Nie wyrzucaj, tylko zasadź
10 Mar 2015 12:55

Już niedługo zużyte kubki po kawie mogą okazać się pożyteczne. Inicjatywa ‘Reduce. Reuse. Grow’ wymyśliła papierowe kubki, z których wyrosną drzewa.

W Stanach Zjednoczonych wyrzuca się rocznie ponad 146 miliardów kubków po kawie; ich włókna mogą być użyte do ponownego przetworzenia tylko 2 lub 3 razy, po czym stają się zupełnie bezużyteczne i lądują na ogólnych składowiskach odpadów.

Twórcy inicjatywy 'Reduce. Reuse. Grow' uznali wymyślili produkt, który odpowiednio wykorzystany będzie mógł pochłonąć aż 1 tonę dwutlenku węgla z atmosfery. Ich papierowy kubek ma być wykonany z włókien pochodzących z recyklingu, które nie nadają się do ponownego wykorzystania przy produkcji standardowych opakowań. Nowe, w stu procentach ekologiczne kubki będą dodatkowo zawierały w sobie nasiona, które po wypiciu kawy będzie można wsadzić do ziemi.

Jak ma wyglądać cały proces? Po wypiciu kawy, którą kupujemy w sklepie lub restauracji, możemy zdecydować, czy zabieramy kubek ze sobą, czy zostawiamy go na miejscu. Jeśli zdecydujemy się go wziąć, będziemy mogli zasadzić go w kilku miejscach przeznaczonych na 'kubkowe sadzonki'. Na opakowaniu jest oznaczona odmiana kalifornijskiej rośliny, a także sama instrukcja sadzenia, która jest dziecinnie prosta – wystarczy rozwinąć kubek, namoczyć go w wodzie przez 5 minut, wsadzić do ziemi i obserwować jak rośnie! Oczywiście sadzenie będzie mogło odbywać się jedynie w specjalnie wyznaczonych strefach, które potrzebują zastrzyku zieleni.

Jeżeli jednak ktoś nie ma czasu na zajęcia ogrodnicze i musi po prostu szybko pozbyć się kubka, może skorzystać ze specjalnych śmietników w kawiarniach i sklepach, które będą dedykowane tylko biodegradowalnym opakowaniom. Ulegają one rozkładowi w ciągu 180 dni, bo tyle czasu potrzebuje kubek na zamienienie się w specjalną odżywkę dla roślin. Część z nich zostanie wykorzystana też do ponownego recyklingu – wówczas przydadzą się do stworzenia bio plastiku, pojemników na jedzenie, tekturowych pudełek lub innych produktów z papieru.

Koszt produkcji takiego opakowania wcale nie jest duży – powstanie tradycyjnego papierowego kubka kosztuje 10 centów, biodegradowalnego 20 centów, a tego z sadzonką… również 20 centów.

Pomysł RRG ma szansę wejść w życie, gdyż inicjatorzy ubiegają się o dofinansowanie na Kickstarterze. Osiągnęli już minimalną kwotę pozwalającą rozpocząć produkcję ekologicznych kubków, ale wpłaty na ich konto wciąż przychodzą. To dowód na to, że stan lasów nie jest ludziom obojętny. Jak widać, wystarczy jedynie mądry i prosty pomysł na rozwiązanie problemu zaśmiecenia, byśmy zaczęli myśleć o stanie naszego środowiska.

Źródło: fpiec.pl