22 kwietnia br. w podpoznańskim Luboniu odbyła się konferencja firmy Soma Engineering, połączona z odwiedzinami w pobliskiej drukarni Wist, która jest użytkownikiem dwóch urządzeń czeskiego producenta: drukarki Optima oraz bobiniarki Pluto III. Kilkudziesięciu gości miało okazję na własne oczy przekonać się o zaletach tych nowoczesnych urządzeń.
Firma Soma Engineering z czeskiego Lanškroun jest cenionym w globalnej skali producentem maszyn do druku fleksograficznego oraz urządzeń uzupełniających druk takich jak bobiniarki, laminatory, urządzenia do montowania płyt drukowych i wykrawarki aluminiowych platynek. Dzięki swemu działowi konstrukcyjnemu oraz możliwościom produkcyjnym jest w stanie błyskawicznie reagować na specyficzne potrzeby klientów, dostosowując swą ofertę do wymagań rynku – nawet jeśli wymaga to tworzenia nowych koncepcji technologicznych. Drukarka Soma Flex Optima jest efektem takiego podejścia: zanim powstała, inżynierowie firmy poprosili 50 głównych klientów z całego świata o ich opinie, sugestie i potrzeby związane z nowoczesnym drukiem fleksograficznym. Wśród najczęściej powtarzających się życzeń znalazły się: możliwość wykonywania druków krótkoseryjnych stanowiących alternatywę dla produkcji cyfrowej; obniżenie ceny druku; standaryzacja kolorów przy redukcji liczby używanych barw. Wnikliwe analizy oczekiwań klientów były wstępem do około 1,5-rocznych prac, których rezultatem stał się model chroniony szeregiem patentów, po raz pierwszy zaprezentowany publicznie na Międzynarodowych Targach Tworzyw Sztucznych i Gumy „K” 2013 w Düsseldorfie.
Optima: drukarka epoki smartfonów
Drukarka Optima jest przeznaczona dla segmentu druku na średniej wstędze – opowiadali zgromadzonym, prezentując firmę Soma Engineering i jej produkty, Petr Blasko odpowiedzialny za strategie marketingowe oraz Zbigniew Bohdan, polski przedstawiciel firmy Soma. Oprócz Optimy Soma posiada w swojej ofercie dwa modele drukarek szerokowstęgowych: Soma Flex Premia (do druku na wstędze o szerokości od 820 do 1450 mm) i Soma Flex Imperia (1050 i 1270 mm). Dotychczas na całym świecie firma sprzedała ok. 25 drukarek Optima.
Optima może być atrakcyjną opcją zarówno dla drukarzy wąsko-, jak i szerokowstęgowych. W przypadku drukarni etykiet pozwala na rozszerzenie oferty o zadruk szerszych materiałów elastycznych takich jak etykiety termokurczliwe i opakowania giętkie. Drukarnie szerokowstęgowe – a najlepszym przykładem może być firma Wist – docenią jej zalety w produkcji krótkich nakładów najwyższej jakości, które stają się nieopłacalne przy użyciu maszyn do szerokiej wstęgi – tłumaczyli przedstawiciele firmy Soma. Drukarka doskonale wpisuje się w trendy panujące na wielu rynkach, także polskim: rozdrabnianie zamówień (producenci dóbr coraz częściej zamawiają opakowania na te same produkty w różnych wzorach) oraz minimalizowanie zapasów magazynowych. Wszystko oczywiście bez utraty jakości zadruku i przy zachowaniu cenowej konkurencyjności wytwarzanych opakowań.
Drukarka Soma Flex Optima jest wyposażona w 8 zespołów drukowych zamocowanych na solidnej, sztywnej ramie w formie monobloku wokół centralnego cylindra o średnicy 1400 mm. Taka konstrukcja eliminuje drgania i gwarantuje stabilny druk najwyższej jakości w liniaturze do 177 lpi. Wysokowydajny układ suszenia z dwoma niezależnymi obiegami oraz trzema wentylatorami pozwala na bezproblemowy druk 8 kolorów z prędkością do 300 m/min. W maszynie zastosowano wiele interesujących i innowacyjnych rozwiązań takich jak wydzielony zespół odwijania i nawijania które umożliwiają dopasowanie jej możliwości do konkretnych oczekiwań klientów. W tej sekcji można zasto-sować bezwałowe mocowanie rolek lub dwa wały obracane karuzelowo do druku non-stop oraz uzupełnić – dzięki specjalnej platformie – o automatyczny załadunek lub rozładunek rolek. Modułowa koncepcja drukarki pozwala na jej rozbudowę pomiędzy sekcją druku oraz odwijania i nawijania m.in. o dodatkowy zespół do nakładania kleju na zimno (cold seal) lub lakieru.
Oszczędność i innowacyjność
Drukarka Optima została stworzona z myślą o druku krótkich nakładów jednego wzoru, dlatego wyposażono ją w rozwiązania ułatwiające pracę operatora i do minimum skracające czas nastawień nowego wzoru oraz ograniczające powstawanie zbędnego odpadu. Należą do nich m.in. inteligentny system automatycznych docisków FALCON II (zapewnia nawet 20% redukcję strat materiału) oraz system SMART REGISTER do ustawiania registra, które pozwalają na ustawienie obu tych parametrów nawet na kilkunastu metrach wstęgi. Wśród innych rozwiązań, które pozwalają na znaczącą redukcję kosztów obsługi, można wymienić niższą o ok. 22% konsumpcję energii oraz 11% mniejsze zużycie gazu w systemach suszenia.
Nietypowym i ciekawym rozwiązaniem zastosowanym w maszynie jest kartridż farbowy, który po zamocowaniu bezpośrednio na komorze raklowej i odłączeniu standardowych zespołów farbowych pozwala na drukowanie przy zaledwie 0,8 l farby (podczas gdy w standardowych zespołach potrzeba do tego
6-8 litrów). Jest to szczególnie atrakcyjna opcja dla drukarzy używających drogich farb, bowiem pozwala na znaczącą oszczędność odpadów. Rozwiązanie zostało docenione w 2014 r. przez jury konkursu FlexoTech. Pracę operatorów wspomagają także klasyczne rozwiązania w rodzaju automatycznego mycia oraz automatycznych, ultradźwiękowych wiskozymetrów. Istnieje także możliwość zainstalowania opcji cięcia wzdłużnego nożami żyletkowymi lub krążkowymi, co eliminuje konieczność stosowania tej operacji na bobiniarce.
Drukarkę Optima w pełnej krasie i w trakcie pracy goście konferencji zobaczyli w drukarni Wist, która od ponad 20 lat specjalizuje się w wielkonakładowym druku opakowań w technice fleksograficznej. Jednym z wyróżników firmy jest nowoczesny park maszynowy, w którego skład wchodzą również dwa urządzenia firmy Soma: wspomniana Optima oraz bobiniarka Pluto III.
Drukarka Optima została zainstalowana w firmie Wist w lipcu ub.r. i do końca kwietnia 2015 zadrukowała w trakcie 3-zmianowej pracy ponad 23 tys. km wstęgi, przy 7-9 drukowanych wzorach dziennie. Nowoczesna maszyna z powodzeniem zastąpiła dwie stare maszyny zębatkowe. W firmie pracuje również kompaktowa bobiniarka Pluto III ze zintegrowanym zespołem odwijaka, przeznaczona do cięcia szerokiej gamy podłoży.
Drukarnia Wist została założona w 1995 r. przez Andrzeja Morawskiego i Dariusza Puchowskiego. Dzięki wcześniejszym doświadczeniom w branży flekso i ciężkiej pracy w szybkim tempie zdobyła sporą część rynku fleksograficznego w Polsce. Firma specjalizuje się w nadrukach do 8 kolorów na polietylenie, polipropylenie, foliach typu cast, laminatach wielowarstwowych, woreczkach i torbach reklamowych.
Jak mówi Dariusz Puchowski: Po przeanalizowaniu kilku ofert doszliśmy do wniosku, że oferta Somy to najbardziej racjonalny wybór. Za rozsądną cenę otrzymaliśmy propozycję zakupu maszyny nowoczesnej, drukującej na najwyższym poziomie, z niezłym wyposażeniem ułatwiającym pracę operatorów i ograniczającym do minimum straty materiału oraz – co istotne – z łatwym dostępem do serwisu dzięki stosunkowo niewielkiej odległości od fabryki (330 km). Dlatego oferta Somy zapewniała najlepszy wskaźnik jakości do ceny. Przyznaje, że to idealne rozwiązanie do drukowania pojedynczych wzorów w małych nakładach, co stało się zmorą ostatnich lat dla drukarzy – podkreśla. – Najbardziej cenimy w niej szybką i łatwą zmianę ustawień dla nowego wzoru, przy małych stratach materiału na narząd, oraz – naturalnie – stabilny, wysokiej jakości druk. W praktyce świetnie sprawdza się system automatycznych docisków Falcon II w korelacji z systemem ustawiania registra w systemie Smart Register firmy BST. Poza tym jest to ładna i efektowna drukarka. Stopniowo doposażana jest w kolejne oprzyrządowa
nie zwiększające jej możliwości.
Gościom pokazu w drukarni Wist zaprezentowany został druk dwóch prac: pierwszą był rewersowy druk 7-kolorowy (o liniaturze 175 l/cal) na matrycach wykonanych przez firmę Fleksograf, drugą druk 8-kolorowy (liniatura 150 l/cal) na matrycach wykonanych przez firmę Chespa. W obu przypadkach do druku wykorzystano farby rozpuszczalnikowe firmy hubergroup, pianki Tesa, matryce Kodak NX oraz aniloksy Apex GTT.
Nie tylko Optima
Konferencja w Luboniu – wzorem poprzednich spotkań organizowanych w Polsce przez firmę Soma – nie ograniczyła się wyłącznie do prezentowania jej maszyn. Złożył się na nią dodatkowo bogaty program prelekcji prowadzonych przez przedstawicieli firm współpracujących z czeskim producentem. Na temat rozwiązań przeznaczonych dla druku fleksograficznego mówili: Wojciech Barabasz z firmy Apex („Powtarzalność, Jakość, Kontrola Procesu. Oszczędzamy dzięki cylindrom dozującym farbę”); Jerzy Kempiński, hubergroup Polska („Farby fleksograficzne Gecko”); Witold Szeweła, Chespa („W pogoni za liniaturą. Obraz dzisiejszego flekso w skrócie”); Bartosz Morawski, Wist („Wist –od tradycji do nowoczesności”); Mariusz Geras, Esko („Stabilność i produktywność w druku flekso”); Karol Kuligowski, Dantex („Polskie sleevy drukowe”); Sławomir Nowak, Infosystems („Fundusze unijne”); Mirosław Bohdan, BST eltromat („Twój nowy partner w zapewnieniu jakości”).