BADANIA I ROZWÓJ: Zachowania użytkowników w stosunku do innowacyjnych etykiet zabezpieczających farmaceutyki Magdalena Bukowska-Skwarek; STRESZCZENIE: Zastosowanie różnorodnych zabezpieczeń ulokowanych na etykietach produktów leczniczych podnosi ich bezpieczeństwo. Staje się to konieczne z powodu coraz częstszego podrabiania leków. Nielegalny obrót farmaceutykami stanowi zagrożenie dla zdrowia oraz życia pacjentów. Nowoczesne etykiety umożliwiają zweryfikowanie autentyczności produktu. Czy jednak zawsze to, co nowe, jest dobrze postrzegane przez użytkowników? IN ENGLISH: Users behaviors in relation to innovative pharmaceuticals security labels; ABSTRACT: Using a variety of security deposited in the labeling of medicinal products increases their safety. It becomes necessary by increasing drug counterfeiting. Illegal trade in pharmaceuticals is a threat to the health and lives of patients. Modern tags allow to verify the authenticity of the product. But what is new is always well perceived by users?
23 Oct 2015 12:46

Wartość sfałszowanych farmaceutyków na rynku europejskim szacuje się obecnie na 10,5 miliarda euro. W roku 2009 w ciągu 2 miesięcy udało się skonfiskować 34 miliony tabletek, które okazały się podrobione. Ten stan pogarsza się z roku na rok. Wpływa na to w dużym stopniu handel w Internecie oraz import. W Unii Europejskiej cały czas pracuje się nad standardową polityką obejmującą te zagadnienia [1]. Podróbki w świecie farmacji to problem, z którym zmagamy się od lat. Stworzenie skutecznych rozwiązań przeciwdziałających fałszerstwom i gwarantujących integralność opakowania leku wymaga dogłębnej znajomości charakterystyki przemysłu farmaceutycznego oraz technicznej kompetencji. Jedynie widoczne gołym okiem metody zabezpieczeń są odpowiednim rozwiązaniem przeznaczonym dla przeciętnego użytkownika. Z tego powodu stanowią one najczęstszy cel fałszerzy. Sposobem na utrudnienie tego procederu jest połączenie kilku technik dla jednego produktu, począwszy od atrakcyjnie prezentujących się hologramów, poprzez farby zmieniające kolor, aż po farby reagujące na ciepło. Presja czasowa i stres obecne w środowisku służby zdrowia stanowią potencjalne źródło błędów oraz pomyłek. Nawet przy starannym opisaniu za pomocą ręcznie wypełnionej etykiety nie sposób wykluczyć błędów w przeniesieniu danych lub trudności w odczytaniu jej fragmentów. Może to narazić pacjenta na zagrożenia. W 60-osobowej grupie pielęgniarek i pielęgniarzy przeprowadzono wstępne badania z wykorzystaniem autorskiego kwestionariusza ankietowego. Grupa ta była zróżnicowana pod względem wieku, wykształcenia oraz płci. Pytania dotyczyły zagadnień związanych z pojęciem opakowań oraz postrzeganiem przez ankietowanych nowoczesnych etykiet. Większość z nich miała już wcześniej do czynienia z przedstawionymi im etykietami (82%). Najmniej zaznajomione z tą kwestią były osoby w wieku 46-55 lat (10%). Największą grupę wtajemniczonych w temat osób stanowiły te w przedziale wiekowym 36-45 lat (67%). Jak się okazało, w szpitalach, z których pochodzili uczestnicy badania, dokumentacja medyczna gromadzona jest głównie w postaci papierowej (87%). Pojedyncze przypadki stanowiła dokumentacja elektroniczna. Zdarzają się także sytuacje błędów związanych z nieprawidłowym opisaniem kart pacjentów. Pozytywną odpowiedź na to pytanie wykazało aż 25% respondentów. Zdziwić mogła opinia na temat ilości obecnych innowacyjnych rozwiązań w codziennej pracy (55%). Wydawać by się mogło, że szpitale pozostają nieco w tyle, jeśli chodzi o nowe technologie. Badanie pokazuje, że nie do końca tak jest, jednak liczba ta mogłaby być zdecydowanie wyższa. Niestety sporo nowoczesnych etykiet dostępnych jest jedynie za granicą. Badając stosowane przez pielęgniarki/pielęgniarzy rozwiązania zadano respondentom pytanie o to, które uznają za najlepsze? Najczęściej wskazywano odrywalne segmenty etykiety (88%). Na nich nadrukowane są najważniejsze dane, których używa się na potrzeby dokumentacji i identyfikacji. Szczególnie ważne są w przypadku anestezjologii, gdzie oznakowanie jest bardzo istotne. Wiarygodne oznakowanie farmaceutyku staje się wyjątkowo łatwe. Personel medyczny odrywa segment z danymi, nakleja we właściwe miejsce, zapewniając bezpieczeństwo pacjenta i oszczędność czasu. Opis ten potwierdza wagę tego rodzaju zabezpieczenia. Tuż za nim uplasowały się etykiety plombujące, a następnie etykiety typu booklet, kody matrix i hologramy. Nowości nieobecne jeszcze na lokalnym rynku są postrzegane z pewną obawą. Prawdopodobnie ma to związek z pojęciem neofobii, czyli strachu przed tym, co nieznane. Większość respondentów nie była przychylnie nastawiona do nowinek w etykietach. Najczęściej wykazywano obojętność związaną z wprowadzeniem nowości na polski rynek. Nawet w przypadku korzystnych opinii dotyczących etykiet farmaceutycznych ankietowani unikali bezpośredniej odpowiedzi, zastępując ją stwierdzeniami „raczej tak/raczej nie”. Niechęć do korzystania z nowoczesnych udogodnień może być spowodowana mechanizmem obronnym użytkowników. Takie zachowanie jedynie blokuje pojawienie się nowoczesnych rozwiązań, które ułatwiłyby codzienną pracę z pacjentami. Należałoby zidentyfikować przyczyny neofobicznych zachowań. Istotne jest także znaczenie pojęcia nowego produktu – można je rozpatrywać na wiele różnych sposobów. Badanie to stanowi podstawę do przeprowadzenia obszernego wywiadu w 3 grupach zawodowych: pielęgniarek, farmaceutów oraz lekarzy. Literatura: [1] Ulz Zofia. 2010. Działania organów kompetentnych. Przemysł Farmaceutyczny 3. [2] Słownik języka polskiego PWN