Stefan Jakucewicz
Parafrazując znane porzekadło: „co ma piernik do wiatraka”, otrzymujemy pytanie: „co ma Drupa wspólnego z opakowaniami?” Większość zapytanych odpowie na to, że Drupa to targi drukarskie, a opakowania są drukowane i to w bardzo wyrafinowany sposób. Jest to truizm, który nie w pełni odzwierciedla interakcje Drupy i opakowań. Wypunktować i opisać nowości tematycznie związane z opakowaniami jest niezmiernie trudnym zadaniem.
Etykiety
Firma Efi USA) eksponowała swoją znaną już, co prawda od niedawna, maszynę Jetrion 4900. Jest to maszyna natryskowa pięciokolorowa (CMYK + biała farba podkładowa) z zastosowaniem atramentów UV. Z maszyny tej schodzi (najczęściej) zwój obrobionego materiału samoprzylepnego (tj. z usuniętym ażurem). Maszyna drukuje z szybkością 37 m/min zarówno na podłożach chłonnych, jak i wsiąkliwych.
Firma Epson (Holandia) zaprezentowała nową generację swojej cyfrowej natryskowej maszyny Sure Press X (Thin Film Piezo), służącej do drukowania etykiet, w tym i etykiet samoprzylepnych. Poprzednia generacja tej maszyny była eksponowana na targach Interpack. W obecnej wersji zostały po raz pierwszy zastosowane atramenty (farby) utrwalane promieniowaniem UV z wykorzystaniem diod LED do utrwalania. Jest to maszyna pięciokolorowa z białą farba podkładową, zadrukowująca zarówno materiały chłonne, jak i niechłonne (folie).
Firma Omet (Włochy) prezentowała swoją nową multitechnologiczną maszynę fleksograficzną Varyflex V2. Prezentowany model maszyny jest dostosowany do przetwarzania opakowań miękkich (12 µm BOPP, PET, PE), standardowych samoprzylepnych papierów etykietowych i kartonu do maks. grubości 600 µm. Ten nowy model łączy w sobie dobrze znane zalety maszyn fleksograficznych Omet z najnowszymi technologiami i automatyzacją, szczególnie pod względem kontroli naprężenia przerabianych materiałów. Na Drupie prezentowany był ośmiokolorowy model 530, drukujący etykiety samoprzylepne za pomocą farb wodnych. Maszyny tego modelu (tj. Varyflex V2) mogą być konfigurowane z sitodrukiem, rotograwiurą, offsetem oraz Ink-jetem, a także w zakresie uszlachetniania z platformami: laminowania, złocenia na zimno, hot-stampingiem, nakładaniem kleju na zimno oraz na gorąco, aplikowania hologramów, lakierowania, wykrawania, tłoczenia i perforowania. W zależności od rodzaju zadrukowywanego materiału, maszyna pracuje w systemie zwój/zwój lub zwój/płaski wykrój. W maszynie można stosować wszystkie rodzaje farb fleksograficznych.
Xeikon do drukowania etykiet, w tym i etykiet samoprzylepnych tak z papieru, jak z folii, tworzyw sztucznych oraz laminatów zaprezentował pięciokolorową maszynę Xeikon 3300 z modułem wykończeniowym DCoat 330.
Opakowania giętkie lub/i materiały do ich produkcji
Comexi Group (Hiszpania) wspólnie z koncernem BASF (na stoisku BASF) prezentowała maszynę fleksograficzną FLEXO F2 ośmiokolorową z centralnym cylindrem. Maszyna ta jest przeznaczona do drukowania materiałów do produkcji opakowań giętkich. Drukowała ona z prędkością do 500 m/min, stosując farby wodne oparte na nowych żywicach WB, wyprodukowanych przez firmę BASF. Z kolei firma Comexi na swoim stanowisku prezentowała ośmiokolorowe maszyny offsetowe Offset CI8 – 8 lub 6 kolorów offsetu plus 2 flekso. Maszyna także z centralnym cylindrem, wyposażona w system suszenia strumieniem przyspieszonych elektronów EB. Należy podkreślić, że koncern Comexi jest europejskim pionierem tego systemu utrwalania farb.
HP Indigo 20000 Digital Press jest zwojowym systemem drukującym giętkie materiały opakowaniowe. Maszyna działa na zasadzie ciekłej pośredniej elektrografii. Istnieje możliwość stosowania do siedmiu kolorów łącznie z kolorem białym. Zadrukowywane są podłoża o grubości od 10 do 250 µm. Szybkość maszyny, w zależności od trybu pracy zamyka się w przedziale od 27 do 45 m/min. Szerokość wstęgi to 762 mm. Maszyna, podobnie jak HP Indigo 30000 wyposażona jest w primer inline, którego zastosowanie umożliwia zadrukowanie większości giętkich materiałów opakowaniowych. Uzyskana jakość druków jest ponoć porównywalna z drukiem rotograwiurowym.
KBA Metal Print (Niemcy) wśród kilku premierowych maszyn pokazała zwojową maszynę offsetową KBA-MePrint Varius 80. Maszyna o maksymalnej szerokości wstęgi 800 mm i maksymalnej prędkości drukowania 400 m/min przeznaczona jest do drukowania materiałów o grubości od 30 do 800 µm, przeznaczonych do produkcji opakowań giętkich. Jest to maszyna offsetowa bez nawilżania (waterless offset), drukująca farbami utrwalanymi UV. Taka technologia daje bardzo dobrą jakość druku w przypadku zadrukowywania materiałów niechłonnych.
Müller Martini (Szwajcaria) prezentowała swoją zwojową maszynę offsetową VSOP 850 (Variable Sleeve Offset Printing) przeznaczoną do drukowania materiałów opakowaniowych. Jest to maszyna z bezstopniową zmianą formatu, była ona skonfigurowana z sześciu zespołów offsetowych i jednego flekso. Maszyna jest wyposażona w formy i obciągi tulejowe, które umożliwiają szybką zmianę drukowanego formatu materiału. Podczas Drupy na tej maszynie były drukowane 2 prace: etykieta obkurczana (shrink sleeve) oraz torebka do pakowania orzeszków. Etykieta obkurczana została wydrukowana na folii Bilcare PETG 50 µm farbami UV CMYK, ReflexBlue i bielą kryjącą oraz bielą rozpuszczalnikową flekso. Format druku wynosi 660,4 mm, szerokość zadrukowywanej wstęgi 740 mm. Torebka na orzeszki została wydrukowana na folii BOPP Treofan LTD 37 µm, w pięciu kolorach farbami offsetowymi UV – CMYK i ReflexBlue oraz bielą rozpuszczalnikową flekso. Format druku wynosi 508 mm, szerokość wstęgi 740 mm. W obu przypadkach stosowany był raster stochastyczny (FM) 20 µm. Maksymalna szybkośc drukowania wynosi 365 m/min.
Firma Windmőller & Hőlscher (Niemcy) prezentowała Miraflex CL – nową 10-kolorową maszynę fleksograficzną. Na pokazach na Drupie maszyna drukowała folie z tworzyw sztucznych z prędkością 600 m/min. Szerokość zadrukowywanej wstęgi wynosi 1450 mm, długość rysunku 1130 mm. Wystawiano także nowe zespoły drukujące maszyn wklęsłodrukowych Heliostar S przeznaczonych do drukowania materiałów opakowaniowych. Równocześnie w salonie wystawowym EXPO w Lengerich w dniach 7 –11 maja prezentowano nową ośmiokolorową maszynę wklęsłodrukową Heliostar SE do drukowania materiałów opakowaniowych. Maszyna drukuje z prędkościa 600 m/min przy maksymalnej szerokości wstęgi 1300 mm. Na Drupie wystawiano także znane już wcześniej maszyny fleksograficzne Vistaflex.
Firmy Kodak i DuPont prezentowały swoje nowe rozwiązania dla fleksografii. DuPont propagował swoje innowacje w systemach Cyrel, a Kodak nowy energooszczędny system Flexel do grawerowania tulei formowych. Materiały opakowaniowe, głównie płyty i wielkoformatowa tektura falista oraz tzw. plaster miodu były drukowane przez wielu producentów płaskich (flatbed) drukarek natryskowych. Jest to ostatnio dynamicznie rozwijający się sektor produkcji krótkich serii opakowań „z grubych materiałów” lub krótkich serii opakowań luksusowych. W tej materii można wspomnieć o specjalnych urządzeniach cyfrowych do drukowania opakowań i materiałów opakowaniowych działających na zasadzie ink-jetu UV – firmy Screen Europe (Holandia) Truepress Jet L350UV do drukowania etykiet, Truepress JetSX do drukowania tektur na pudełka składane czy też Truepress Jet2500UV i Truepress Jet1600UV-F2 do drukowania tektury falistej.
Bardzo ciekawe rozwiązanie zdobienia etykiet i tektur do produkcji pudełek składanych przedstawiła pod nazwą Digital Metal firma Leonhard Kurz (Niemcy). Przy zastosowaniu cyfrowego ciekłego drukowania elektrofotograficznego zostaje nałożona czarna farba w miejsca, do których ma być przyklejona folia metaliczna. Maszyna, np. Indigo HP, dalej laminator nakładający żywicę silikonową, która się przykleja w miejsca zadrukowane „na czarno”, do żywicy przykleja się specjalnie opracowana folia metaliczna
(zasada podobna do urządzeń tzw. folierów stosowanych na końcu maszyn offsetowych arkuszowych). Folię tę można z powrotem zadrukować w maszynie cyfrowej z ciekłym tonerem, można oczywiście taki druk spersonalizować i otrzymać ekskluzywne opakowanie lub etykietę, np. szampana z nazwiskiem jubilata. Kurz opracował sześć różnych folii srebrnych i złotych do drukowania cyfrowego. Oczywiście można dalej drukować wolne powierzchnie klasycznym offsetem, no i oczywiście lakierować.
Widoczni byli wystawcy z Chin, Szanghaju i Tajwanu, którzy eksponowali całe ciągi do produkcji opakowań, wyglądem i parametrami technicznymi dorównujące identycznym produktom europejskim i amerykańskim.
Na autorze niniejszej relacji największe wrażenie zrobiły dwa fakty: renesans arkuszowego drukowania wklęsłego do drukowania etykiet i innych materiałów opakowaniowych, w tym tektur do produkcji opakowań składanych oraz futurysta Benny Landa ze swą nanografią.
Niemiecka firma MOOG produkuje serie maszyn wklęsłodrukowych arkuszowych do drukowania etykiet i materiałów opakowaniowych. Są to maszyny jedno-, trój- i sześciokolorowe. Maszyny są wyposażone we wszystkie najnowsze rozwiązania techniczne, w pełni sterowane elektronicznie, format maszyn wynosi 740x1040 mm, prędkość do 12 000 arkuszy/h. Istnieje możliwość drukowania papieru i tektury oraz półsztywnych i sztywnych arkuszy tworzyw sztucznych. W maszynie można stosować farby wodne i kolorowe lakiery podkładowe UV oraz różne lakiery wykończeniowe.
Zjawiskiem, które zdominowało obecną Drupę był Benny Landa ze swoją nanografią (NanographyTM). Tym razem został potraktowany poważnie przez praktycznie wszystkich producentów maszyn offsetowych, mimo że jego nanografia nie jest jeszcze dopracowana. Podpisano z nim umowy licencyjne. Landa jest wynalazcą Indiga, co się bezpośrednio przekłada na praktyczny wynalazek drukowania kolorowego cyfrowego. Prezentacja Indigo miała miejsce w 1993 roku na targach Ipex. Nanografia to druk natryskowy w skali nano. Grubość warstwy nanofarby (nanoinku) to 500 nm. Landa w swej futurystycznej, póki co, technice (sam mówi, że potrzebuje jeszcze około roku na dopracowanie swego wynalazku) przewidział znaczące miejsce dla opakowań. Skonstruował maszynę Landa S10 Nanographic Printing Press w formacie B1 do drukowania tektur przeznaczonych do produkcji pudełek składanych i maszyny Landa W5 Nanographic Printing Press o szerokości 560 mm do drukowania etykiet i materiałów do produkcji opakowań giętkich oraz Landa W10 o szerokości 1020 mm do drukowania materiałów do produkcji opakowań giętkich. Jest to dokładnie połowa z projektowanych maszyn.
Podsumowując to, co się działo na targach Drupa w zakresie produkcji opakowań i materiałów opakowaniowych, można stwierdzić, że:
n widoczne jest coraz większe zastosowanie wszelkiego drukowania cyfrowego do produkcji opakowań i materiałów opakowaniowych,
n następuje zintegrowanie w jednej maszynie (co prawda to raczej fabryka niż maszyna) całości operacji związanych z produkcją etykiet i pudełek składanych,
n zastosowanie do produkcji opakowań drukowanych hybryd analogowo-cyfrowych,
n zastosowanie bardzo wyrafinowanych metod zdobienia etykiet i materiałów opakowaniowych.
Obecną Drupę 2012 najlepiej podsumowują słowa Szefowej Poligrafiki i Opakowania, Ani Naruszko: „Dynamic Digital, eco and packaging printing” – będące odpowiedzią na postawione przed Drupą pytanie Zarządu Targów, jaka będzie Drupa 2012. Powyższy cytat pochodzi z Drupa report No. 3 z maja 2011 roku, czyli rok przed Drupą – nic dodać, nic ująć. Co prawda, o ekologii nie ma nic w powyższej relacji, ale mam nadzieję, że PT Czytelnicy uwierzą, że była ona także wszechobecna na Drupie.
Przed Drupą jeden z Wielkich Guru poligrafii, emerytowany amerykański profesor, Frank Romano stwierdził, że Drupa 2012 będzie: „Drupą obróbki po druku inline i inkjetu na sterydach”. Czy miał rację – w pewnym sensie tak, ale nie do końca.