To się opłaca – offset rolowy do produkcji opakowań giętkich
23 Apr 2015 11:24
Tych, którzy nigdy nie brali pod uwagę offsetu rolowego jako rozwiązania do produkcji opakowań giętkich, zaskoczy zapewne sugestia, że może on być znacznie bardziej opłacalny od wklęsłodruku i fleksografii.
Istnieje wiele czynników, które powodują, że ta technologia nie jest automatycznie kojarzona z opakowaniami giętkimi; niektóre są prostym rezultatem nieporozumień związanych z technologią offsetową, podczas gdy pozostałe wynikają z nieaktualnych wyobrażeń opartych na obserwacjach rynku w minionych latach.
Wyjaśnianie wątpliwości
Obecnie dwa główne wyzwania w druku i obróbce opakowań giętkich są związane z żądaniem mniejszych nakładów i szybszych zmian prac. W przeszłości takie zamówienia były realizowane przez drukarzy jako sposób na utrzymanie przeważającej, wysokonakładowej produkcji, ale rzadko przynosiły zyski. Współcześnie to, co było wyjątkiem, zamieniło się w normę i zaczęło zagrażać bieżącej rentowności niektórych przedsiębiorstw.
W zrozumieniu, dlaczego offset rolowy może być rozwiązaniem wielu problemów produkcyjnych, warto skupić się na jednej z kluczowych rynkowych niejasności, czyli haśle „niski nakład”. Ten termin jest używany do określenia wyraźnie odmiennych kwestii w różnych segmentach przetwórców i producentów rynku druku.
Upowszechnienie maszyn cyfrowych do drukowania opakowań giętkich spowodowało wyraźne przesunięcie znaczenia „niskie nakłady” poniżej wartości, które producenci konwencjonalnych opakowań giętkich uznawali za typowe. Obecnie mówi się o produkcji maszyn drukujących w technologii cyfrowej, które będą obsługiwały role o szerokości 1 m i zapewniały czterokolorowy druk z prędkością 300 stóp/min (ok. 90 m/min). Maszyny fleksograficzne i rolowe offsetowe należą do oddzielnej kategorii ze względu na pięciokrotnie większe (lub jeszcze wyższe) prędkości, jak również z uwagi na możliwość zadrukowywania szerszej wstęgi większą liczbą kolorów.
Bardziej wskazane jest rozpatrywanie nakładów drukowanych cyfrowo w skali „mikro”. Współcześnie liczba tych mikronakładów i całkowity procent opakowań giętkich zadrukowywanych cyfrowo są bardzo małe. Nawet jeśli przyjmiemy za możliwe przepowiednie dwucyfrowego rozwoju technologii cyfrowego druku opakowań giętkich w ciągu najbliższych 10 lat, ten stosunek i tak nie ulegnie wyraźnej zmianie.
To nie utrata owych mikronakładów na rzecz maszyn cyfrowych jest powodem rosnącej presji na drukarzy wklęsłodrukowych i fleksograficznych; są nimi nakłady, zbyt duże dla cyfry, ale zbyt małe, by zapewnić zysk – i ich rosnąca popularność.
Mocne strony offsetu rolowego
Dzisiejsze maszyny do offsetu rolowego oferują możliwości, które mogą zmienić marginalne zlecenia niskonakładowe w trwałe i rentowne. Dzięki dużej wydajności, szybkiej i taniej produkcji płyt drukowych oraz prostemu narządowi, offset zwojowy znacznie lepiej niż fleksografia radzi sobie obecnie ze skracaniem czasu realizacji i produkcją niskonakładową.
Wśród innych możliwości, które przemawiają na jego korzyść, należy wymienić: jakość druku, doskonalszą kontrolę barw oraz standaryzację procesów, jak również możliwość obsługi szerokiej gamy podłoży, wśród nich nawet 9-mikronowych, z dużymi prędkościami.
Seria Goss Sunday Vpak zapewnia wymienione korzyści poprzez innowacyjną technologię wymiennych cylindrów, w której skład wchodzą adaptery do szybkiej zmiany cylindrów gumowych i formowych, które czynią bezstopniową regulację długości zadruku jeszcze łatwiejszą i bardziej opłacalną.
Dzięki opcji integracji zespołów flekso, wklęsłodruku i druku cyfrowego, dzięki którym otrzymujemy hybrydową linię produkcyjną, maszyny Vpak zapewniają bezkompromisową elastyczność, bowiem drukarze nadal korzystają z szerokiej gamy opcji lakierowania i wykańczania.
Sektor tradycyjnych opakowań giętkich znajduje się pod ogromną presją. Właściwa identyfikacja czynników, które ją wywołują, oraz radzenie sobie z nimi jest tym, co odróżnia drukarzy utrzymujących swoje zamówienia i swój biznes od tych, którzy pozostają wierni sposobom, w jaki interesy były prowadzone w przeszłości.
Obecnie cały rynek opakowaniowy znajduje się w fazie zmian stymulowanych zarówno przez marki, jak i konsumentów, co nie zmienia faktu, że jest to ekscytujący rynek o jasnych perspektywach dla tych, którzy są w stanie zareagować na zmiany.
Na podstawie materiałów firmy Goss opracowali AP i TK