Drupa 2012: nowe trendy w druku flekso
1 Jan 1970 08:20

Z wielu zalet targów drupa 2012 warto wspomnieć o jednym: było to miejsce prezentacji trendów, które zdominują poligrafię w najbliższych latach. Jednym z takich rozwiązań o dużym potencjale jest produkcja opakowań kartonowych w jednym ciągu technologicznym z pełnym uszlachetnianiem oraz sztancowaniem. Coraz częściej producenci opakowań z kartonu przekonują się, że to właśnie maszyny fleksograficzne dają możliwości, których nie zapewnia offset arkuszowy, m.in. druku dwustronnego (łączonymi technikami flekso, offsetu i sito) oraz nakładania szerokiej gamy uszlachetnień (np. lakierowania, foliowania, złocenia, wytłaczania, sztancowania) – i to wszystko w jednym przejściu przez jedną maszynę. Tym, co jest szczególnie wartościowe w przypadku takich rozwiązań, jest uniwersalność. Nie tylko w przypadku druku, ale również w procesie przygotowania form drukowych: fleksograficznych, offsetowych i sitodrukowych. Maszyny drukujące Z bogatego portfolio maszyn drukujących, zaprezentowanych na tegorocznej drupie wyróżniały się maszyny Gallus ICS 670 oraz OMET Varyflex 530 (która występuje także w wersji 670 oraz 850 mm). Oba rozwiązania prezentowały bardzo wysoki poziom technologiczny i oferowały bogaty zestaw opcji konfiguracyjnych i rodzajów wyposażenia. Każdą maszynę fleksograficzną konfiguruje się pod konkretne potrzeby klienta. Istotne, by – zwłaszcza w obecnych czasach – posiadać rozwiązania możliwie uniwersalne, mogące sprostać wymaganiom i oczekiwaniom zmieniającego się rynku. Dzisiaj nie zaskakuje już możliwość zadruku na jednej maszynie 12-mikrometrowej folii i 700-mikrometrowych kartonów, przy bardzo szybkiej wymianie podłoża na podłoże i zamówienia na zamówienie. Konfiguracja wyposażenia może być dowolna. Wymiana niektórych elementów wyposażenia (np. zespołów drukujących) może odbywać sie za pomocą systemu szyn prowadzących. Jeśli klient zażyczy sobie dodania opcji druku offsetowego do już posiadanego flekso, nie jest to żadnym problemem, bowiem możliwe jest ustawienie zespołów rotacyjnych w jednym ciągu technologicznym. Hologramy, inkjet, sitodruk? To również nie jest już problemem. Co więcej, zespoły fleksograficzne w tego typu maszynach mogą drukować farbami UV, rozpuszczalnikowymi oraz wodnymi. Obsługa zostaje zredukowana do minimum dzięki automatycznym registrom i kontroli wizualnej druku, np. Vision 1 oraz Vision 2 pokazywanym na stoisku Omet. Do uniwersalnych maszyn uniwersalna przygotowalnia CTP By przygotować tak uniwersalne maszyny do druku, potrzebna jest równie uniwersalna przygotowalnia form drukowych, która nie będzie wymagała dostawiania kolejnych naświetlarek z oddzielnymi torami produkcyjnymi. Taką możliwość zapewnia pokazany nie po raz pierwszy na drupie system CTP Kodak Flexcel NX. W ciągu czterech lat, jakie dzielą jego premierę w 2008 roku i tegoroczne tagi w Düsseldorfie, system Kodak Flexcel NX znalazł już ponad 250 nabywców. W rzeczywistości jego użytkowników jest znacznie więcej, ponieważ wiele systemów pracuje w przygotowalniach usługowych. W Polsce w bieżącym roku będziemy mieli kilkanaście instalacji, które rozkładają się w równym stopniu między drukarnie i przygotowalnie. Co stanowi o sukcesie tej technologii, debiutującej w czasach ekonomicznego kryzysu, rozwijającej się z dużym powodzeniem rok po roku? Wspomniana w przypadku fleksograficznych maszyn drukujących UNIWERSALNOŚĆ. Kodak stworzył swoim klientom możliwość stosowania tej samej technologii przekazywania danych cyfrowych na płytę zarówno dla technologii offsetowej, jak i flekso. Co więcej, w rzadko spotykanej jakości, z ogromną stabilnością i powtarzalnością. A dlaczego jest to tak bardzo ważne przy druku opakowań kartonowych? Przecież dotychczas zadrukowywano je głównie w technice offsetowej, która uchodzi za bardzo stabilną. Ale czy tak jest naprawdę? W produkcji opakowań kolorystyka w całym nakładzie musi być identyczna: ostatni arkusz nie może różnić się od arkusza przekazanego klientowi do akceptacji. Drukarze doskonale zdają sobie sprawę, że nie jest to łatwe wyzwanie. Dużą poprawę w tym względzie zapewniło pojawienie się rastra koncentrycznego, ale by go użyć, niezbędna jest naświetlarka, która wypali go na płycie w prawidłowy sposób. Jest to możliwe dzięki technologii SquareSpot z głowicą naświetlającą (wypalającą) Quantum Kodaka. Kogoś, kto nie używa rastra koncentrycznego, może zainteresować informacja, że głowicą Quantum naświetlane są płyty offsetowe z liniaturami ponad 400 lpi, które służą do zadruku opakowań kartonowych o jakości nie ustępującej na pierwszy rzut oka tej osiąganej za pomocą wklęsłodruku. Dzięki głowicy Quantum możliwe jest również wykonanie zadruku fleksograficznego na kartonach z liniaturami powyżej 200 lpi lub z rastrem stochastycznym 20 mikrometrów. Obie wspomniane techniki obsługiwane są w jednej naświetlarce – Kodak Flexcel NX w wersji hybrydowej. Offset najwyższej jakości oraz flekso dające niespotykaną do tej pory stabilność druku dzięki uzyskiwanemu kształtowi i przekrojowi elementów drukujących. Dla uzyskania wyższych gęstości optycznych z wykorzystaniem wałków aniloksowych posiadanych przez drukarnię, można wykorzystać specjalną opcję przygotowania powierzchni płyty flekso DigiCap w systemie Kodak Flexcel NX. Pozwala ona uzyskać przyrost gęstości w przedziale od 0,2 do ok. 0,4 D (w zależności od materiału). Jeśli mamy możliwość druku flekso z wyższymi gęstościami, a więc tym samym z większym gamutem barw, możemy pokusić się o zredukowanie kosztów produkcji poprzez redukcję liczby kolorów, a tym samym liczby użytych zespołów drukujących. Kodak daje taką możliwość dzięki zastosowaniu oprogramowania SPOTLESS, stosowanego do tej pory tylko w offsecie. Od drupy 2012 SPOTLESS jest dostępny również w wersji obsługującej technologię flekso. Artykuł sponsorowany