Koncern Unilever zdecydował się podjąć własne działania w zakresie materiałoznawstwa, aby ograniczyć zużycie pierwotnych tworzyw sztucznych. Gigant z branży FMCG zamierza przyspieszyć realizację swoich celów w zakresie redukcji zużycia plastików poprzez „znaczące inwestycje” w rozwój nowych, zrównoważonych materiałów.
Pablo Costa, globalny szef działu opakowań, powiedział, że choć firma rozwija się w tempie niespotykanym w branży, to „nie może popadać w samozachwyt”. Dlatego teraz bierzemy materiałoznawstwo w swoje ręce. Naszym celem jest optymalizacja tego, co możemy zrobić we własnym zakresie, przy jednoczesnej kompleksowej współpracy z naszymi partnerami i współpracownikami w celu wprowadzenia tych rozwiązań na rynek.
Z myślą o realizacji dużego wyzwania, jakim jest wykorzystywanie w opakowaniach Unilever większej ilości poużytkowych materiałów pochodzących z recyklingu, zespół badawczo-rozwojowy ds. opakowań stworzył cyfrowe narzędzie, które zawiera charakterystykę 160 różnych gatunków tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu. Narzędzie przewiduje, jaki kolor powstanie z ich połączenia, eliminując potrzebę tworzenia prototypów. Oszczędza to ogromną ilość czasu i zasobów, skracając fazę rozwojową o około 25% - stwierdził Unilever.
Firma opracowuje również materiały alternatywne wobec problematycznych giętkich tworzyw sztucznych. W ramach naszego programu 'Future Flexibles' tworzymy materiały - takie jak woreczki i saszetki - które nadają się zarówno do recyklingu, jak i kompostowania. Oznacza to projektowanie materiałów, które są kompatybilne z systemami recyklingu i ulegają naturalnej biodegradacji. Zespół badawczo-rozwojowy ds. opakowań ocenił ponad 3000 materiałów i technologii, w tym technologie z innych branż, które nie są obecnie stosowane w opakowaniach. Kontynuując poszukiwania nowych innowacji współpracujemy teraz z partnerami, aby dostosować i przetestować najbardziej obiecujące z nich w naszym szerokim portfolio - powiedział Costa. Dodał, że pakowanie w papier płynnych produktów, takich jak detergenty do prania i szampony, jest jednym z najbardziej złożonych technicznie wyzwań, z którymi mierzy się zespół badawczo-rozwojowy. Mają one wyższe wymagania barierowe w porównaniu do produktów suchych. Rozwiązanie polega na usunięciu warstwy folii z tworzywa sztucznego poprzez opracowanie alternatywnych materiałów, które mogą nadal uszczelniać opakowanie i zapewniać ochronę barierową, bez wpływu na możliwość recyklingu i naturalną biodegradowalność.
Przyznał również, że przejście na elastyczny papier nadający się do recyklingu i kompostowania wymagałoby poważnej transformacji branży. Nie ma szybkich rozwiązań. Ale już teraz rozpoczynamy prace nad przygotowaniem naszego łańcucha dostaw - i naszych konsumentów - do takiej przemiany.
Unilever wezwał też do zmiany systemowej i podkreślił, że dobrowolne działania poszczególnych firm nie wystarczą do poradzenia sobie z zanieczyszczeniem tworzywami sztucznymi. Firma wyznaczyła szereg celów dotyczących wykorzystania tworzyw sztucznych, m.in. taki, że do 2030 r. 100% opakowań z tworzyw sztucznych powinno nadawać się do ponownego użycia, recyklingu lub kompostowania. Potrzebujemy ambitnych, skoordynowanych działań w całym cyklu życia tworzyw sztucznych, które pomogą rozpowszechnić rozwiązania i sprawią, że wszystkie firmy będą działać według tych samych zasad - stwierdziła firma.
W ubiegłym roku obroty Unilever w skali globu wyniosły 59,6 mld euro. Do jej flagowych marek należą Persil, Domestos, Dove, Magnum, Hellman's i Knorr, a szacuje się, że 3,4 miliarda ludzi używa produktów Unilever każdego dnia.
Opracowano na podstawie informacji Unilever