Mark Andy i Lemu Group nawiązują współpracę
1 Jan 1970 14:21

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Firmy Mark Andy i Lemu Group poinformowały o nawiązaniu współpracy technologicznej. Jej celem jest zaoferowanie użytkownikom maszyn fleksograficznych i hybrydowych Mark Andy podwyższonej automatyzacji i szerszych możliwości wykańczania prac w trybie inline.

W ramach podpisanej umowy klientom Mark Andy będą oferowane automatyczne przewijarki typu turret – MA-GTU, jak też dodatkowe rozwiązania usprawniające produkcję etykietową, m.in. umożliwiające drukowanie w trybie „odwijania do paletyzatora” oraz różne opcje przetwarzania. Jak podaje producent maszyny, MA-GTU eliminuje konieczność ręcznego przenoszenia zadrukowanych i wykończonych zwojów do pracującej w trybie offline przewijarki. To zaś ma ograniczyć do minimum czynności manualne i zaangażowanie operatora w cały proces, w efekcie zwiększając wydajność i zyskowność działań drukarni.

W założeniach partnerów przewijarka turret firmy Lemu ma oferować możliwość bezproblemowej integracji z większością maszyn Mark Andy, obsługując wstęgę o szerokości do 530 mm i pracując z prędkością maksymalną 250 m/min. Zadrukowane etykiety mogą tu być poddawane rozcinaniu, liczeniu i zabezpieczaniu przy użyciu bezklejowego zamknięcia, a następnie przekazywane do dalszej części procesu produkcyjno-logistycznego. Wszystko ma odbywać się w jednoprzebiegowym trybie inline uwzględniającym zarówno druk, jak i dalsze etapy. MA-GTU umożliwia zatem dostarczanie gotowych zwojów do zautomatyzowanego rozwiązania etykietującego. Wszystkie elementy wchodzące w skład workflow MA-GTU będą kompatybilne z oprogramowaniem sMArt link firmy Mark Andy, które umożliwia wgląd w czasie realnym w cały proces produkcji i pracy urządzeń.

Greg Palm, Senior Vice President of Marketing & Business Development w firmie Mark Andy mówi: Nasi klienci od dłuższego czasu pytali o możliwość wdrożenia, wraz z maszyną, także zautomatyzowanego rozwiązania obsługującego zadrukowane role. Współpraca z Lemu otwiera w tym obszarze nowy rozdział dla Mark Andy i użytkowników naszych maszyn, wychodząc naprzeciw ich wymaganiom i oczekiwaniom. Rynek w coraz większym stopniu potrzebuje automatycznych rozwiązań w rodzaju przewijarek turret, a drukarnie zdają sobie sprawę z korzyści, jakie mogą osiągnąć dzięki ich wdrożeniu. Z niecierpliwością czekamy też na dalsze efekty współpracy z Lemu w kontekście dodatkowego zoptymalizowania procesów zachodzących w hali maszyn.

Obaj partnerzy podkreślają swoje wieloletnie doświadczenia rynkowe w zakresie produkcji etykietowej. Mark Andy produkuje maszyny drukujące z myślą o tym segmencie od ponad 75 lat, natomiast historia Lemu - w kontekście rozwiązań automatyzujących procesy następujące po drukowaniu - liczy sobie już 60 lat. Oferowane wspólnie rozwiązania mają redukować czas przestoju maszyn i zwiększyć ich efektywne wykorzystanie, zapewniając użytkownikom lepszy poziom wydajności, jakości i zyskowności.

Opracowano na podstawie informacji firmy Mark Andy

Fot. (Mark Andy)