Po Polsce krąży niemal 400 milionów szklanych butelek zwrotnych po piwie, a rynek szklanych opakowań zwrotnych wart jest ok. 150 milionów złotych. W Polsce co drugie piwo jest nalewane do butelki zwrotnej.
Zaledwie 14 proc. konsumentów ma świadomość, że jest to opakowanie ekologiczne. Pomaga zmniejszyć zużycie energii, ograniczyć eksploatację naturalnych surowców, a także zaoszczędzić pieniądze konsumentów.
Jak wynika z badania TNS dla Carlsberg Polska w 2013 roku, w Polsce, co drugie piwo jest nalewane do butelki zwrotnej, ale jedynie 6 proc. konsumentów przy zakupie piwa zwraca uwagę, w jakim opakowaniu jest sprzedawane.
Jedna butelka zwrotna może być użyta minimum 20 razy. Jeszcze w latach 80-tych była ona wykorzystywana nawet 40-krotnie, jednak dziś to zaledwie 8-12 cykli. Świadomość ekologiczną społeczeństwa można zwiększyć przez stałą edukację.
Do produkcji 1 tony szkła używa się 800 kg piasku, 280 kg wapnia, 230 kg sody, 30 kg barwników. W wyniku tego procesu powstaje 10 m3 ścieków. Oddanie jednej butelki zwrotnej to oszczędność, 1100W, które wykorzystuje się do produkcji kolejnej. Tyle energii wystarczy na 22 godziny pracy przy komputerze, lub 5,5 godziny oglądania telewizji. Gdyby zaprzestać produkcji szklanych butelek zwrotnych w ciągu roku powstałoby 600 tys. ton dodatkowych odpadów. Huty musiałyby je przerabiać przez 2 lata, pracując bez przerwy.
Rynek szklanych opakowań zwrotnych jest wart ok. 150 mln. zł, a po kraju krąży prawie 400 mln sztuk takich butelek. Dzięki ponownemu użyciu szklanych opakowań, przedsiębiorcy są w stanie obniżyć koszty produkcji. Konsumenci oddając butelkę mogą liczyć na zwrot kaucji w wysokości 35 groszy.
Carlsberg Polska, zajmująca wiodące miejsce w polskim przemyśle piwowarskim z udziałem w rynku na poziomie 20 proc., zorganizowała kampanię społeczną „Weź mnie w obroty", która potrwa do końca roku.
Źródło: portalspozywczy.pl