Opakowania giętkie i folia aluminiowa w 2010 roku – część II
1 Jan 1970 20:05

Słone przekąski Wartość polskiego rynku chipsów i paluszków szacowana jest na 2 mld zł i ma tendencję rozwojową, bo według prognoz, w 2015 roku spożycie tych produktów na jedną osobę osiągnie poziom 0,9 kg, co oznacza wzrost o 12,5 proc. w stosunku do roku 2010. Paweł Chruścicki, dyrektor generalny PepsiCo, odpowiadający za segment przekąsek, ocenia, że „sprzedaż słonych przekąsek będzie w Polsce nadal rosnąć, ponieważ ich spożycie jest ciągle niższe niż w wielu krajach europejskich”. PepsiCo, do którego należy marka Lay’s, jest liderem rynku słonych przekąsek w Polsce. W czołówce tego segmentu jest także The Lorenz Bahlsen Snack-World, właściciel miedzy innymi marki Lajkonik. Łączny udział tych dwóch firm w rynku sięga 60 proc. PepsiCo zainwestowało w swoje zakłady w Tomaszowie Mazowieckim i w Grodzisku około 180 mln zł. W tym roku na rozwój zakładu w Tomaszowie PepsiCo przeznacza kolejne kilkanaście milionów dolarów. Ofertę przekąsek rozwijają również producenci bakalii. W 2010 roku sprzedaż tzw. impulsowych przekąsek, czyli sprzedawanych w małych porcjach, wzrosła w Polsce o około 15 proc. W tym czasie wartość całego rynku orzechów i suszonych owoców zwiększyła się o około 12 proc. Jesienią ubiegłego roku przekąski pod marką „Bakalland up!” wprowadziła firma Bakalland, czołowy producent bakalii w Polsce o przychodach sięgających 200 mln zł rocznie. Zgodnie ze swoją strategią, Bakalland ma być czołowym producentem tzw. zdrowej żywności w Polsce. Wartość sprzedaży produktów firmy „Bakalland up!” ma wynieść 8 mln zł w roku obrotowym, który kończy się dla tej firmy 30 czerwca tego roku, a producent przewiduje dalszy wzrost sprzedaży w następnych latach. Firma chce w przyszłym roku rozszerzyć ofertę o batony ze zbóż i musli, po przejęciu spółki Pifo Eko Strefa, którą Bakalland kupił w styczniu tego roku za 57 mln zł. Spółka Pifo produkuje płatki śniadaniowe oraz pellety, czyli półprodukty do chipsów i snacków. W 2008 roku firma osiągnęła 28 mln zł przychodów, 5,7 mln zł zysku operacyjnego i 5,2 mln zł zysku netto 6. Na rynku przekąsek aktywna jest także firma Paula z Kalisza, właściciel marki Crispy Natural, która oferuje chipsy z owoców i warzyw. W 2010 roku sprzedaż tego produktu zwiększyła się o 300 proc., a prognoza na ten rok przewiduje wzrost sprzedaży o dalsze 400 proc.! Firma Paula w 2010 r. sprzedaje produkty nie tylko w kraju, ale wprowadziła swoją markę również do Czech, Japonii, USA, Danii i na Ukrainę. W tym roku chce zadebiutować z chipsami w Norwegii, Irlandii, Anglii, we Włoszech i na Słowacji 7. Kawa i herbata Rynek kawy w Polsce wzrasta pod względem wartościowym, pomimo spadku ilości sprzedanej kawy. Można to wytłumaczyć większym zainteresowaniem droższymi gatunkami kawy, które sprzedaje się w mniejszych ilościach. Potwierdzeniem tych tendencji jest wzrost sprzedaży kawy w kapsułkach do domowych ekspresów ciśnieniowych, których sprzedaż również wzrasta i powoduje wzrost zapotrzebowania na kawę. W 2008 roku sprzedano w Polsce 135 tys. ekspresów ciśnieniowych, a rok później już 147 tys. sztuk. Tak jak w przypadku ekspresów ciśnieniowych, które wypierają tradycyjne ekspresy przelewowe, rynek kawy w kapsułkach jest w Polsce „bardzo młody”, bo został zapoczątkowany w 2008 roku. Jego wartość szacuje się na 800 tys. euro rocznie. Szacuje się też, że w 2009 r. sprzedano ponad 13 mln kapsułek z kawą, a w ubiegłym roku ich liczba mogła przekroczyć nawet 30 mln sztuk! Producentami kawy w kapsułkach są firmy Nestle i Tchibo, a Kraft Foods, lider ryku kawy w Polsce, rozważał w ubiegłym roku rozpoczęcie produkcji kapsułek. 8 Łączna wartość polskiego rynku herbaty przekroczy, jak się szacuje, 2,2 mld zł w 2011 roku i będzie wyższa o 5 proc. niż w roku 2009. Natomiast według Roberta Kamińskiego, prezesa firmy Kamis, wartość rynku herbaty w Polsce jest niższa i wynosi 1,45 mld zł, ale rośnie w tempie około 10 proc. rocznie. W roku 2010 zapowiadany jest przy tym wzrost sprzedaży herbaty zielonej – o 9 proc. w stosunku do roku 2009 9. W ubiegłym roku pojawiła się informacja o możliwości przeniesienia części produkcji do Polski przez istniejącą od 1706 roku brytyjską firmę Twinings – do specjalnej strefy ekonomicznej w Swarzędzu. Powodem ma być między innymi likwidacja fabryki w North Shields w Anglii, a angielska spółka szykowała już szkolenia dla pracowników z Polski 10. Przyprawy i koncentraty spożywcze Rynek tradycyjnych przypraw w Polsce szacowany jest na 600 mln zł rocznie, przy czym największy udział w tym rynku mają marki Kamis i Galeo, obie należące do firmy Kamis. Jej przychody wynoszą 400 mln zł rocznie. Według nieoficjalnych informacji z lutego tego roku, część firmy Kamis zajmująca się produkcją przypraw ma wkrótce – nawet w ciągu kilku tygodni – zmienić właściciela. Obserwatorzy rynku oceniają, że oferty na zakup firmy mogli złożyć potentaci rynku spożywczego, tacy jak Unilever, Nestle, Podravka, McCormick, Fuchs lub Kotanyi. Z nieoficjalnych informacji wynika również, że Robert Kamiński, prezes Kamisa, zostawi sobie „herbacianą” część firmy, która wprowadziła na polski rynek markę herbat Irwing, która – jak twierdzi Robert Kamiński – pod względem jakości może skutecznie rywalizować z Liptonem czy Dilmah. – Nasz cel to pozycja numer dwa po herbatach Unilevera. Chcemy go osiągnąć w dwa lata – powiedział prezes firmy Kamis w rozmowie z „Pulsem Biznesu” w 2010 roku. Jednak obecnie udziały marki Irwing na rynku herbaty w Polsce wynoszą tylko 2,7 proc. pod względem wartościowym. Większe udziały w rynku herbaty mają firmy: Lipton, Tetley, Herbapol, Dilmah i Mokate (Loyd Tea) 11. W segmencie koncentratów spożywczych znaczącą pozycję ma marka „Gellwe”, która jest jedną z najważniejszych marek firmy FoodCare, produkującej poprzednio również napój energetyczny „Tiger”, o którym z powodu sporu z Grupą Maspex o prawo do tej marki, było ostatnio dość głośno. Przychody firmy FoodCare miały się w ubiegłym roku zwiększyć o 20 proc. w stosunku do roku poprzedniego i osiągnąć poziom pół miliarda złotych, przy zysku netto na poziomie 50 mln zł. O specyficznych problemach firmy FoodCare pisała w ubiegłym roku „Rzeczpospolita”: „zbytnie podobieństwo szaty graficznej opakowań zarzucał mu (Wiesławowi Włodarskiemu, właścicielowi FoodCare) właściciel Delecty oraz firma dr Oetker. Trzy lata temu za wprowadzenie na rynek kakao w opakowaniu łudząco podobnym do tego, w którym markę DecoMorreno sprzedaje grupa Mas-pex, musiał zapłacić konkurentowi ponad milion złotych odszkodowania”. W tym samym artykule czytamy, że Wiesław Włodarski: „Za swoje największe osiągnięcie uważa stworzenie »Gellwe«, jednej z najpopularniejszych w Polsce marek deserów w proszku. – »Gellwe« ma dla mnie największą wartość, ponieważ stworzyłem ją od zera, bez pomocy specjalistów, na których mnie nie było wówczas stać ”. Jak informuje dalej „Rzeczpospolita”, Wiesław Włodarski był w 2009 roku bliski sprzedania Gellwe norweskiemu koncernowi Rieber&Son, właścicielowi Delecty. Na transakcję, której wartość miała wynosić 135 mln zł, nie wydał jednak zgody Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. 12 Historia marki „Gellwe” sięga początku lat 90. ubiegłego wieku, kiedy Wiesław Włodarski początkowo produkował desery w budynku dawnej piekarni w Zabierzowie koło Krakowa. W 1997 roku wzniesiono w Zabierzowie nową fabrykę, a kolejny zakład powstał w Niepołomicach kosztem 45 mln zł. W ubiegłym roku podjęto decyzję o nowej inwestycji za kilkanaście milionów złotych, po uruchomieniu której moce produkcyjne mają wzrosnąć o 70 proc. 13 Dla chorwackiej firmy Podravka polski rynek jest najważniejszym rynkiem zagranicznym spośród 17 krajów, w których działa ten koncern. – Moim celem jest podwojenie wyników firmy Podravka Polska w ciągu czterech lat – zapowiedział jej prezes, Dalibor Šijak, w wypowiedzi dla „Rzeczypospolitej” z 2009 roku. Trudno odnieść się do tych wielkości, gdyż Podravka nie podaje wyników finansowych uzyskiwanych na poszczególnych rynkach. Wiadomo jedynie, że w 2009 roku łączne przychody ze sprzedaży całej grupy wniosły 488,7 mln euro. W Polsce Podravka jest najbardziej znana dzięki marce „Vegeta”, która zajmuje pierwsze miejsce (w ujęciu wartościowym) na rynku przypraw uniwersalnych. Do Podravki należy także marka „Warzywko”, kupiona w 2007 roku od firmy Kamis. W ubiegłym roku Podravka Polska podjęła działania na nowych rynkach w Polsce – na rynku makaronów oraz na rynku ketchupów 14. Soki, nektary i napoje niegazowane Rynek soków, nektarów i napojów niegazowanych należy do najbardziej konkurencyjnych w branży spożywczej. Jego wartość przekracza 3,5 mld zł. Liderzy to: Maspex, Agros Nova i Hortex, ale do walki włączają się światowi giganci: PepsiCo i Coca-Cola – oceniła Joanna Bancerowska z firmy Agros Nova w wypowiedzi dla miesięcznika „Businessman.pl”. Trójka największych producentów opanowała 2/3 rynku i taki stan utrzymuje się od paru lat15. Przychody ze sprzedaży międzynarodowej Grupy Maspex, która swoje produkty sprzedaje w ponad 50 krajach wyniosły w 2009 roku 2433 mld zł, z czego 60 proc. przypadało na rynek polski. Zatrudnienie wynosiło wówczas 5274 osoby. W 2010 roku przychody przekroczyły 2,5 mld zł, a zysk szacuje się na 65-66 mln zł. Zapowiadane są przy tym inwestycje na poziomie kilkudziesięciu milionów złotych. – Wydatki inwestycyjne na poziomie 200-250 mln zł w roku to dla Maspexu rutyna – stwierdza dziennikarz miesięcznika „Businessman.pl”. – Pozostajemy konserwatywni, wciąż finansujemy inwestycje z zysków i amortyzacji uzupełnianych kredytami. Nie szukamy wyrafinowanych metod – wyznał Krzysztof Pawiński, prezes Maspexu, w wypowiedzi dla miesięcznika16. Firma Maspex powstała w roku 1990, kiedy w Wadowicach rozpoczęto działalność importując z Niemiec zabielacze do kawy i kakao DecoMorreno. W 1993 roku oprócz dystrybucji rozpoczęła się produkcja obejmująca herbatę rozpuszczalną „Ekland”, kawę cappucino, czekoladę „La Festa”, a następnie cukierki i kakao rozpuszczalne „Puchatek”. W 1996 roku do grupy dołączyła firma z Olsztynka produkująca soki „Kubuś”, co otworzyło dla Maspexu segment soków i napojów. W 1999 roku Maspex przejął „markę z tradycjami”, czyli „Tymbark”, a następnie stał się liderem na rynku soków, nektarów i napojów niegazowanych, detronizując Hortex, dotychczasowego lidera. Pod koniec lat 90. Maspex otworzył pierwsze biura zagraniczne, a w roku 2003 przejął Lubellę, producenta makaronów, płatków śniadaniowych, kasz i mąki, co z kolei pozwoliło na zdobycie pozycji lidera wśród producentów makaronów. Kolejna akwizycja to Polski Lek – preparaty witaminowe i tabletki musujące. W roku 2004 do Grupy Maspex dołączył Walmark, lider soków na Słowacji i w Czechach oraz czołowy węgierski producent Olympos. W następnym roku grupa powiększyła się o węgierski Plusssz Vitamin i o bułgarskiego producenta napojów Queen’s. W 2007 roku Lubella przejęła rumuńskiego producenta makaronów Arnos, w rok późnej do grupy dołączył rosyjski producent soków. W ciągu 20 lat Maspex kupił 14 firm, w tym 8 zagranicznych. Jego wartość wyceniana była w ubiegłym roku przez analityków na 2 mld zł 17. W mediach pojawiły się informacje o możliwości wejścia Maspexu na Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie, a także o nawiązaniu współpracy w zakresie dystrybucji lub utworzenia joint venture z amerykańskim gigantem napojowym PepsiCo. – Nie rozpatrujemy żadnego projektu, który wiązałby się z częściową lub całościową sprzedażą tego, co posiadamy. Pochylamy się natomiast nad każdą ofertą, która może przyczynić się do zwiększenia skali naszego biznesu. Nasze drzwi są otwarte i rozmawiamy z wieloma producentami – powiedział „Rzeczypospolitej” Krzysztof Pawiński, prezes Maspexu. W wypowiedzi dla „Pulsu Biznesu” ze stycznia tego roku Krzysztof Pawiński dodał: Interesują nas produkty markowe, o przedłużonej trwałości i podobnej dystrybucji. Obecnie na rynku nie ma jednak zbyt wielu ciekawych ofert 18. Lody Rynek lodów przeżył znaczący kryzys w 2009 roku, kiedy w czerwcu i lipcu zanotowano spadek sprzedaży o 14,5 proc. w stosunku do tych samych miesięcy roku poprzedniego, co odbiło się na sytuacji producentów, bo w Polsce 70 proc. sprzedaży lodów przypada na okres od kwietnia do września. W ubiegłym roku nastąpił jednak wzrost sprzedaży szacowany nawet na 10 proc. w porównaniu ze słabym rokiem poprzednim. Prognozy dla rynku lodów w Polsce na ten rok są bardzo pomyślne – przewidują wzrost sprzedaży o 7,5 proc. w stosunku do roku ubiegłego. Liderem polskiego rynku lodów jest Unilever, czołową pozycję zajmuje Nestle Polska, a przy tym stale wzrasta pozycja firmy Grycan – Lody od Pokoleń, której założycielem i prezesem jest Zbigniew Grycan, najbardziej rozpoznawalna postać na tym rynku. Kolejny ważny producent znajduje się w Rzeszowie, jest to firma Koral zatrudniająca 2 tys. pracowników i należąca do braci Józefa i Mariana Koralów. Szacuje się, że przychody tej firmy wynoszą 150 mln zł rocznie. Wartość firmy szacowana jest na 500 mln zł („Forbes”), a nawet na 1,2 mld zł („Wprost”) 19. Zbigniew Grycan zaistniał na rynku lodów w roku 1981, gdy odkupił istniejącą od 1947 roku lodziarnię w Warszawie, która zdobyła ogromne powodzenie pod nazwą „Zielonej Budki”. Firma rozwijała się dynamicznie, jednak właściciel z powodu problemów finansowych zmuszony był ją sprzedać w 2001 roku funduszowi Enterprise Investors. Jednak w 2004 roku „wrócił do biznesu” i utworzył firmę Grycan – Lody od Pokoleń z produkcją w podwarszawskim Majdanie 20. Zakończenie Sytuacja rynkowa, podobnie jak i w latach poprzednich, wykazuje znaczący rozwój w niemal wszystkich segmentach gospodarki, w których stosowane są opakowania giętkie, co stwarza dobre perspektywy dla przemysłu opakowań. Aby nie obciążać tego materiału zbyt wieloma szczegółami, ograniczono się jedynie do przedstawienia przykładowych rynków i wybranych producentów. Mamy nadzieję, że następnym razem będziemy mieli możliwość szerszego przedstawienia sytuacji w tak interesujących branżach, jak mleczarstwo, rynek słodyczy czy przemysł farmaceutyczny, a także w przemyśle tytoniowym, w którym – w odróżnieniu od niemal wszystkich innych interesujących nas segmentów rynku – notujemy stały spadek produkcji, a przez to i zapotrzebowania na opakowania, co wynika z powszechnie znanych i akceptowanych światowych tendencji ograniczenia palenia. Piotr Dobrołęcki Biuro Marketingowe, Warszawa 6 Rzeczpospolita, 25.2.2011, Puls Biznesu, 1.2.2011 7 Rzeczpospolita, 25.2.2011 8 Puls Biznesu, 28.10.2010 9 Rzeczpospolita, 7.1.2011, Puls Biznesu 18.2.2011 10 Rzeczpospolita, 6.9.2010 11 Puls Biznesu, 18.2.2011 12 Rzeczpospolita, 6.8.2010 13 Rzeczpospolita, 6.8.2010 14 Rzeczpospolita, 4-5.9.2010, Rzeczpospolita, Lista Europa 500, 9.9.2010 15 Businessman.pl, 5/2010 16 Businessman.pl, 5/2010 , Rzeczpospolita, Lista Europa 500, 9.9.2010, Puls Biznesu, 19.1.2011 i 16.2.2011 17 Businessman.pl, 5/2010, Rzeczpospolita, 2.7.2010 18 Rzeczpospolita, 2.7.2010, Puls Biznesu, 19.1.2011 19 Businessman.pl, 9/2010, Rzeczpospolita, 23.9.2009 i 7.1.2011 20 Businessman.pl, 9/2010