Mark Andy Evolution Premierowa instalacja w Europie
1 Jan 1970 14:41

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Colorado Etiquettes, rodzinna firma z Rouen, która od 1973 r. działa we francuskiej branży producentów etykiet, jako pierwsza w Europie zainstalowała maszynę do druku flekso Mark Andy Evolution. 

W trakcie ceremonii zorganizowanej dla upamiętnienia tej okazji Tom Cavalco, wiceprezes wykonawczy ds. sprzedaży w Mark Andy, powiedział: Bardzo mnie cieszy, że nasza najnowsza technologia flekso znajduje zastosowanie i jest dostępna dla mniejszych producentów etykiet, którym zależy na poprawie wydajności oraz rozszerzeniu swego rynkowego potencjału. Gratuluję Colorado jako pierwszemu producentowi etykiet we Francji, który skorzysta z pożytków, jakie ma do zaoferowania Evolution.

Nowa linia Evolution, która miała swoją premierę na targach Label-expo Europe w Brukseli w 2019 r., dopełnia cenioną serię Mark Andy Performance. Zbudowana na bazującej w 100% na napędach serwo platformie P7 Evolution to nadająca się do rozbudowy maszyna, którą można dowolnie konfigurować pod kątem obecnych zleceń i modyfikować w miarę zmieniających się potrzeb. Wersja zainstalowana w Colorado to sześciokolorowa maszyna drukująca farbami UV o szerokości druku 330 mm. Wyposażono ją w prowadnice skrętne do odwracania wstęgi, podwójną stację wycinania, kontrolę naciągu działającą w cyklu zamkniętym, rozwiązania autoregistra i preregistra, a także sterowane serwomotorami nawijanie i odwijanie. Nowa maszyna uzupełni używane wcześniej w fabryce w Rouen inne maszyny Mark Andy – modele 830 oraz 2200. 

Laurent Fenot, wnuczek założyciela firmy, który zarządzał nią przez ostatnie 35 lat wspólnie z żoną Christelle, tłumaczy powód wyboru maszyny amerykańskiego producenta: Zdecydowaliśmy się na Evolution, ponieważ wierzymy, że to idealna maszyna, która pozwoli nam zaspokoić aktualne potrzeby i zapewni elastyczność niezbędną do zaistnienia na nowych rynkach. Renomę zbudowaliśmy na zdolności rozwiązywania trudnych problemów, dlatego ważne jest, by maszyny dopełniały nasze techniczne umiejętności i wiedzę. Evolution pomoże nam rozwijać ofertę dla rynków niszowych, a ponieważ to nasza pierwsza maszyna o szerokości 330 mm, zapewnia nam ona dodatkowe możliwości.

Colorado Etiquettes, znana ze swego wysokiego poziomu obsługi klienta – za co odpowiada Christelle Fenot – przyjmuje do realizacji zlecenia, które odrzuca wielu innych producentów etykiet. Wykonywanie prototypów i krótkich serii testowych to element codzienności w firmie, która nie nastawia się ani nie jest zainteresowana konkurowaniem na rynkach pod względem wolumenu produkcji. Christelle Fenot wierzy, że technologia Mark Andy zapewni firmie wyraźną przewagę nad konkurencją, i wyjaśnia: Jesteśmy postrzegani jako zakład rzemieślniczy, a nasi klienci doceniają fakt, że dzięki wielkości naszego biznesu jesteśmy łatwo dostępni – lubią robić bezpośrednie interesy z ludźmi, którzy posiadają zdolności i wiedzę. U nas nie istnieje coś takiego jak standardowe zlecenie – każdy dzień i każda zmiana różnią się od siebie, i to jest naszą siłą.

Jak wspomina Jean Louis Pecarelo z firmy Atypic, będącej francuskim przedstawicielstwem Mark Andy, testy druku przeprowadzone dla Colorado – wyjątkowo wymagającego i wykwalifikowanego użytkownika – nie należały do łatwych: To jedna z tych sytuacji, gdy sama marka Mark Andy nie wystarczy. Technologia musi potwierdzić swoją pełną zdolność do radzenia sobie z najtrudniejszymi zleceniami, a także odpowiadać na wszystkie stawiane przed nią wyzwania – z tym klientem nie można popadać w samozadowolenie! Dlatego choć Colorado już wcześniej używało maszyn Mark Andy, przed podpisaniem zamówienia Evolution musiała dowieść swojej wartości.

Colorado Etiquettes, mała firma zatrudniająca 5 osób znalazła dla siebie niszę na francuskim rynku. Stawiając na wiedzę i obsługę klienta, nie zaś na cenę, czasami przegrywa walkę o klientów – ale często wracają oni, gdy poziom skomplikowania ich zleceń wymaga najwyższych umiejętności. Pytany o kolejny ruch w rozwoju drukarni – wejście w druk cyfrowy – Laurent Fenot zdecydowanie odrzuca taką możliwość: Rodzaj produkcji niskonakładowej, który przynosi zyski, nie może być realizowany przez żadną firmę z maszyną cyfrową – to nasza unikatowa wiedza, która odróżnia nas od konkurencji.

Na podstawie materiałów firmy Mark Andy opracował TK