Niemiecka firma GKD (Gebr. Kufferatch AG), światowy lider na rynku siatek metalowych, syntetycznych i spiralnych, wybrała do roli partnera technicznego polską spółkę Stalex. Zadaniem tej ostatniej będzie m.in. wymiana starych i instalacja nowych pasów GKD stosowanych w tekturnicach. W zawarciu umowy pośredniczyła firma Corrutek, która w ramach trójstronnego porozumienia zajmie się sprzedażą usług GKD oraz nawiązywaniem kontaktu z klientami.
GKD, założona przed stu laty w niemieckim Düren, zatrudnia obecnie ponad 800 pracowników w sześciu zakładach produkcyjnych w Niemczech, USA, RPA, Chinach i Chile oraz ma przedstawicielstwa w krajach całego świata; tylko w 2023 r. firma zanotowała sprzedaż na poziomie 130 mln euro. Przedsiębiorstwo stale poszerza obszary swojej działalności, inwestując w innowacyjne techniki produkcji i rozwijając doświadczenie procesowe swojej kadry. GKD dostarcza produkty szerokiej gamie odbiorców z wielu sektorów, do których trafiają jej filtry (m.in. przemysł motoryzacyjny, rolniczy i elektroniczny), taśmy procesowe (higieniczny, żywności i napojów, górniczy, chemiczny) oraz rozwiązania architektoniczne w rodzaju rolet, sufitów podwieszanych czy ekranów wygłuszających. Wykorzystujemy swoje siatki do tworzenia wydajnych systemów, sprzętu i komponentów, które są doskonale zintegrowane z procesami naszych klientów we wszystkich sektorach przemysłu – podkreśla Dominik Braun, w GKD odpowiedzialny za kluczowe rynki w sektorze tektury falistej.
GKD: bez pasów ani rusz
Jednym z ważnych obszarów działalności firmy GKD jest przemysł tektury falistej. W jej ofercie są dostępne taśmy do tekturnic czołowych marek (Fosber, BHS, Agnati), takie jak nagrodzona w 2023 r. Niemiecką Nagrodą za Innowacyjność taśma BLUEBACKER. Firma oferuje również otuliny bębnów, np. ECO GRIP SC. Obsługa branży tektury falistej idealnie wpisuje się w naszą misję zrównoważonego rozwoju i wizję prowadzenia biznesu, a przy okazji zapewnia duży potencjał na przyszłość. Swoimi działaniami, produktami i przedsięwzięciami chcemy uczynić świat zdrowszym, czystszym i bezpieczniejszym miejscem, co dobrze współgra z właściwościami tektury jako ekologicznego surowca – dodaje Dominik Braun.
Funkcja taśm stosowanych w tekturnicach jest niezwykle istotna. Są one wykorzystywane do transportu surowca między poszczególnymi modułami i dlatego muszą mieć odpowiednią przyczepność, a jednocześnie nie mogą odciskać się na delikatnej powierzchni tektury. Wykorzystuje się je w procesach suszenia tektury wielowarstwowej, sklejanej w module składarki podwójnej; odparowywanie wody z kleju odbywa się na stole grzewczo-suszącym, po którym tektura jest przesuwana właśnie na taśmach GKD. Taśmy stanowią krytyczny element tekturnic. Jakiekolwiek zakłócenia ich prawidłowego działania mogą unieruchomić maszynę, a w krótkim czasie również cały zakład – wyjaśnia Braun.
Stalex: od stali do papieru
Taśmy w tekturnicach ulegają naturalnym procesom zużycia, a ich trwałość zależy od takich czynników, jak długość taśmy, warunki konserwacji, jakość przetwarzanego papieru, przebieg produkcji i stan maszyny. Standardowo taśma może przetrwać w dobrym stanie produkcję 50-120 mln metrów bieżących tektury, czyli wymienia się ją przeciętnie co 1-2 lata. GKD szczyci się najwyższą jakością serwisu, ale globalna skala działalności i ogromny popyt na jej produkty wymuszają konieczność skorzystania z usług firm zewnętrznych. Niedawno grono jej partnerów serwisowych uzupełnił polski Stalex, przedsiębiorstwo z siedzibą w Świeciu, które specjalizuje się w obsłudze branży papierniczej.
Stalex założyli w 2006 r. Krzysztof Szpakowski i Andrzej Nowakowski. Nazwa nawiązuje do początków działalności związanej z wykonywaniem konstrukcji stalowych dla indywidualnych klientów, jednak z czasem firma zaczęła specjalizować się w usługach remontu maszyn i urządzeń w branży papierniczej (takich jak maszyny do druku, wycinarki, składarko-sklejarki) i przetwórstwa papieru oraz w relokacjach istniejących i instalacjach nowych maszyn i linii technologicznych do produkcji tektury falistej. Zmianie profilu działalności sprzyjało sąsiedztwo Mondi Świecie, największego w Polsce producenta papieru na opakowania, który zaczął korzystać z usług firmy Stalex. Realizujemy usługi na skalę globalną, głównie na kontynencie europejskim, ale nasi technicy obsługują również
zlecenia w krajach Bliskiego Wschodu, w Azji i Afryce – wyjaśnia Krzysztof Szpakowski.
Corrutek, czyli więcej niż partner biznesowy
Współwłaściciel przedsiębiorstwa Stalex wspomina, że w 2008 r., przy okazji jednej z wycen związanych z instalacją nowej linii Fosber do produkcji tektury falistej, po raz pierwszy spotkał się z Gunnarem Pruckerem, założycielem i właścicielem firmy Corrutek, która reprezentuje Fosber na polskim rynku, a dodatkowo oferuje wiele akcesoriów przeznaczonych do tekturnic (między innymi kabiny dźwiękoszczelne, przewijaki do dwuwarstwowej tektury falistej, automatyczne kuchnie klejowe, systemy do odprowadzania odpadów i wiele innych).
To spotkanie było początkiem współpracy i bliskiej znajomości. Corrutek został naszym przedstawicielem handlowym oraz sprzedawcą naszych usług i serwisu. Od początku współpraca przebiegała wzorowo. Gunnar okazał się wybitnym ekspertem, posiadaczem ogromnej wiedzy na temat branży i człowiekiem wielce zaangażowanym w swój biznes, dostępnym – tak jak i my – praktycznie 24 godziny na dobę – podkreśla Krzysztof Szpakowski.
To właśnie Corrutek zareklamował GKD usługi serwisowe firmy Stalex. Jak mówi Dominik Braun z GKD: Corrutek został nam gorąco polecony przez jednego z naszych klientów. To zachęciło nas do wstępnych rozmów o współpracy, podczas których szybko znaleźliśmy wspólny język. Corrutek został przedstawicielem handlowym GKD w Polsce. Zatem gdy niemiecka firma zaczęła szukać partnera tech-
nicznego na rynkach polskim i środkowoeuropejskich, Gunnar Prucker zaproponował usługi spółki Stalex. I tak zawiązała się trójstronna współpraca firm, które połączyła wszechstronna wiedza o produktach, procesach, maszynach i usługach oraz zdolność do szybkiej reakcji na potrzeby klienta. W ramach tej kooperacji GKD dostarczy swoje produkty do tekturnic czołowych producentów, Corrutek zajmie się ich sprzedażą i utrzymywaniem relacji z klientami, zaś Stalex – serwisową częścią biznesu, czyli wymianą zużytych pasów i instalacją na ich miejsce nowych.
Pierwsze szkolenia naszych techników z obsługi rozwiązań GKD są planowane na początek lutego w siedzibie producenta oraz w jednej z rumuńskich fabryk, w których będą instalowane jego produkty – wyjaśnia Krzysztof Szpakowski. – Do końca marca powinniśmy być przeszkoleni w stopniu wystarczającym do samodzielnego wykonywania kolejnych instalacji. Jego słowa potwierdza Dominik Braun: Będziemy szkolić i certyfikować pracowników firmy Stalex do poziomu naszych techników, abyśmy mogli zapewnić klientom najlepszy pakiet usług.
Choć pierwsze owoce tego swoistego „triumwiratu” klienci zbiorą nie wcześniej niż w drugim kwartale bieżącego roku, to – biorąc pod uwagę profesjonalizm, zaangażowanie i wiedzę każdego z jego uczestników – trudno przypuszczać, by poziom świadczonych usług nie zaspokoił ich oczekiwań.
Tomasz Krawczak
Alfa-Print Sp. z o.o.
ul. Świętokrzyska 14A
00-050 Warszawa
