Europejscy producenci wybierają małe butelki
25 Apr 2014 10:16

Czy słyszeli Państwo kiedyś o tzw. ułamkowych butelkach? To zwrot pochodzący z branżowego żargonu producentów opakowań, który oznacza butelki o małych pojemnościach. Zyskują one ostatnio na popularności w wyniku długotrwałego kryzysu ekonomicznego, wysokich podatków oraz coraz zdrowszego trybu życia konsumentów – czynników, które dotknęły europejski przemysł spirytusowy. Producenci alkoholi długo polegali na butelkach o standardowej pojemności 0,75 l, jednak – jak wskazują dane firmy badawczej Mintel – dwóch na pięciu (39%) konsumentów alkoholu z Wielkiej Brytanii wolałoby widzieć na półkach sklepowych szerszy wybór drinków w mniejszych pojemnikach. Jak się okazuje – coraz częściej przemysł spełnia ich oczekiwania. W Wielkiej Brytanii sieci sklepowe oddają coraz więcej miejsca butelkom z alkoholem o pojemności 0,5 l, 0,35 l oraz 0,2 l, których sprzedaż wydaje się bardzo obiecująca. Wynika to z faktu, że mniejsze butelki zachęcają do spontanicznych zakupów, a także ze względu na pojawianie się nowych typów i marek napojów dostępnych w mniejszych opakowaniach. Jeśli przyjrzymy się statystykom, to grupą wiekową najchętniej sięgającą po wódki i drinki w małych butelkach są w Wielkiej Brytanii 18-24-latki (51%). Podobny trend można zaobserwować również w innych krajach Europy: 54% Włochów, 40% Francuzów, 34% Niemców oraz 31% Hiszpanów w tym wieku chętniej sięgnęłoby po alkohole, gdyby były dostępne w małych pojemnościach. Wielu zakupów impulsowych – czyli takich, które są podejmowane bez zastanowienia, pod wpływem chwilowej zachcianki – dokonują ludzie spacerujący, dla których noszenie dużych, nieporęcznych butelek z alkoholem jest obciążeniem. I choć w małych osiedlowych sklepikach – w których najczęściej dokonujemy takich zakupów – sprzedaż mocnych alkoholi jest stosunkowo mała, to w przypadku konieczności uzupełnienia zapasów przed kolejną cotygodniową wyprawą do hipermarketu staje się wręcz niezbędna. James Heller, odpowiedzialny w sieci sklepów Sainsbury's za handel alkoholami, zdradził brytyjskiemu czasopismu „The Off-Trade News”, że: mniejsze butelki stają się coraz popularniejsze wśród konsumentów, którzy robią podstawowe, ale częstsze zakupy z myślą o lepszym kontrolowaniu swego budżetu. Inna korzyścią dla marek wynikającą ze zmniejszenia rozmiarów butelek jest wzrost sprzedaży alkoholi jako prezentów. Wszędzie – z wyjątkiem Niemiec (49%) – przeważająca liczba pijących alkohole (71% Włochów, 70% Polaków, 66% Francuzów, 54% Hiszpanów) uważa, że butelki z alkoholem mogą stanowić doskonały prezent, a sprzedaż najbardziej ekskluzywnych trunków rośnie zwłaszcza w okresie świąt Bożego Narodzenia. Z drugiej strony zakup kosztownego alkoholu w butelce o pojemności 0,75 litra może być dla niektórych klientów po prostu zaporowy. Mniejsze butelki mogą więc „zdemokratyzować” rynek prezentów. Opracowano na podstawie materiałów firmy Mintel