Rosnąca świadomość ekologiczna użytkowników dóbr sprawia, że dzisiaj do odniesienia sukcesu na międzynarodo-wym rynku nie wystarczy już dobry produkt i atrakcyjna cena. Dla wielu konsumentów równie ważny jest także zrównoważony rozwój, czyli takie zarządzanie firmą i procesami produkcyjnymi oraz gospodaro-wanie materiałami, by chronić naturalne zasoby planety. O zaletach puszki aluminiowej jako produktu przyjaznego dla środowiska i o proekologicznych inicjatywach rozmawiamy ze Stephanem Rösgenem, wiceprezesem ds. Zagadnień Prawnych w firmie Ball Packaging Europe.
Jako partner Stowarzyszenia TAFISA, firma Ball wspiera tegoroczny Światowy Dzień Chodzenia.
Jaka intencja towarzyszyła tej decyzji?
Stephan Rösgen: Stwierdziliśmy, że doskonale pasuje ona do naszego produktu. Puszka do napojów, którą produkuje firma Ball, jest idealnym opakowaniem dla ludzi aktywnych i świetnie nadaje się na imprezy sportowe organizowane na świeżym powietrzu. Puszka nie tłucze się, szybko się schładza, jest lekka i łatwa w transporcie. Jest więc bardzo wygodnym rozwiązaniem dla osób, które chodzą lub wędrują i chcą wrzucić do plecaka lekkie opakowanie z napojem orzeźwiającym.
Pasjonatom aktywności fizycznej na świeżym powietrzu zależy na ochronie środowiska naturalnego i utrzymaniu go w czystości. Jako producent opakowań również czujemy się za to odpowiedzialni i zależy nam, by zużyte puszki po napojach nie stawały się śmieciami, ale były odzyskiwane i poddawane recyklingowi. Metal używany do produkcji puszek do napojów – w przeciwieństwie do wielu innych materiałów opakowaniowych – jest trwały. Po wyprodukowaniu może być on w nieskończoność odzyskiwany bez żadnego uszczerbku na jakości, co jest unikatową cechą puszek napojowych. Materiał poddany recyklingowi można więc używać do produkcji nowych, wysokiej jakości produktów, w tym właśnie puszek. W wyniku recyklingu opakowań oszczędza się do 95 proc. energii potrzebnej na wytworzenie metali pierwotnych.
Firma Ball Packaging słynie z szeregu inicjatyw środowiskowych. Ostatnia, mająca miejsce w Polsce, to prowadzona wspólnie z PepsiCo i pod patronatem merytorycznym Recal kampania edukacyjna. Proszę powiedzieć coś o celach tej inicjatywy.
S.R.: Celem tej kampanii jest edukacja ekologiczna ponad dwóch tysięcy polskich pracowników PepsiCo oraz ich rodzin odnośnie korzyści wynikających z używania i odzyskiwania puszek do napojów. Pożądane rezultaty tej kampanii to wpływ na postawy pracowników firmy związane z ochroną środowiska w życiu codziennym. Przykładem może być np. segregacja opakowań w pracy i w domu. Edukacja z dziedziny recyklingu jako element kampanii promocyjnej wspiera program odpowiedzialności społecznej i środowiskowej firmy PepsiCo. Jako partner kampanii, Ball Packaging Europe ma rozległą wiedzę na temat aspektów środowiskowych puszki do napojów. To dobrze, że możemy dzielić się tą wiedzą z klientami, wychodząc ze współpracą poza granice czysto biznesowe.
To nie jedyna tego typu inicjatywa.
Czy były inne, szczególnie zapadające w pamięć?
S.R.: Już na początku naszej działalności w Polsce w połowie lat 90., gdy zaczęła powstawać fabryka w Radomsku, firma stała się jednym z głównych założycieli Fundacji na rzecz Odzysku Aluminiowych Puszek po Napojach RECAL, której głównym celem było i nadal pozostaje krzewienie wśród konsumentów wiedzy na temat korzyści wynikających z recyklingu puszki. Widzimy, że fundacja RECAL doskonale wywiązuje się ze swego zadania.
Z upływem czasu fundacja dotarła do milionów – głównie młodych – konsumentów i podniosła świadomość dotyczącą zalet wynikających z recyklingu opakowań metalowych. Z pewnością był to ważny czynnik, który doprowadził do stałego wzrostu liczby puszek do napojów poddawanych recyklingowi w Polsce. Z pomocą fundacji RECAL odsetek odzyskiwanych opakowań w Polsce wzrósł z zaledwie 2 proc. w 1995 r. do 74 proc. obecnie, co daleko wykracza poza cele unijne związane z recyklingiem metali.
Kolejna ważna inicjatywa fundacji RECAL, organizowana we współpracy z polskim Ministerstwem Sportu i Turystyki, to przygotowanie kampanii świadomości ekologicznej „Piłki za
puszki”. Chodzi o połączenie dwóch ważnych aspektów zrównoważonego rozwoju: sportu oraz ochrony zasobów naturalnych. Przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej, organizowanymi w roku 2012 w Polsce zbudowano ponad 2 tys. lokalnych boisk piłkarskich, tak zwanych „Orlików”. Fundacja RECAL opracowała dla nich kampanię komunikacyjną. Bazuje ona na idei, że gracze mogą chronić środowisko poddając recyklingowi puszki do napojów, jednocześnie robiąc coś pożytecznego dla swojego boiska. Aby zachęcić do recyklingu, przy „Orlikach” ustawiono pojemniki na zużyte puszki po napojach. Puszki te są następnie sprzedawane, a wpływy ze sprzedaży służą do zakupu sprzętu dla użytkowników boisk: piłek do piłki nożnej, koszykówki czy siatkówki. Każde 15 kg to jedna wysokiej jakości piłka. Partnerami logistycznymi Projektu „Piłki za puszki” są „recan” Organizacja Odzysku oraz przedsiębiorstwo Remondis.
Celem takich działań jest informowanie o korzyściach wynikających z konsumpcji napojów w puszkach i recyklingu tego opakowania. Które z tych aspektów są najważniejsze z punktu widzenia ochrony środowiska?
S.R.: Badania naukowe oceniające cykl życia wykazały, że znaczenie mają dwa czynniki: stopa recyklingu oraz masa puszki. Recykling puszek jest ważny, gdyż oszczędza się w ten sposób olbrzymią ilość energii. Korzystając z odzyskanych metali można oszczędzić 95 proc. energii potrzebnej do wyprodukowania nowego surowca. Jeśli chodzi o stopę odzysku, w Polsce jesteśmy na dobrej drodze: stopa recyklingu puszek nieustannie rośnie.
Jeśli chodzi o masę puszki, nasze programy badawcze skupiają się na jej ciągłym obniżaniu. W ciągu ostatnich 40 lat zmniejszyliśmy ją o około 50 proc. Na przykład aluminiowa puszka o pojemności 330 ml waży obecnie mniej niż 10 gramów, podczas gdy ścianka takiej puszki jest cieńsza od ludzkiego włosa.
Jakie działania środowiskowe podejmuje Ball Packaging Europe w cyklu życia swych produktów – od produkcji po dostawę do klienta? Czy te korzyści można zamienić w coś namacalnego?
S.R.: Firma Ball mierzy wpływ procesu produkcji na środowisko naturalne w wielu obszarach. Jedną z nich jest ilość energii zużytej do wyprodukowania puszek do napojów. W ostatnich pięciu latach, dzięki zwiększeniu sprawności energetycznej w naszych europejskich oddziałach, dokonaliśmy redukcji emisji dwutlenku węgla o 13 proc. Podobna sytuacja tyczy się wody, której zużycie jest ograniczane. Jesteśmy też bardzo dumni z faktu, iż cały czas zmniejszamy ilość odpadów trafiających na wysypisko śmieci. Biorąc pod uwagę wszystkie odpady powstałe w procesie produkcji, zdecydowana większość to złom metalowy, który jest w całości poddawany recyklingowi.
Koncepcja Zrównoważonego Rozwoju firmy Ball
obejmuje trzy obszary: ochronę środowiska, odpowiedzialność społeczną oraz sprawność energetyczną. Czy mógłby Pan przybliżyć ten temat?
S.R.: Firma Ball ma 130-letnią tradycję zrównoważonego zarządzania – już od początku jej istnienia, gdy nikt nie zaprzątał sobie głowy ochroną środowiska, my wprowadzaliśmy tę ideę w życie. Obecnie nasza firma przyjęła konsekwentny kurs na zrównoważony rozwój. U jego podstaw leży nasza wizja rozwoju równoważącego wpływ gospodarczy, środowiskowy i społeczny wraz z podejmowaniem decyzji i działań stwarzających długofalową, wspólną wartość dla naszych interesariuszy oraz dla firmy. Wychodząc z tego założenia skupiamy się na sześciu obszarach priorytetowych naszego zrównoważonego rozwoju: Innowacje (np. lekkie puszki), Operacje (np. zużycie wody, energii, bezpieczeństwo), Łańcuch dostaw (np. efektywność transportu), Recykling (np. inicjatywy ta
kie jak fundacja RECAL czy „recan” Organizacja Odzysku), Zarządzanie talentami (np. programy szkoleniowe) oraz Społeczność (np. filantropia). Firma Ball jako międzynarodowy producent i jako firma społecznie odpowiedzialna będzie również w przyszłości wnosić wkład w ochronę środowiska z myślą o kolejnych pokoleniach.