SWAN, jedna z największych tajlandzkich drukarni opakowań metalowych, od ponad pół wieku dostarcza wysokiej jakości blachy z nadrukiem wielu różnym producentom puszek. Firma była jedną z pierwszych w Azji, które dostrzegły potencjał technologii druku atramentowego w zakresie przekształcenia rynku opakowań metalowych, i pod koniec 2019 roku została pierwszą firmą w regionie, która zainwestowała w rewolucyjną cyfrową drukarkę atramentową Fujifilm – Acuity B1.
Na początku zaczęliśmy rozglądać się za maszyną cyfrową, ponieważ potrzebowaliśmy urządzenia do proofingu — wyjaśnia dyrektor operacyjny Vorasit Dejthamrong. Już wcześniej nawiązaliśmy relacje z firmą Fujifilm, która przez wiele lat była naszym dostawcą płyt, i dzięki tym kontaktom po raz pierwszy usłyszeliśmy o maszynie Acuity B1, która z wielu powodów naprawdę wygrywała porównanie z całą resztą oglądanych maszyn.
Przede wszystkim chodziło o jakość — kontynuuje Dejthamrong. Klienci wymagają coraz wyższej jakości, a żadna oglądana przez nas maszyna cyfrowa nie oferowała akceptowalnego dla nas standardu. Jednak jeszcze ważniejszy jest fakt, że model Acuity B1 umożliwiał nam znacznie więcej niż tylko tworzenie wysokiej jakości proofów – otworzył drzwi do opłacalnych niskonakładowych zleceń komercyjnych.
Wielkości nakładów maleją. Choć oczywiście nadal realizujemy bardzo duże nakłady rzędu 100 tys. lub więcej arkuszy, coraz częściej otrzymujemy również zapytania dotyczące o wiele mniejszych nakładów. Dziś zapytania o nakłady rzędu 100 wydruków nie są niczym niezwykłym, a szczerze mówiąc każde zlecenie poniżej 2000 wydruków rzadko kiedy jest opłacalne. Przed zakupem maszyny Acuity B1 mogliśmy odrzucać takie zlecenia lub realizować je ze stratą.
Vorasit Dejthamrong postrzega technologię cyfrowego druku atramentowego jako integralną część przyszłości azjatyckiego rynku produkcji puszek. Nasi klienci już są zachwyceni szybkością, z jaką możemy realizować małe zlecenia – a także zdumieni jakością — dodaje. A prawdę mówiąc jeszcze nawet nie zaczęliśmy wykorzystywać pełnego potencjału technologii atramentowej. Jak dotąd koncentrujemy się głównie na tego samego typu zadaniach, które wykonujemy na naszych maszynach litograficznych, tylko mniejszych. Istnieje jednak mnóstwo możliwości obejmujących kreatywne efekty, dostosowanie i personalizację, których rynek jeszcze w pełni nie rozumie. To nasz następny krok – edukowanie klientów na temat twórczych możliwości, które ukształtują przyszłość tej branży. Dzięki maszynie Acuity B1 i partnerstwu z firmą Fujifilm jesteśmy doskonale przygotowani, aby to robić.
Opracowano na podstawie informacji Fujifilm