Co zrobić z opakowaniem? Przetworzyć i użyć ponownie!
1 Jan 1970 13:29

W Polsce powoli zmniejsza się ilość wytwarzanych odpadów: w 2012 roku na jednego mieszkańca przypadło 314 kg śmieci, czyli o jeden kilogram mniej niż w roku poprzednim. Dowodem na to, że w społeczeństwie rozwija się świado-mość ekologiczna, jest również rosnąca popularność segregacji odpadów. Coraz więcej w tym zakresie robią także duże firmy takie jak Kompania Piwowarska, która ma własny pomysł, co zrobić z odpadami. W 2012 r. w Polsce zebrano 9580,8 tys. ton odpadów komunalnych, czyli o 2% mniej niż w roku poprzednim. Spadła również ilość odpadów wytworzonych: w 2012 r. było to 12 084,5 tys. ton, zaś rok wcześniej – 12 128,8 tys. Jednocześnie udział odpadów zebranych selektywnie w ich ogólnej ilości wzrósł z 10,0% w 2011 r. do 10,5% w 2012 r. Nie jest to może imponujący wynik, ale pokazuje, że w świadomości konsumentów, a także w obowiązujących przepisach powoli następuje zwrot w kierunku ekologii. By śmieci było mniej Równolegle do tego zjawiska następują zmiany w dużych firmach produkcyjnych w zakresie opakowań – zarówno jeśli chodzi o surowce i technologie zastosowane do ich produkcji, jak i tego, w jaki sposób można je przetworzyć, by nie trafiły po prostu na składowisko śmieci. Świadomość wpływu opakowań na środowisko rośnie – uważa Klaudyna Gruszecka, kierownik ds. ochrony środowiska i bhp w Kompanii Piwowarskiej. – Kupując produkt możemy wybrać ten, który będzie poddany recyklingowi. Specjalne oznaczenia na opakowaniach pomagają konsumentowi w decyzji. Opakowania to niezmiernie ważna rzecz, bo mają wpływ na środowisko w całym swoim cyklu życia, czyli od momentu, kiedy stanowią surowiec, po ostateczną utylizację. W Kompanii Piwowarskiej podejmujemy działania oparte na ponownym wykorzystaniu i recyklingu opakowań w całym łańcuchu dostaw – zarówno po stronie dostawców, jak i użytkowników opakowań. W 2012 r. Kompania Piwowarska zapewniła recykling odpadów powstających ze zużytych opakowań na poziomach wynoszących co najmniej 50% dla szkła, 48% dla aluminium, 42% dla stali, 56% dla papieru i tektury, 20% dla tworzyw sztucznych i 15% dla drewna. Natomiast odzysk odpadów opakowaniowych został zrealizowany na poziomie 55%. KP zmniejsza też masę butelek, usuwa znajdujące się na nich do tej pory dodatkowe etykiety, zmniejsza grubość kapsli oraz wagę puszek – wszystko po to, by śmieci było jak najmniej. Wszystko może być eko Firma prowadzi również programy dla pracowników i konsumentów promujące ekologiczną postawę oraz zwrot opakowań. Ostatnio np. wśród pracowników zostały rozdystrybuowane przejrzyste „ściągawki” w postaci magnesów na lodówkę instruujące, jak segregować odpady. Już od 2007 r. w KP funkcjonuje projekt „Zgrani z naturą”, który w przyjazny i dowcipny sposób edukuje, jak dbać o środowisko i zmniejszać ilość wytwarzanych odpadów. W ramach „Zgranych z naturą” Kompania Piwowarska wspólnie z siecią Biedronka już dwukrotnie zorganizowała zbiórkę surowców wtórnych w kilkunastu miastach w Polsce. Każdy, kto w wyznaczonym terminie przyniósł 5 szklanych lub aluminiowych opakowań, otrzymał w zamian torbę przyjazną środowisku i mógł dowiedzieć się, jak segregować odpady. Łącznie w czasie dwóch edycji akcji wydano ponad 18 tys. toreb i zebrano ponad 17 ton szkła oraz ponad 600 kg aluminium. KP bierze również udział w programie Zielony MAG polegającym na bezpłatnym wywozie odpadów foliowych z posesji sklepów. Odpady są gromadzone w specjalnych workach dystrybuowanych wśród sklepów, a ich odbiór odbywa się przy okazji realizowanych dostaw. Dzięki tej współpracy pomagamy sklepom zagospodarować odpady i propagujemy konieczność ich segregowania. Propozycja bezpłatnego odbioru foliowych śmieci spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony właścicieli sklepów i olbrzymią aprobatą – opowiada Klaudyna Gruszecka. Recykling, zbiórki odpadów, edukacja – to codzienność. A co poza tym? Kompania Piwowarska ma na swoim koncie również niestandardowe pomysły promujące ideę przetwarzania i ponownego wykorzystania opakowań. Jesienią 2012 roku rzeźbiarka Monika Szpener i projektant Andrzej Golec wykonali ze zużytych kapsli i puszek po piwie designerskie, a do tego ekologiczne ekolampy. Natomiast w ubiegłym roku w ruch poszła kolejna porcja zebranych przez pracowników kapsli, które otrzymały drugie życia jako… ekoławki. Siedziska pojawiły się w trzech browarach KP oraz w siedzibie zarządu w Warszawie, gdzie służą pracownikom i gościom, jednocześnie udowadniając, że z każdego odpadu da się zrobić coś pięknego i ekologicznego. Zarówno produkcja ławek, jak i lamp to efekt współpracy z organizacją odzysku Eko-Punkt. Opracowano na podstawie materiałów Kompanii Piwowarskiej