tym profilu. Wiedziałem, że ten trend dogoni również etykiety. Zmniejszone nakłady, krótkie terminy realizacji, potrzeba personalizacji czy druk na żądanie – to obecnie główne potrzeby firm zlecających nam produkcję. Nie obchodzi ich w zasadzie, w jaki sposób wydrukujemy etykietę; jej jakość ma być wysoka, ma nie różnić się od jakości etykiety drukowanej w tradycyjnej technice fleksograficznej, którą cały czas oferujemy, a dodatkowo ma być prosta w aplikacji niezależnie od nakładu. Przyznam, że jakiś czas czekaliśmy na takie urządzenie. Odpowiedzią na wszystkie te potrzeby stała się dla nas maszyna, która pojawiła się w ofercie Konica Minolta - Accurio Label 190. Jakość oferowana przez nią jest tak wysoka, że ponad 90% naszych klientów nie widzi różnicy w stosunku do wydruków z maszyn fleksograficznych. Dzięki temu zakupowi mogliśmy zaproponować im produkt tej samej, wysokiej jakości, w różnych nakładach. Z kolei możliwości w zakresie znakowania, personalizacji otworzyły przed nami nowe perspektywy – zaoferowaliśmy nową usługę i otworzyliśmy się na nowych klientów, których stale przybywa”.
Właściciel drukarni FlexOn podkreśla, że zakup rolowej maszyny cyfrowej stawia go dziś krok przed konkurencją. „Potrzeby rynku dla każdej drukarni etykiet są takie same. Wiedziałem, że jeśli będę odsuwał inwestycję w rolową maszynę cyfrową, to gdzieś się spóźnimy” – mówi.
Maszyna rozpoczęła pracę w drukarni FlexOn we wrześniu br. „Zakup przede wszystkim znacząco odciążył nasze maszyny fleksograficzne. Możemy obecnie spokojniej realizować produkcję, a klientom - zaoferować wybór. Otrzymują oni od nas dwie oferty – na druk etykiet z udziałem matryc i wykrojnika oraz bez nich. Ponieważ jest to czasami znaczący koszt, klient sam musi zdecydować, która z opcji będzie dla niego bardziej korzystna. Oczywiście jeśli zamierza powtarzać druk, zaoferujemy mu drukowanie w tradycyjnej technice fleksograficznej (posiadamy dwie maszyny tego typu), jeśli jego etykiety będą uwzględniać zmienne dane lub różne wersje – tu rozwiązaniem może być jedynie technologia cyfrowa, w naszym przypadku Accurio Label 190 firmy Konica Minolta”.
Accurio Label 190 Konica Minolta – nowe możliwości dla drukarni etykietowej
Inwestycja w rolową maszynę cyfrową z oferty Konika Minolta przyniosła drukarni FlexOn szereg korzyści. „Dzięki inwestycji w maszynę Accurio Label 190 nasz klient otrzyma teraz od nas etykietę z roli w dowolnym nakładzie. Jeśli ma taką potrzebę, czy zwyczajnie bardziej się mu to opłaca, może zrezygnować z kosztów matrycy i wykrojnika, bo cyfrowe drukowanie etykiet to umożliwia. Jeśli potrzebuje personalizacji, znakowania, zastosowania zmiennych danych – zrobi to u nas. Klienci doceniają też zmienne kody kreskowe drukowane na naszych etykietach – ich jakość, co podkreślają, jest bardzo wysoka. 500 tys. zmiennych kodów w ciągu jednego dnia – już wiemy, że nie stanowi to dla nas problemu, co w jeszcze większym zakresie otwiera nas na nowe branże, np. reklamową, dając możliwości rozwoju. Kolejną specjalnością, która nas wyróżnia, jest oferta w zakresie etykiet odpornych na trudne warunki; od wielu lat inwestujemy w rozwój tego asortymentu i dzięki temu mamy do zaoferowania naklejki z odpornością zewnętrzną do 5 lat, etykiety odporne na ekstremalne temperatury oraz inne do bardzo specjalistycznych zastosowań przemysłowych. Co więcej tego rodzaju produkty możemy dzięki Accurio Label 190 zrealizować teraz również w mniejszych nakładach i to znacznie szybciej niż firmy reklamowe. Do współpracy zapraszamy firmy z każdej branży, także niewielkie przedsiębiorstwa – lokalnych producentów, których stale przybywa, a którzy potrzebują etykiet na swoje produkty (winiarzy, producentów zdrowej żywności, firmy kosmetyczne i inne). Nie tylko wydrukują je u nas, ale otrzymają także produkt, który pozwoli im się wyróżnić na rynku. Maszyna Accurio Label 190, co warto podkreślić, doskonale sprawdza się bowiem przy druku na materiałach fakturowanych, przyciągających wzrok konsumenta, niejednokrotnie podnoszących produkt do klasy premium – tradycyjna fleksografia sobie z tym nie radzi. Etykiety w dowolnych nakładach i kształtach (bez kosztu wykrojnika) możemy też różnorodnie uszlachetniać, do druku cyfrowego dodajemy na przykład złocenie czy tłoczenie. Jestem zwolennikiem rozłącznych procesów drukowania i uszlachetniania, stąd też mój wybór padł na maszynę Konica Minolta. Daje ona nam zdecydowanie większą elastyczność i nie ogranicza produkcji. Jako jedyni w Polsce wdrożyliśmy do naszej oferty również produkt, będący transferem samego nadruku na dowolną powierzchnię, co stanowi oznakowanie właściwie nie do usunięcia. Jego produkcja opiera się na metodzie hybrydowej – w tym zakresie urządzenie Konica Minolta również bardzo dobrze się sprawdza. To produkt, który znajduje zastosowanie tam, gdzie są trudności z klejeniem etykiety bądź klientowi zależy, aby nie można było jej odkleić (przy systemach znakowania, zabezpieczania)”.
Źródło: Konica Minolta
Fot.: Od lewej: Marcin Zaporowski, Michał Pabiasz.
Alfa-Print Sp. z o.o.
ul. Świętokrzyska 14A
00-050 Warszawa
