Producenci opakowań mogą wybierać spośród szerokiej gamy programów służących do projektowania opakowań oraz wykrojników wraz z ich oprzyrządowaniem. Nie zawsze jednak najdroższe rozwiązania są opcją najbardziej pożądaną – nikt nie chce płacić ekstra za potencjał, którego nie wykorzystuje. TL-Karton to oferta, która posiada wszystkie niezbędne funkcje dobrego oprogramowania, jest prosty w obsłudze, a jego koszt czyni go atrakcyjną propozycją nawet dla małych drukarń – tłumaczy jego twórca, Tomasz Lewandowski z firmy TL-Design.
Do kogo skierowana jest oferta firmy TL-Design? Jakiego rodzaju oprogramowanie dostarcza?
Tomasz Lewandowski: Nasza oferta jest skierowana do firm produkujących opakowania z tektury falistej, a także drukarń, które – prócz druku – zajmują się również produkcją opakowań jednostkowych z tektury litej. Nierzadko mniejsze drukarnie używają do projektowania opakowań popularnych programów do grafiki wektorowej. Projektowanie szaty graficznej przy użyciu takiego oprogramowania jest jak najbardziej na miejscu, jednak projektując w ten sposób konstrukcję opakowania tracimy dużo czasu, a uzyskany wynik często nie jest zadowalający.
Oprogramowanie, które sprzedajemy, wspomaga proces projektowania. Wprowadzając parametry otrzymujemy gotowe, działające opakowanie, które może być doskonałym podkładem do opracowania szaty graficznej, a także materiałem do zaprojektowania i wykonania wykrojnika. Należy jeszcze dodać, że TL-Karton może być pomocą dla handlowców, pomagając im w wykonywaniu wycen.
Jak działa oprogramowanie TL-Karton? Z jakich modułów mogą skorzystać klienci? Czy sprawdzi się ono w firmie produkującej opakowania każdej
wielkości?
T.L.: W zależności od rodzaju materiału (tektura lita lub falista) klikamy odpowiednią ikonę. Pojawia się formularz, w którym należy wybrać wzór opakowania, materiał, wymiary oraz inne niezbędne parametry. Na dole okna mamy „ściągę”, która podpowiada, jakiego elementu opakowania dotyczą poszczególne parametry. Mając już siatkę możemy rozmieścić użytki na arkuszu. Mamy do wyboru 10 sposobów układania użytków, jak również 3 różne metody dopasowania arkusza.
Moduły, które można dowolnie konfigurować zakupując program, to:
n makra do tektury falistej (w chwili obecnej 65 wzorów);
n makra do tektury litej (w chwili obecnej 29 wzorów);
n funkcja rozmieszczania użytków na arkuszu;
n makra do nietypowych produktów (na indywidualne życzenie klienta);
n oczywiście w standardzie jest eksport i drukowanie.
Niezależnie od wielkości firmy, projekt opakowania pełni ważną, jeśli nie kluczową, funkcję w procesie produkcji. Zważywszy na niewygórowaną cenę naszego produktu ma on możliwość trafić do firm, które nie mogą sobie pozwolić na zakup dużo droższych programów.
Jaką przewagę dla klienta zapewnia Wasze oprogramowanie?
T.L.: Jest proste w obsłudze. Dużo bardziej rozbudowane systemy zwykle wymagają szkolenia. Do obsługi TL-Karton nie jest potrzebna zaawansowana wiedza w zakresie projektowania. Zdarza się, że firmy kupują duże, drogie programy, których możliwości nie wykorzystują nawet w połowie. Cena nierzadko jest ważną kwestią przy wyborze oprogramowania. Modułowa budowa oraz elastyczność pod względem dopasowania programu do potrzeb klienta stanowią niewątpliwie atuty.
Nie ukrywam, że TL-Karton nie jest tak wszechstronny jak dużo droższe narzędzia do projektowania opakowań, jednak posiada to, co najważniejsze. Na wstępie pomaga skalkulować produkcję pod względem kosztów, a następnie zaprojektować produkt, czyli opakowanie. Ponadto program jest rozwijany i być może wkrótce pojawią się nowe moduły. Oczywiście, podobnie jak te obecnie istniejące, będą one dostępne jako opcja.
Czy oprócz wymienionych modułów (FEFCO i ECMA) za pomocą TL-Karton można projektować inne wzory?
T.L.: Można. TL-Karton posiada silnik, który umożliwia wzbogacenie programu o dowolne konstrukcje. Mam na myśli displaye, dispensery itp. Rozbudowa programu przebiega następująco: załóżmy, że nasz klient posiada nietypowy wzór spoza bazy FEFCO, który wykorzystuje jako bazę przy realizacji kolejnych zamówień; w takim wypadku za każdym razem musi żmudnie poprawiać projekt. Tymczasem wystarczy, że prześle nam rysunki lub zdjęcia z ewentualnym opisem, by otrzymał od nas makro, które wykonuje te same poprawki za „jednym kliknięciem”.
Czy w ciągu ostatniego roku wprowadził Pan do swego programu jakieś zmiany? Jakie są plany dalszego rozwoju oprogramowania?
T.L.: Pojawiło się 12 nowych wzorów opakowań. W odpowiedzi na uwagi klientów, na projekty opakowań nałożone są podstawowe wymiary. Rozbudowana została też funkcja rozmieszczająca użytki na arkuszu. Dodane zostało łączenie użytków dnem, natomiast łączenie użytków górą może się odbywać na różne sposoby. Pozwala to optymalnie wykorzystać arkusz niezależnie od wymiarów opakowania (inaczej układamy użytki, kiedy długość jest dużo większa od szerokości, a inaczej, kiedy te wymiary są zbliżone). Istnieje też możliwość łączenia na jednym arkuszu den i wiek, czego nie było w wersji sprzed roku. Została też dodana możliwość wydruku projektu w skali 1:1, co w niektórych przypadkach jest niezbędne.
Cały czas trwają prace nad modułem funkcji umożliwiających wprowadzanie zmian w projekcie, jak również tworzenie go od zera. Jest to duży moduł zawierający takie funkcje jak: rysowanie, przycinanie, kasowanie i wiele innych. Wprowadzenie tego modułu spowoduje, że TL-Karton będzie bardziej wszechstronnym programem. W dalszym ciągu będzie sprzedawany modułowo, by klient mógł określić, jakie elementy są mu potrzebne. W dalszej kolejności mamy funkcje wspomagające projektowanie wykrojników, gdyż ta branża jest ściśle powiązana z branżą opakowań. Moduł będzie zawierał funkcje takie jak wstawianie mostków na liniach noży, rysowanie deski wykrojnika i innych elementów, które na wykrojnikach się pojawiają.
W dalszej przyszłości planujemy stworzyć oprogramowanie wspomagające cały proces produkcji opakowań. To również ciekawy temat. System ten musi uwzględniać poszczególne gniazda produkcyjne, włączając również spedycję i optymalne rozmieszczenie gotowych wyrobów w przestrzeni ładunkowej pojazdu. Wówczas TL-Karton może stać się częścią takiego systemu.
Z Tomaszem Lewandowskim rozmawiał Tomasz Krawczak