Jak szybki może być współczesny druk flekso?
1 Jan 1970 13:10

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Ponad 500 gości z całego świata miało okazję zapoznać się z najnowszymi rozwiązaniami w zakresie druku opakowań w trakcie Dni Otwartych „Experience the Future of Flexo” (Doświadcz Przyszłości Fleksografii), które w dniach 27 i 28 marca br. zorganizował producent maszyn, firma Windmöller & Hölscher (W&H). 

Organizator pokazał uczestnikom, jak szybkie mogą być dzisiaj zoptymalizowane procesy druku: zaledwie 3 godziny po wykonaniu grupowej fotografii obraz został wydrukowany na maszynie NOVOFLEX II z prędkością 600 m/min. Z kolei trwające zaledwie 5 minut zmiany ustawień maszyny do kolejnych prac dowiodły wydajności urządzeń W&H oraz zalet systemów inteligentnej automatyki przy realizacji zleceń niskonakładowych.

Główną atrakcją Dni Otwartych był premierowy pokaz wysokowydajnej maszyny do druku fleksograficznego NOVOFLEX II, która realizuje najbardziej wymagające zlecenia z maksymalną prędkością drukowania. W&H pokazała zalety nowego systemu, drukując naprzemiennie dwie prace z pełną prędkością produkcyjną 600 m/min (w tym zdjęcie grupowe wykonane rano).

Uzyskanie gotowego wydruku z fotografii w ciągu 3 godzin było możliwe dzięki zastosowaniu całościowej optymalizacji procesu. Partner, firma Kodak Flexcel wykorzystała rozwiązanie FLEXCEL NX Ultra do wyprodukowania płyt gotowych do druku Ultra w czasie krótszym niż godzina. Maszyna NOVOFLEX II z jej wyraźnie uporządkowanym zespołem drukowym oraz automatycznymi systemami magazynowania i wysuwania cylindrów umożliwia ich wymianę w zaledwie kilka minut. Moduły automatyzacji EASY pozwalają na szybki narząd oraz ustawianie druku i registra w czasie krótszym niż 90 sekund. Chcieliśmy udowodnić, że druk flekso, przy swojej wysokiej jakości i dowiedzionej niezawodności, z nowoczesnymi maszynami W&H oraz całościowo zoptymalizowanym procesem, zapewnia niezwykły poziom elastyczności i prędkości. Reakcja gości dowiodła, że nam się to udało – podsumowuje Hermann Veismann, szef Działu Druku w W&H.

MIRAFLEX to maszyna drukująca W&H, która odniosła wielki rynkowy sukces, o czym świadczy 650 urządzeń sprzedanych na całym świecie. W trakcie Dni Otwartych firma pokazała dwie wersje MIRAFLEX II: w układzie dwustrumieniowym (dual-port) oraz nową kompaktową jednostrumieniową (single-port), która zajmuje mniej przestrzeni w hali produkcyjnej. Dzięki konfiguracji przewijarki face-to-face w tej drugiej maszynie pojawia się miejsce do nakładania i zdejmowania mediów z przewijarki, co pozwala na skrócenie długości wstęgi oraz odległości, które musi pokonywać operator. Oprócz tradycyjnego procesu druku 4-kolorowego, w nowej maszynie jednostrumieniowej udoskonalono system kontroli druku VISION opracowany przez W&H. Goście byli szczególnie zainteresowani unikalnym wyświetlaczem HUD oraz inteligentnym systemem kontroli prawidłowego przebiegu procesów produkcyjnych VISION. Pokazane rozwiązania to element naszego koncentrowania się na idei PACKAGING 4.0: inteligentnych maszynach, intuicyjnej obsłudze oraz zintegrowanych procesach – dodaje Veismann. 

Firma wykorzystała demonstrację dwóch wersji maszyn MIRAFLEX II do przeprowadzenia bezpośredniego porównania między drukiem CMYK oraz drukiem rozszerzonym gamutem barw. O ile maszyna jednostrumieniowa drukowała czterema kolorami, to dwustrumieniowy MIRAFLEX II wykorzystał druk paletą siedmiokolorową. Bezpośrednie porównanie dowiodło korzyści i większych możliwości zapewnianych przez stosowanie rozszerzonej palety barw. 

W centrum uwagi znalazły się również możliwości w zakresie wsparcia klienta, które już wkrótce będą dostępne dzięki nowoczesnym technologiom. Centrum Informacyjne i Diagnostyczne W&H (IDC) pokazało, jak wykorzystywać specjalne cyfrowe okulary do rozwiązywania problemów w czasie rzeczywistym: klient, który potrzebuje wsparcia technicznego, zakłada na głowę zestaw z wbudowaną kamerą i kontaktuje się z ekspertem z IDC; ten widzi na żywo wszystko to, co ma przed oczami klient, i może udzielić wsparcia w szybki i prosty sposób. W niedługim czasie usługi cyfrowe będą wykorzystywane w procesach wsparcia technicz- nego oraz szkoleń. Dzięki cyfrowym okularom jeszcze bardziej zbliżamy naszych ekspertów do klientów. To pozwala nam uprościć usługi, przyspieszyć je i uczynić jeszcze wygodniejszymi dla klientów – mówi Christian Brönstrup, szef IDC.

Na podstawie informacji firmy W&H opracował TK