Zalety rozwiązania Kodak Flexcel NX i jego udoskonalonej, wolnej od rozpuszczalników i lotnych związków organicznych wersji Flexcel NX Ultra doceniają klienci na całym świecie. Wśród nich znalazły się również dwie amerykańskie firmy, które przekuły wiedzę i doświadczenie specjalistów firmy Kodak oraz własne kompetencje w druku w sukces.
Specjaliści od rzeczy niemożliwych
Na pierwszy rzut oka specjalizowanie się w niemożliwym nie wydaje się najlepszym sposobem na budowanie rentownej długofalowej działalności. Jednak dla przygotowalni do druku Imageworx z Pensylwanii to strategia, która od ponad 20 lat bardzo dobrze się sprawdza. Pokazuje to zwycięska praca „The Art of Magic” w zorganizowanym przez Miraclon konkursie Global Flexo Innovation Awards. Nagrodzone znaczki pocztowe były godne uwagi z dwóch powodów: jako pierwsze w USA wydrukowane w technologii fleksografii oraz pierwsze, które wykorzystują mikrodruk optyczny 3D. Zaprezentowane w Las Vegas przez United States Postal Service – i światowej sławy magika Davida Copperfielda – trzy znaczki zawierały animowane efekty 3D, w tym białego królika wyskakującego z cylindra.
Druk z wykorzystaniem mikrosoczewek optycznych w najlepszym razie jest zadaniem trudnym technicznie i przez wielu zostałby uznany za przekraczający możliwości fleksografii. Jeff Toepfer z firmy Imageworx wyjaśnia: Wykonanie materiału ilustracyjnego i płyt przeznaczonych do mikrosoczewek jest niezwykle trudnym procesem tworzenia obrazu, wymagającym najwyższego poziomu precyzji. Aby sprostać wymogom dotyczącym rozdzielczości znaczków, musieliśmy zobrazować 139 500 przeplatających się pikseli w poprzek wstęgi – zachowując perfekcyjną integralność pikseli 1: 1, aby uzyskać zachodzące na siebie wzory, które stworzą wrażenie ruchu.
Dodaje, że o ile mu wiadomo, Imageworx jest jedyną na świecie firmą zajmującą się prepressem, która oferuje obecnie usługę przygotowywania matrycy mikrosoczewek optycznych do fleksografii. Oddaje także należne honory technologii Kodak Flexcel NX: Nic innego nie potrafi wykonać tak małych obrazów na płycie fleksograficznej. Bez tego nasz sukces w mikroobrazowaniu byłby bardzo ograniczony. To niewiarygodne.
Początkowo przedsiębiorstwo dostarczało przekładki i płyty do suchego offsetu i zastosowań wąskowstęgowych, ale dziś to fleksografia stanowi 90% jego działalności. Głównym obiektem zainteresowania firmy niezmiennie pozostają jednak zorientowane na jakość absolutne wyżyny rynku.
Firma wytwarza płyty zdolne pomieścić mikrotekst wielkości 1/4 punktu, a także tworzy obrazy i pokrycie rastrowe rzędu 0,2% w przypadku rastrów o liniaturze 175 lpi. Jej autorska marka technologii rastrowania hybrydowego SERO HDM oferuje doskonale płynne gradacje i rozszerzony zakres tonalny, bez krawędzi dzielących punkty. Umożliwia to niemal niedostrzegalne zanikanie do zera, eliminując konieczność minimalnego pokrycia rastrowego w obszarach niezadrukowanych, aby uniknąć gwałtownego odcięcia, kiedyś dość częstego w druku fleksograficznym. Poza optyką 3D te możliwości pozwoliły wkroczyć na nowe rynki, takie jak druk papierów wartościowych, oferując też wyjątkową jakość w druku kolorów procesowych.
Jeff Toepfer upatruje przyczynę sukcesu swojej firmy w połączeniu technologii Kodak Flexcel NX i SERO HDM. Drukarki wielkoformatowe często miały problemy z odwzorowaniem przejść tonalnych. Technologie SERO i Flexcel NX umożliwiają obrazowanie w wysokiej rozdzielczości i zapewniają precyzyjnie dostosowane, mikroskopowe struktury punktów, rozszerzając gamut kolorów dla maszyn fleksograficznych za pomocą płynniejszych przejść tonalnych. Potrafimy określić idealne struktury punktów na płytach, dostarczając najwyższej jakości wyniki w przypadku zleceń niskonakładowych. Możemy też zastosować oddzielne algorytmy rastrowania, które utrzymują stabilność punktów w przypadku dużych nakładów, nawet powyżej miliona odbitek.
Toepfer dodaje, że wydajność ciągle rośnie. Szybkość maszyny to główny czynnik zakupowy w przypadku prepressu opakowań giętkich oraz płyt. Technologie SERO HDM i Flexcel NX pozwoliły części klientów zwiększyć prędkości robocze do 500 stóp na minutę.
Jak dzień do nocy
Innym przykładem udanego zastosowania technologii Kodak Flexcel NX w bardziej ekologicznej wersji Ultra jest firma Dion Label, która dzięki tej inwestycji zaobserwowała skokową zmianę w procesie drukowania. Ta drukarnia etykiet i opakowań giętkich z Westfield w stanie Massachusetts, która została klientem Miraclon w czerwcu tego roku, jest teraz w stanie wytwarzać produkty ze znacznie większą spójnością oferując przy tym wyższą jakość druku.
Brent Berthiaume, kierownik prepressu w Dion Label: Marki, zwłaszcza farmaceutyczne, wprowadzają bardziej złożone projekty wymagające ściślejszego pasowania i tolerancji kolorów. Ponieważ zachowanie spójności bywało problematyczne, musieliśmy zmodernizować nasz sprzęt. Jakość uzyskiwana dzięki płytom Kodak Flexcel NX była w polu naszych zainteresowań już od jakiegoś czasu, ale szukaliśmy rozwiązania bezrozpuszczalnikowego. Gdy tylko pojawił się wodny system Flexcel NX Ultra, szybko wymieniliśmy posiadany system termiczny. Choć pandemia COVID-19 spowolniła proces instalacji, udało nam się uruchomić nowy system do końca czerwca.
I kontynuuje: Od zakończenia montażu rozwiązania Flexcel NX Ultra różnica w wydajności maszyny jest jak dzień i noc. Osiągane teraz jakość i spójność kolorów umożliwiają znacznie większy przerób, pozwalając uzyskać dokładniejsze pasowanie i znacznie mniejszy przyrost punktów rastrowych w porównaniu do poprzedniego systemu. Pozwoliło to niemal wyeliminować konieczność posiadania zapasowych zestawów płyt przy większych nakładach. Możemy też konsekwentnie używać płyt z wyższymi liniaturami rzędu 175+ lpi, oferując klientom produkt najwyższej jakości. To liniatura zgodna z posiadanymi maszynami cyfrowymi, co umożliwiło płynne przejście między dwoma środowiskami.
Brent podsumowuje: Całkowita zmiana systemu wytwarzania płyt, którego używaliśmy przez ponad 15 lat, wiązała się ze znacznym ryzykiem. Kodak Flexcel NX Ultra System już udowadnia, że nie tylko warto, ale trzeba było je podjąć.
Lorytex odkrywa żyłę złota w branży opakowań
My tylko staramy się, aby fleksografia z każdym dniem była odrobinę lepsza – mówi Roberto Dolinsky, dyrektor zarządzający firmy Lorytex. Choć to skromna uwaga, w jego głosie pobrzmiewa nieskrywana duma z niedawnego sukcesu firmy – wyróżnienia Gold Award w inauguracyjnym konkursie Kodak Global Flexo Innovation Awards. Lorytex był jednym z zaledwie czterech zdobywców głównych nagród wyróżnionych za kreatywne zastosowanie szaty graficznej, wydajność procesu produkcyjnego i dbałość o aspekt zrównoważenia druku.
To osiągnięcie tym bardziej godne uwagi, że chodzi o stosunkowo niewielką firmę, zatrudniającą zaledwie 9 osób w swojej siedzibie w Montevideo. Przy populacji liczącej 3,5 mln urugwajski rynek jest dość mały, ale nadrabia to konkurencyjnością – mówi Dolinsky. – Podobnie jak w przypadku innych rynków prepressu: trzeba mieć coś innego, coś, co pozwoli wyróżniać się na tle konkurencji.
W przypadku firmy Lorytex jest to wiedza na temat druku z rozszerzoną gamą kolorów (ECG).
Zwycięska praca wykonana dla producenta opakowań giętkich Ecoflex SA wyraźnie pokazała możliwości ECG: o 30% krótszy czas realizacji, znacznie mniejsze zużycie farby oraz atrakcyjną dla branży jakość obrazu i ogólny efekt wizualny – wszystko uzyskane na maszynie Ecoflex.
Lorytex i Ecoflex współpracują od 2011 roku i jak mówi Dolinsky, mają bardzo zbieżne cele. Aby przekonać się, jak bardzo, wystarczy spojrzeć na genezę projektu ECG, który pojawił się, kiedy Ecoflex również zaczął szukać czegoś, co odróżniałoby go od konkurencji – w tym przypadku chodziło o zwiększenie wydajności, szybsze dostawy i autentyczną innowacyjność.
Dla firmy Lorytex ta decyzja oznaczała rozpoczęcie dwuletniego programu oceny możliwości ECG, a gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, wdrożenie technologii. Oznaczało to, że wszystkie elementy musiały umożliwiać maksymalnie wydajną, zautomatyzowaną i niezawodną konfigurację, w tym wysokiej jakości zarządzanie barwą – i oczywiście odpowiednią technologię płyt. W zasadzie pierwszą podjętą przez nas decyzją była inwestycja w rozwiązanie Kodak Flexcel. Jest niezawodne, szybkie i zapewniło nam sprawdzoną bazę technologiczną, do której mogliśmy dodawać kolejne technologie.
Zapytany, jak marki i przetwórcy podchodzą do fleksografii, odpowiada, że choć zalety stają się coraz powszechniej znane, to nadal jest wiele do zrobienia. ECG zapewni wzrost. Kiedy pokazujemy, jak wydajny jest ten proces i jaką pozwala uzyskać jakość, spotykamy się z autentycznym zainteresowaniem. Do tego stopnia, że moim zdaniem nawet 50% opakowań można by wytwarzać przy użyciu fleksografii i ECG.
Opracowano na podstawie materiałów firmy Miraclon
Alfa-Print Sp. z o.o.
ul. Świętokrzyska 14A
00-050 Warszawa
