Producenci maszyn atramentowych stawiają na elastyczność  
1 Jan 1970 07:00

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Eksperci prognozują, że następnym rynkiem, na którym pojawi się druk atramentowy, będą opakowania elastyczne. Ich zdaniem rynek flekso dojrzał do przyjęcia tej technologii.

Firma Fujifilm planuje w tym tygodniu zaprezentować swoje najnowsze maszyny serii 790 FP podczas wydarzenia w Centrum Zaawansowanych Technologii Druku w Brukseli, (Advanced Print Technology Centre ), natomiast Screen przedstawi prototyp swojego modelu systemu Truepress PAC520P na zbliżających się targach opakowań FachPack, w Niemczech. Cyfrowy system Landa W10, jest przygotowywany do swojej pierwszej wersji beta, a maszyna Kodak Uteco Sapphire już działa w zakładach we Włoszech i Japonii.

Nowe urządzenia to odpowiedź na trendy dotyczące wymagań krótszych serii produkcyjnych. Co ciekawe, podczas gdy rynek japoński chętnie akceptuje atramenty utwardzane promieniami UV, klienci europejscy i północnoamerykańscy oczekują atramentów na bazie wody.

Nowa maszyna Fujifilm to maszyna typu mid-web o szerokości 790 mm, wykorzystująca głowice Fujifilm Dimatix do drukowania w rozdzielczości 12000 dpi przy prędkości 50 m/min. Jej pojawienie się na rynku po raz pierwszy ogłoszono rok temu. Maszyna pracuje w czterech kolorach, ale może osiągnąć 90 proc. kolorów PMS; drukuje na różnych podłożach, w tym na foliach PET i BOPP.

Screen PAC520P kontrastowo drukuje tylko na papierze, specjaliści tej firmy przekonują, że odejście od opakowań z tworzyw sztucznych zwiększy popyt na materiały papierowe. Atramenty wodne stosowane w przypadku tego urządzenia są oparte na pigmentach i pozostają zgodne z przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa żywności. Data komercyjnego wejścia na rynek nie została jeszcze podana. Truepress 830F to atramentowa maszyna drukująca przeznaczona do drukowania na foliach PET i BOPP przy użyciu atramentów na bazie wody. Rozwiązanie znajduje się w końcowej fazie rozwoju, a wejście na rynek sprzedaży planowane jest przed końcem roku.

Do nowych maszyn dołączy niedługo Landa W10, pierwszy system zwojowy, który używa atramentów nanograficznych. Inni producenci pracują już nad urządzeniami do opakowań giętkich, w tym filia Bobst's Mouvent i inni przedstawiciele świata etykiet, którzy mogą oferować atramenty na bazie wody.

Argument przemawiający za drukiem cyfrowym opakowań giętkich łączy kwestie zrównoważonego rozwoju z podejściem marketingowym, skoncentrowanym na rosnącej dywersyfikacji produktów.  Jednak marki będą musiały dostosować inne części procesu produkcyjnego, aby odnieść sukces na dynamicznie zmieniającym się rynku. To wydaje się koniecznością w dzisiejszym świecie opakowań - kiedy firma Nestle wprowadziła spersonalizowany batonik KitKat na swoich liniach pakujących, musiała wyłączyć narzędzia kontroli jakości, które są wykorzystywane do wykrywania wszelkich drobnych defektów opakowań na liniach o dużej prędkości.

Opracowano na podstawie informacji opublikowanej na portalu Print Business