Verpalin z Wrocławia
Tomasz Krawczak
Wrocławski oddział firmy Verpa Folie funkcjonuje na polskim rynku od 2000 r. Tutaj powstają folie polietylenowe różnych grubości do szerokiej gamy zastosowań, łącznie z produktem, który pozwolił rodzinnej firmie Baumannów zaistnieć na europejskim rynku – cienką, wytrzymałą i przyjazną dla środowiska folią Verpalin.
O klasie firmy Verpalin świadczy szerokie grono wiernych klientów oraz fakt, że od 1986 r., gdy Joachim Baumann opracował formułę tego rewolucyjnego tworzywa, do jego składu nie wprowadzono żadnych istotnych poprawek – poza dodatkami zwiększającymi np. własności antystatyczne. Stworzenie Verpalinu to była żmudna praca, mieszanie metodą prób i błędów różnych rodzajów granulatów, która w efekcie doprowadziła do powstania produktu dwukrotnie cieńszego, a nie mniej wytrzymałego od konkurencyjnych – opowiada Grzegorz Wolski, Kierownik Działu Sprzedaży wrocławskiego zakładu.
Rodzinny biznes kwitnie
Wrocław to jedna z trzech fabryk należących do rodziny Baumannów. Główna siedziba firmy Verpa Folie mieści się w niemieckiej miejscowości Weidhausen (region Coburg), gdzie w 1979 r. założył ją Joachim Baumann (właściciel po dziś dzień). Ledwie kilka kilometrów dalej ulokowano zakład produkcyjny, dzięki swemu położeniu w centralnej Europie doskonale skomunikowany z resztą kontynentu. Powstają tu folie o minimalnej grubości 15 µm i szerokości od 70 do 3600 mm: Verpalin, folie VCI (antykorozyjne, stosowane do przewożenia produktów narażonych na rdzewienie, takich jak części samochodowe, rury petrochemiczne itd.), kaptury termokurczliwe dla branży budowlanej, folie z wypełnieniem (łączące np. polietylen z folią bąbelkową, pianką itd.), rozmaite worki i woreczki. Tutaj mieści się też nowoczesne laboratorium, w którym odbywa się stała kontrola jakości produktów powstających we wszystkich trzech zakładach, własny dział badań i rozwoju oraz magazyn na 3 tys. palet.
Druga fabryka, w Gunzenhausen, jest największym producentem folii w Grupie – powstała po przejęciu upadłej firmy ALL-PLASTIC i zatrudnia ok. 130 pracowników obsługujących ekstrudery (w tym najnowszy, produkujący folię o grubości 8 µm i szerokości do 2500 mm) oraz maszyny konfekcjonujące. W zakładzie produkowane są m.in. folie nadające się do laminowania (np. do pakowania chipsów ziemniaczanych), worki easy-open, worki specjalne itd. Tam też mieści się duża drukarnia wyposażona w cztery maszyny do druku flekso, umożliwiająca wykonywanie 8-kolorowych nadruków o maksymalnej szerokości druku 1570 mm i maksymalnej długości 1250 mm, a także centrum logistyczne, z którego odbywa się sterowanie i wysyłanie transportów w ramach całej Grupy oraz magazyn na 5 tys. palet.
Powstanie wrocławskiego zakładu, który rozpoczął produkcję w sierpniu 2000 r. było efektem podpisania umowy joint-venture z firmą Schumacher Packaging, znanym europejskim producentem opakowań tekturowych. Przez pierwszą dekadę swej działalności Verpa Folie Wrocław funkcjonowała na terenie należącym do Schumachera; od kwietnia 2010 roku przeniosła się na własną, sąsiednią działkę, na której powstała nowa fabryka. Christian Funk, prokurent Verpa Folie, zarządzający polskim oddziałem, podkreśla korzyści ze współpracy: Każda z firm oferuje produkty uzupełniające się, lecz nie konkurencyjne. Nieraz korzystają z tego nasi klienci, np. browary, które zamawiając w Verpie folię do wielopaków, a w Schumacherze tacki tekturowe, otrzymują nie tylko towar najwyższej jakości, ale dodatkowo oszczędzają na kosztach transportu. Wrocławska firma obsługuje obszar Polski oraz krajów środkowoeuropejskich: Czech, Słowacji, Austrii i Węgier, do których dostarcza folie własnej produkcji (o szerokości od 300 do 3200 mm), m.in. dla branży napojów i budowlanej, przechowywane w magazynie mieszczącym 1500 palet. Zakład ma certyfikat ISO 9001/2000. Własny transport, wykorzystywany głównie do obsługi największych zleceń i czołowych klientów wspomaga korzystanie z usług spedycyjnych zewnętrznych firm – dzięki temu połączeniu wrocławski oddział jest w stanie reali-
zować zamówienia typu „just-in-time”.
Podsumowując: w swych trzech placówkach firma Verpa Folie zatrudnia 350 pracowników (dane za 2011 r.); roczna produkcja wynosi 45 tys. ton, a łączne obroty 90 mln euro. To w skali europejskiej sytuuje firmę w gronie przedsiębiorstw średniej wielkości, która jednak – dzięki wysokiej jakości swych usług
– odgrywa w tym segmencie znaczącą rolę. Wrocławska fabryka, z 70 pracownikami, jest – jak przekonuje Grzegorz Wolski, Kierownik Działu Sprzedaży – drugą lub trzecią w Polsce. Jak twierdzi, filozofią całej Grupy Verpa Folie jest zachowywanie identycznej, najwyższej jakości folii produkowanych we wszystkich trzech fabrykach. To sprawia, że firma jest w stanie elastycznie reagować na każde zamówienie i gwarantuje sprawną realizację każdego zlecenia. Nasze umiejscowienie niedaleko zachodniej granicy i dobra logistyka w ramach Grupy sprawia, że transporty z Niemiec docierają do nas w ciągu 6 godzin – mówi Grzegorz Wolski.
Cienka, ale wytrzymała
Za sukcesem firmy Verpa Folie stoi wspomniany na wstępie Verpalin, mono- lub koekstruzyjna folia opakowaniowa produkowana w zakresie od 8 do 250 µm, charakteryzująca się bardzo wysoką wytrzymałością, niskim ciężarem (zaledwie 94 g/m2 przy 100 µm), doskonałymi własnościami w procesie zgrzewania i kurczliwości oraz bardzo dobrym zachowaniem się podczas obróbki maszynowej.
Własnościom typowo mechanicznym towarzyszą korzyści ekologiczne. Folie o zredukowanej o połowę grubości pozwalają zaoszczędzić na kosztach magazynowania (skoro na rolce jest o 50 proc. więcej folii niż normalnie) i transportu (spadek emisji CO2) oraz ograniczyć przestoje linii produkcyjnych i koszty utylizacji. Verpalin jest produktem w pełni recyklowalnym.
Verpalin wykorzystywany jest do produkcji standardowych kapturów foliowych dla przemysłu (pozwalając zredukować grubość ze 125 do 80 µm i ze 150 do 100 µm); opakowań foliowych do wszystkich rodzajów automatów; szerokiej gamy konfekcji foliowej (woreczki, pokrowce, worki, kaptury prostokątne itd.); opakowań spożywczych (odpowiadają wymaganiom zawartym w przepisach farmaceutycznych). Występuje w szerokim asortymencie – w formie kurczliwych R-kapturów, kurczliwych folii płaskich, półrękawów, folii VCI (antykorozyjnych) oraz folii przylegających.
Nie tylko Verpalin
Oferta folii opakowaniowych produkowanych w zakładach Grupy Verpa jest bardzo bogata. W miesiącach letnich, gdy znacząco rośnie sprzedaż opakowań z wodą i napojami, wpływy od rozlewni i browarów kupujących Verpalin stanowią nawet 50 proc. obrotów. Do największych odbiorców należą znane na rynku koncerny. W okresie jesienno-zimowego spadku sprzedaży wody rośnie znaczenie branży meblarskiej. Polska jest jednym z centrów tej produkcji; wszelkie produkty tapicerowane, materace, łóżka, a także meble kuchenne wymagające specjalnych pokrowców są pakowane w nasze folie – największy, 3-metrowy ekstruder z Wrocławia pracuje właśnie na potrzeby tego sektora – mówi Kierownik Działu Sprzedaży. Mocną stroną wrocławskiej fabryki jest również przemysł AGD, kupujący folie do pakowania pralek, lodówek i kuchenek. Poza wymienionymi, folie z Wrocławia wykorzystywane są w przemyśle spożywczym (m.in. do pakowania pieczywa, mięsa, ryb, warzyw, konserw itd.), gazet, w przemyśle dostawczym (wspomniane folie antykorozyjne VCI) oraz farmaceutycznym, w którym specjalizują się fabryki Grupy z Niemiec.
Innowacyjny produkt, najnowocześniejszy park maszynowy oraz młoda, energiczna kadra pracownicza sprawiają, że odnieśliśmy sukces na rynku – podkreśla Klaudia Konarska, Kierownik Działu Obsługi Klienta zakładu Verpa Folie Wrocław. Moi rozmówcy przyznają, że jakość kosztuje: Verpalin jako produkt niszowy jest droższy od konkurencyjnych produktów. Wynika to z wyższych kosztów produkcji – wymaga ona nowoczesnych maszyn, świetnie przeszkolonej obsługi, podwyższonej kontroli jakości, generuje również większą ilość odpadów. Nie jest to problemem dla dużych firm; obstawiam w ciemno, że koncern, który zainteresuje się Verpalinem, pozostanie z nami na długo. Z małymi odbiorcami bywa różnie; chętniej eksperymentują, szukają tańszych rozwiązań, a i tak często do nas wracają – dodaje Wolski.
Pytany o kryzys w branży, odpowiada: Nie mogę wypowiadać się na temat innych producentów opakowań, jednak firma Verpa Folie, dzięki dbałości o wysoką jakość oferowanych produktów, przetrwała trudny czas bez szwanku. Firma, która jeszcze 10 lat temu pracowała na markę wśród polskich klientów, dzisiaj ma silną pozycję na rynku. Nic dziwnego, że w planach są kolejne inwestycje, które rozszerzą oferowany zakres usług o nową ofertę.