Polska przygotowuje się do wprowadzenia systemu kaucyjnego, który jest odpowiedzią na dyrektywę Unii Europejskiej – Single Use Plastics (SUP), czyli tzw. dyrektywę plastikową. Kolejna wersja projektu ustawy opublikowana w Rządowym Centrum Legislacji wskazuje, że implementacja rozwiązania jest coraz bliżej.
Założeniem jest wprowadzenie kaucji na opakowania z tworzyw sztucznych. Obowiązkiem mają zostać objęte sklepy o powierzchni powyżej 200 m2, a maksymalna kaucja ma wynieść do 2 zł za sztukę. O jak najszybsze uchwalenie ustawy o systemie kaucyjnym walczą także ekolodzy oraz przedstawiciele branży napojowej. Projekt opracowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska od trzech miesięcy czeka na dalsze procedowanie w Kancelarii Premiera i skierowanie pod obrady Sejmu. Czy system kaucyjny sprawi, że klienci powrócą do zakupów stacjonarnych na taką samą skalę, jak przed pandemicznym załamaniem w handlu? Zalety projektu przedstawiają eksperci Exorigo-Upos.
Jak wynika z opublikowanego we wrześniu 2022 r. projektu ustawy, kaucją zostaną objęte opakowania z tworzyw sztucznych po napojach, które definiuje rekomendacja Komisji Europejskiej do dyrektywy SUP wydana 31 maja 2021 r. Konkretniej chodzi o plastikowe butelki o pojemności do 3 l, szklane butelki wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5 l oraz puszki aluminiowe do 1 l. Sklepy o powierzchni od 200 m2 zostaną zobligowane do uczestnictwa w programie. Pozostałe jednostki handlowe zobowiązane będą przynajmniej do pobierania kaucji. Jej maksymalna kwota wg projektu ustawy ma wynosić 2 zł za jedną butelkę. Dodatkowo system przewiduje brak konieczności posiadania paragonu potwierdzającego zakup napojów w zwrotnych opakowaniach, co potwierdzają materiały opublikowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Można się więc spodziewać, że w związku z wytycznymi dotyczącymi powierzchni placówek w sklepach wielkopowierzchniowych takich jak dyskonty, supermarkety czy hipermarkety pojawią się odpowiednie automaty do zwrotu zużytych opakowań.
Mechanizm kaucyjny w Europie
Statystyki z innych krajów są obiecujące dla Polski i w połączeniu z optymistycznymi nastrojami Polaków prognozują sukces. Blisko 88% Polaków deklaruje przychylność dla pomysłu – wynika z badania ARC Rynek i Opinia 2022. Takie rozwiązanie z powodzeniem rozwija się już w 11 krajach europejskich. Według danych portalu kaucyjny.pl, kraje z najwyższym współczynnikiem zwrotu to: Niemcy – 97%, Holandia – 95% oraz Islandia – 90%. Warto pamiętać, że system kaucyjny działa już w 13 krajach europejskich. W 2022 roku dołączyły do niego Słowacja, Łotwa i Malta. Poziom odzysku materiałów nadających się do recyklingu osiąga tam średnio 90%.
Mechanizm kaucyjny sprawdził się w innych krajach europejskich, skutecznie wpływając na czystość miast oraz całokształt środowiska. W tych miejscach naturalne jest wykorzystywanie zwrotów jako sposobu na wsparcie domowego budżetu. Jednocześnie buduje to poczucie zbiorowej odpowiedzialności za otaczającą nas przestrzeń i ekosystem, w którym żyjemy. Przy odpowiednio zorganizowanym procesie dostrzegam same korzyści, jakie płyną z wdrożenia przepisów o systemie kaucyjnym – mówi Marek Nowakowski, business development manager Exorigo-Upos.
Pozytywny wpływ systemu kaucyjnego na środowisko
Głównym celem systemu kaucyjnego jest uporządkowanie struktury recyklingowej, co będzie skutkowało pozytywnym wpływem na środowisko. Jest to odpowiedź Unii Europejskiej na problem wtórnego wykorzystania surowców, który z roku na rok przybiera na sile. Tylko w 2020 r. globalna produkcja plastiku wyniosła 367 mln ton, z czego Europa była odpowiedzialna za niemal 15% tej sumy (55 mln ton) – podaje raport NIK „Joint Report on Management of Plastic Waste in Europe”. Z kolei WWF alarmuje, że wskutek zanieczyszczenia akwenów wodnych co roku ginie 100 tys. ssaków, nie wliczając w to ryb, gadów oraz płazów. Organizacja podkreśla, że polimer nie jest jedynym odpadem powodującym olbrzymie szkody dla środowiska. Oprócz plastiku wskazuje również szkło z materiałów nieodnawialnych. Zastąpienie takich surowców odnawialnymi odpowiednikami w procesie produkcyjnym pozwoli na zmniejszenie zanieczyszczeń: powietrza w przybliżeniu o 20% oraz wód o około 50%.
Zagrożenia z opóźnień we wdrożeniu systemu kaucyjnego
Każdy miesiąc opóźnień skutkuje tym, że Polska nie będzie w stanie osiągnąć wyznaczonych w dyrektywie SUP poziomów zbiórki jednorazowych butelek plastikowych. Dziś jest to ok. 50%. W 2025 roku będzie już oczekiwanie 77%, a w 2030 aż 90%. Brak wdrożenia unijnych wymogów wiąże się z ryzykiem podniesienia cen produktów dla klientów, ponieważ przedsiębiorstwa branży napojowej w Polsce będą musiały płacić karne opłaty produktowe, a recyklat kupować za granicą. Firmy te szacują łączne straty gospodarki na poziomie 5 miliardów złotych przy założeniu, że przepisy zostaną zaimplementowane w okolicach 2030 r.
System kaucyjny to okazja dla retailerów
Rozwiązanie zakłada możliwość zwrotu plastikowych butelek do specjalnych automatów, które firmy mają zapewnić w swoich powierzchniach. Automat może wydawać gotówkę lub specjalny voucher na kwotę równą kaucji za butelki. Powołując się na raport przeprowadzony przez producenta butelkomatów Tomra, nawet 93% klientów, którzy oddają butelki w konkretnej placówce, decyduje się na zakupy w tym samym miejscu. W interesie retailerów powinno być zatem uświadamianie klientów o możliwości i sposobach skorzystania z systemu kaucyjnego oraz jego pozytywnym wpływie na środowisko. Odpowiednia kampania informacyjna, oprócz kreowania pozytywnego wizerunku firmy, ma szanse przełożyć się także na realne zwiększenie obrotów sklepów.
Surowce wtórne z tworzyw sztucznych, pomimo chwilowego załamania na rynku, w ujęciu pięcioletnim zanotowały zauważalne wzrosty – mówią dane z portalu Plastech.pl. Branża wciąż się rozwija, a plastikowe śmieci już niedługo mogą być postrzegane jako cenny surowiec.
Wydaje się więc, że obu stronom systemu kaucyjnego – sklepom i klientom – może on przynieść głównie korzyści. „Skutkiem ubocznym” procesu będzie ustabilizowanie problemu odpadów w środowisku.
Nowelizacja dyrektywy opakowaniowej
Dokument pojawił się pod koniec zeszłego roku. Komisja Europejska w nowej wersji przedstawiła pomysł na to, aby uregulowania dotyczące opakowań i odpadów opakowaniowych przyjęły formę rozporządzenia unijnego, a nie dyrektywy. Będzie to skutkowało bezpośrednim jego obowiązywaniem w państwach członkowskich. Nie będziemy musieli czekać na krajowe przepisy, tak jak to ma miejsce w przypadku poprzedniej wersji tej dyrektywy z 2018 roku.
Nowelizacja wprowadza dla państw członkowskich obowiązek stworzenia do 1 stycznia 2029 r. systemu kaucyjnego dla: jednorazowych napojowych butelek plastikowych o pojemności do 3 l i jednorazowych opakowań metalowych na napoje o pojemności do 3 l. Zachęca też rozważenie objęcia systemem jednorazowej butelki szklanej na napoje oraz kartonu do płynnej żywności. W odniesieniu do systemu kaucyjnego projekt określa też dodatkowe wymagania. Wśród nich jest np. zapewnienie równych warunków konkurencji dla wszystkich zaangażowanych podmiotów czy centralnego operatora, który będzie zarządzał systemem na zasadach non-profit i będzie niezależnym podmiotem prawa.
Komisja Europejska zakłada jednocześnie, że państwa członkowskie mogą wprowadzić dodatkowe wymagania, np. odnośnie do redukcji zaśmiecenia, podniesienia jakości zbiórki i innych z obszaru wsparcia gospodarki o obiegu zamkniętym. Daje to okazję również Polsce, aby w oparciu o standardy uwzględnić lokalne preferencje klientów, strukturę partnerów czy oczekiwania rynku.
Opracowano na podstawie materiałów Exorigo-Upos