Powłoki funkcjonalne - zwłaszcza takie, które nie ograniczają możliwości recyklingu - odgrywają kluczową rolę w ekologicznej ewolucji opakowań na bazie włókien. Kilku dużych producentów papieru, spodziewając się dalszego wzrostu popytu wielu sektorów na nowe serie produktów o wartości dodanej, już zainwestowało w wysokowydajne procesy powlekania swoich materiałów.
W najnowszym badaniu zatytułowanym „Przyszłość Powłok Funkcjonalnych i Barierowych dla Papieru i Tektury do 2028 r.” firma Smithers szacuje, że w 2023 r. całkowita wartość tego rynku sięgnie kwoty 8,56 mld dolarów, a zużycie wyniesie blisko 3,37 mln ton powłok. Wysokich obrotów mogą spodziewać się również producenci powłok dla materiałów opakowaniowych, którzy – w związku z nowymi celami korporacyjnymi i regulacyjnymi, które zaczną obowiązywać od 2025 r. - inwestują obecnie w badania i rozwój nowych rozwiązań.
Smithers prognozuje, że popyt na powłoki wzrośnie w 2028 r. do 10,79 mld dolarów, co odpowiada średniej rocznej stopie wzrostu (CAGR) na poziomie 4,7% w okresie pięcioletnim. W tym samym czasie popyt ilościowy wzrośnie w nieznacznie szybszym tempie +4,8% CAGR, osiągając w 2028 r. roku 4,25 mln ton.
W swoim nowym raporcie Smithers poddaje krytycznej analizie obecne i przyszłe technologie powlekania. Miarodajne ujęcie ilościowe rynku sprawdza perspektywy dla powlekanej tektury falistej, papierów giętkich, kartonu, tektury na napoje i opakowań z włókien formowanych w 13 różnych segmentach opakowań.
Wynika z niego, że największy potencjał rozwoju dotyczy sektora spożywczego, z którego płynie 77% zamówień na powłoki, zwłaszcza na funkcjonalne powłoki barierowe chroniące tekturę przed tłuszczem, olejem i wilgocią. Przepisy dotyczące tworzyw sztucznych jednorazowego użytku przyczyniły się do gwałtownego wzrostu roli papierowych kubków i tacek na żywność oraz do priorytetowego traktowania rozwoju rozwiązań barierowych dla różnych gatunków papieru produkowanego z włókien pochodzących z odzysku. Ewolucja technologii powlekania pozwoli na rozszerzenie papierowych opakowań na nowe formaty; przykładem mogą być testy butelek z papieru prowadzone przez kilku znanych właścicieli marek.
Dostawcy liczą na zwiększony popyt na tektury z powłokami funkcjonalnymi z sektorów innych niż żywność i napoje, np. sieci chłodniczych, handlu internetowego, środków higieny osobistej oraz opakowań medycznych. Towarzyszy temu równoległy rozwój bardziej systemów do aplikacji powłok o większej zawartości wody.
Badania Smithers pokazują, że spośród sześciu głównych technologii powlekania najszybszy wzrost odnotują polimery termoplastyczne, a tuż za nimi bariery dla aluminium i silikony. Pomimo ogólnej ekspansji wykorzystanie powłok woskowych ulegnie ograniczeniu w prognozowanym czasie; z kolei powłoki fluorochemiczne będą coraz bardziej wypierane z rynku wraz z zaostrzaniem ograniczeń dotyczących substancji per- i poli-fluoroalkilowych (PFAS).
Opracowano na podstawie informacji firmy Smithers