Czy nasze zwyczaje konsumenckie w 2030 roku będą nadal kształtowane przez potrzebę działań na rzecz ochrony środowiska, czy raczej odzwierciedlą zmęczenie nieprzerwanymi dyskusjami o zmianach klimatycznych? Czy popyt na opakowania spadnie wskutek pojawiania się sklepów bez opakowań oraz dostępu do materiałów wielokrotnego użytku? W jaki sposób cyfryzacja zmieni metody zakupów i dostaw żywności?
Te wszystkie kwestie porusza raport stworzony przez globalny koncern chemiczny Kemira, prezentujący cztery możliwe scenariusze dotyczące tego, w jaki sposób europejscy konsumenci będą kupować, pakować i konsumować żywność w 2030 r.
Obecnie kilka globalnych megatrendów wpływa na sposób, w jaki konsumujemy i pakujemy żywność, a dalsze zmiany majaczą na horyzoncie. Potrzeba działań na rzecz zrównoważonego rozwoju coraz silniej wpływa na naszą branżę. Obawy przed korzystaniem z jednorazowych produktów wykonanych z tworzyw sztucznych oraz przed odpadami opakowaniowymi wypełniającymi wysypiska śmieci lub – co gorsza – zaśmiecającymi środowisko naturalne stanowią pożywkę dla publicznych dyskusji i tworzenia nowych rozwiązań prawnych. Ale jest i druga strona medalu. Rosnąca skala urbanizacji i związane z nią zjawiska, takie jak opakowania na wynos, żywność gotowa do spożycia czy handel internetowy, przyczyniają się do zwiększonego popytu na pakowanie artykułów konsumpcyjnych. To wszystko sprawia, że opakowaniowy łańcuch wartości musi zaangażować się w poszukiwanie nowych rozwiązań, dostosowanych do przyszłych potrzeb i wyzwań wynikających z oszczędnego gospodarowania zasobami.
Żywność i opakowania na produkty spożywcze odgrywają istotną rolę w dyskusjach dotyczących zrównoważonego rozwoju oraz efektywnego gospodarowania zasobami. Globalne megatrendy kształtują sposób, w jaki konsumujemy i pakujemy żywność, zaś przemysł opakowań spożywczych – reagując na te trendy – wprowadza od pewnego czasu szereg innowacji. W firmie Kemira, która stanowi ważną część łańcucha wartości w sektorze opakowań z celulozy, chcieliśmy zbadać, jak żywność i jej opakowania mogą wyglądać za 10 lat. Tworzenie scenariuszy przyszłości jest sposobem na sprawdzenie możliwych efektów nowych rozwiązań, które są dostępne już dzisiaj – wyjaśnia Antti Matula, starszy wiceprezes w dziale Globalnych Linii Produktowych i Rozwoju Biznesu w firmie Kemira.
W kreowaniu scenariuszy przyszłości uczestniczył międzynarodowy panel ekspertów. W jego skład weszli specjaliści reprezentujący wszystkie ogniwa łańcucha wartości branż spożywczej i opakowaniowej: producenci papieru i tektury oraz opakowań, właściciele marek spożywczych i eksperci w zakresie regulacji prawnych, podobnie jak badacze pokrewnych dziedzin. Jak podkreślają autorzy, celem nie było przewidywanie przyszłości i sugerowanie, że któryś z prezentowanych scenariuszy ma większe szanse realizacji od innych. To sposób na zbadanie prawdopodobnych efektów rozwoju, który już dzisiaj wpływa na zachowania konsumentów, i sprowokowanie dyskusji.
Cztery scenariusze
Cztery możliwe scenariusze badają postawy i zachowania konsumentów, miejsca i sposoby kupowania żywności, opakowania spożywcze, schematy recyklingu oraz przepisy prawne.
– W scenariuszu „Indywidualizm na maksa” (Individualism to the max) branża spożywcza dąży do obsługi silnie zróżnicowanych potrzeb i upodobań wysoce zindywidualizowanych klientów.
„Jesteś tym, co jesz” – to mantra wielu konsumentów, dla których wybór produktów spożywczych stanowi kluczowy element identyfikacji; celem producentów żywności staje się zaspokajanie ich oczekiwań.
W tym scenariuszu nadal nie brakuje konsumentów wyznających idee zrównoważonego rozwoju, ale istnieją liczne grupy o innych zainteresowaniach i potrzebach (kładących nacisk na zdrowie, luksus, oszczędność i roztropność, a nawet patriotyczne zachowania), zgodnie z którymi kształtują swe zwyczaje zakupowe. Trafia do nich cała masa informacji, nierzadko sprzecznych, o zaletach konkretnych produktów. Marki, pragnąc wyróżnić się spośród konkurencji, inwestują w unikalne i innowacyjne materiały opakowaniowe; popyt na personalizację i zróżnicowanie prowadzi do gwałtownego wzrostu liczby niskonakładowych, kastomizowanych opakowań, co znacznie utrudnia ich recykling.
– „Całkowicie zielone doświadczenie” (A totally green experience) maluje obraz dominującego typu konsumenta, który z pełną determinacją wybiera rozwiązania o możliwie najmniejszym negatywnym wpływie na środowisko – również opakowaniowe.
Spada lojalność konsumenta wobec określonych marek, bowiem kluczem przy ich wyborze staje się nie ulubiony logotyp, ale zaangażowanie producenta w działania na rzecz środowiska naturalnego. Powstają „zrównoważone” odpowiedniki sklepów typu „wszystko za złotówkę”, w których sprzedawane są wyłącznie produkty o niskim śladzie węglowym; nie brakuje sklepów „bez opakowań”, do których przychodzimy z własnymi pojemnikami i torebkami. Opakowania z tworzyw oraz wszelkie opakowania wielomateriałowe są źle postrzegane przez konsumentów; niewielka ilość odpadów, która trafia do śmieci, jest poddawana procesom recyklingu w wysoce skoordynowany i kontrolowany sposób. Opakowania na produkty spożywcze są coraz częściej produkowane z jadalnych surowców i nadają się do konsumpcji.
Wszystkie ogniwa łańcucha wartości koncentrują się na minimalizacji zużycia energii. Część ekspertów obawia się, że rosnąca presja na ograniczanie ilości materiałów wykorzystywanych do produkcji opakowań – wywierana za pośrednictwem przepisów prawnych, jak i preferencji konsumentów – może mieć negatywny wpływ na trwałość i bezpieczeństwo żywności. Z drugiej strony należy się spodziewać jeszcze bardziej wzmożonych działań przy tworzeniu nowych materiałów opakowaniowych.
– W scenariuszu „Praktyczność w ruchu” (Practicality on-the-go) kluczowym czynnikiem z punktu widzenia konsumentów jest wygoda, zaś wszystko inne – w tym ekologia – ma znaczenie drugorzędne. Żywność kupujemy za pośrednictwem aplikacji sklepowych oraz platform dostaw, skutkiem czego albo jest ona dowożona pod drzwi za pośrednictwem licznych opcji dostaw, albo spożywana w ruchu z łatwych w użyciu opakowań, których najważniejszą cechą staje się praktyczność.
Budowanie relacji marki z konsumentem za pośrednictwem opakowań staje się passé; ich zadania przejmują liczne aplikacje zakupowe, reklamy i opinie influencerów w sieci oraz kampanie prowadzone w mediach społecznościowych. W tym świecie opakowania zostają odarte ze wszystkiego, co nie jest czystą praktycznością: są lekkie, dopasowane do konkretnego produktu i pozbawione niepotrzebnych „wodotrysków”. Te, w które pakowane są produkty spożywane w biegu, powinny nadawać się do wielokrotnego otwierania i zamykania i być łatwe w transporcie. Pozostałe, których rola w przeważającej mierze sprowadza się do ochrony artykułów w trakcie dostawy do odbiorcy, muszą być możliwie najlżejsze i dopasowane do różnych metod przewożenia, od toreb na rowery po drony.
Recykling staje się problemem i coraz więcej ludzi przestaje dostrzegać jego zalety. Walka ze zmianami klimatycznymi, której sens umyka rosnącej liczbie konsumentów, zaczyna przypominać działalność partyzancką zamiast skoordynowanych, zaangażowanych działań. Nie będzie jej sprzyjać również brak jednolitego podejścia prawnego do kwestii przeciwdziałania zmianom klimatycznym.
– „Bezproblemowy obieg zamknięty” (The effortless closed loop) to scenariusz, w którym zarówno przemysł spożywczy, jak i materiały do produkcji opakowań podlegają ścisłym regulacjom. „Klimat jest królem i musi być chroniony za wszelką cenę” – brzmi powszechnie obowiązujące motto. Działania na jego rzecz są jednak tak proste i oczywiste, że większość ludzi nawet nie zdaje sobie sprawy, iż ich decyzje zakupowe i sposób dostawy chronią środowisko naturalne. To świat, w którym dzięki rozwiązaniom cyfrowym i wiarygodnym informacjom na temat wpływu przyzwyczajeń konsumenckich na zrównoważony rozwój wszyscy tworzymy lepszą i czystszą przyszłość.
Opakowania są maksymalnie uproszczone i nadają się do wielokrotnego użytku, powszechne jest stosowanie opakowań z materiałów o dużej trwałości, zrezygnowano natomiast z pakowania produktów jednostkowych. Producenci żywności poświęcają wiele uwagi innowacyjności i blisko współpracują z dostawcami opakowań oraz wszystkimi ogniwami łańcucha wartości nad osiąganiem celów zrównoważonego rozwoju, jakimi – w przypadku opakowań – są praktyczność i funkcjonalność wydłużająca czas przydatności żywności do spożycia czy ograniczenie wykorzystania surowców nieodnawialnych.
Recykling zużytych opakowań to doskonale skoordynowany proces, a ilość niewykorzystanych odpadów spada do absolutnego minimum.
Branża opakowań z celulozy stoi przed ogromną szansą, ponieważ świat poszukuje odnawialnych i nadających się do recyklingu rozwiązań, które rozwiążą problem odpadów opakowaniowych. Chcemy podzielić się tymi scenariuszami z uczestnikami łańcucha wartości, dostarczając materiału do przemyśleń i decyzji o charakterze strategicznym, tak by lepiej przygotować się na to, co może przynieść przyszłość, i dostarczyć inspiracji dla nowych projektów współpracy. Nadszedł czas na wywarcie rzeczywistego wpływu na branżę opako- wań – podsumowuje Antti Matula.
Na podstawie materiałów firmy Kemira opracował TK