Mikroplastik i szkodliwe substancje na celowniku UE
1 Jan 1970 13:45

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Nowe przepisy – w tym projekt rozporządzenia PPWR, które będzie regulowało europejski rynek opakowań – mają pomóc ograniczyć do minimum obecność i stężenie substancji potencjalnie niebezpiecznych w opakowaniach do żywności oraz zredukować negatywny wpływ na środowisko mikrodrobin plastiku, nakładając obowiązki i ograniczenia na producentów działających na tym rynku. W ustalaniu norm w tym zakresie mogą pomóc badania, w których uczestniczą polskie organizacje i firmy.

Mikroplastik pod legislacyjną lupą

Trwają prace nad projektem PPWR (skrót od angielskiego Packaging and Packaging Waste Regulation), czyli rozporządzenia o opakowaniach i odpadach opakowaniowych, którego zapisy stanowią odzwierciedlenie aktualnego stanu wiedzy w zakresie szkodliwości dla ludzi i środowiska niektórych substancji i cząstek. Nowością w unijnym prawodawstwie jest przepis w art. 5 projektowanego rozporządzenia, zgodnie z którym opakowania wytwarza się tak, aby zminimalizować negatywny wpływ na środowisko spowodowany zanieczyszczeniem mikrodrobinami plastiku. Zgodnie z definicją akceptowaną przez EFSA (Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności), mikroplastik stanowią drobiny tworzyw sztucznych o wielkości od 0,1 mikrometra do 5 mm. Zaliczają się więc do tej grupy granulaty z tworzyw sztucznych, będące surowcem do produkcji wyrobów z plastiku. Ponadto znaczną grupę mikroplastików stanowią fragmenty tworzyw, które powstają w sposób niezamierzony, np. podczas ścierania użytkowanych wyrobów lub na skutek fizycznego rozpadu konwencjonalnych, syntetycznych i nierozpuszczalnych tworzyw sztucznych, które w sposób nieuprawniony przedostały się do środowiska. Niestety, ze względu na ich powolny rozpad, dochodzi do kumulacji mikroplastiku w glebie, wodzie i jest on obecnie wykrywany w powietrzu, a także w układzie pokarmowym organizmów żywych. Budzi to obawy dotyczące negatywnego wpływu mikrodrobin nie tylko na faunę i florę, lecz także na zdrowie człowieka. Z tego względu w Unii Europejskiej konsekwentnie podejmowane są działania na rzecz ograniczania mikroplastiku, w tym wprowadzenia zakazu intencjonalnego stosowania mikrodrobin plastiku w kosmetykach, produktach do pielęgnacji ciała, detergentach i środkach czystości.

Z kolei rozporządzenie Komisji Europejskiej  (UE) 2023/2055 z 25 września 2023 r. zmieniające załącznik XVII do rozporządzenia (WE) nr 1907/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowanych ograniczeń w zakresie chemikaliów (REACH) w odniesieniu do mikrocząstek polimerów syntetycznych stanowi, że od 2026 r. producenci i dalsi użytkownicy przemysłowi mikrocząstek polimerów syntetycznych w postaci granulek, płatków czy proszków, które są surowcem wykorzystywanym do produkcji wyrobów z tworzyw sztucznych, będą mieli obowiązek raportowania następujących informacji: opisu zastosowań mikrocząstek polimerów syntetycznych w poprzednim roku kalendarzowym, danych ogólnych dotyczących tożsamości użytych polimerów i szacunkowej ilości mikrocząstek polimerów syntetycznych uwalnianych do środowiska w poprzednim roku kalendarzowym (w tym także podczas transportu).

Kolejny dokument to projektowane rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie zapobiegania stratom granulatu z tworzyw sztucznych w celu ograniczenia zanieczyszczenia mikrodrobinami plastiku (z 16 października 2023 r.). Wskazuje się w nim, że straty granulatu z tworzyw sztucznych trafiające do środowiska są trzecim co do wielkości źródłem wszystkich niezamierzonych uwolnień mikrodrobin plastiku. Rozporządzenie ustanawia obowiązki w zakresie obchodzenia się z granulatami z tworzyw sztucznych na wszystkich etapach łańcucha dostaw w celu zapobiegania ich stratom, mające zastosowanie do podmiotów gospodarczych obchodzących się z granulatem

z tworzyw sztucznych w Unii w ilościach powyżej 5 ton w poprzednim roku kalendarzowym i przewoźników z UE oraz spoza UE przewożących granulat z tworzyw sztucznych w Unii. Obecnie przedsiębiorcy mają też do dyspozycji dobrowolny program zarządzania granulatami z tworzyw sztucznych – Operation Clean Sweep®.

Wszystkie te inicjatywy stanowią spójne działania zmierzające w kierunku ograniczenia i kontroli ilości wytwarzanego i uwalnianego do środowiska mikroplastiku – ocenia dr hab. inż. Patrycja Wojciechowska, prof. UEP z Katedry Jakości Produktów Przemysłowych i Opakowań Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Nowe wymagania dla „wiecznych chemikaliów”

W projekcie rozporządzenia PPWR wprowadzono również zapis wskazujący, że Komisja Europejska, wspomagana przez Europejską Agencję Chemikaliów (ECHA), do końca 2026 r. przygotuje sprawozdanie, które może zawierać wykaz potencjalnie niebezpiecznych substancji obecnych w opakowaniach i ich częściach składowych oraz wskazywać, w jakim stopniu te substancje miałyby stwarzać niedopuszczalne ryzyko dla zdrowia i środowiska.

Jest to proces sukcesywnie prowadzonych w UE działań (m.in. KE i EFSA) zmierzających do identyfikacji i monitorowania substancji potencjalnie niebezpiecznych dla środowiska i zdrowia ludzi, powszechnych w zastosowaniach przemysłowych oraz wykorzystywanych obecnie do produkcji szerokiej gamy wyrobów, w tym opakowań. W wyniku tych inicjatyw w art. 5 projektowanego rozporządzenia PPWR pojawiły się zapisy regulujące dopuszczalne stężenia PFAS, które mogą być stosowane w opakowaniach przeznaczonych do kontaktu z żywnością – podkreśla dr hab. inż. Patrycja Wojciechowska. – PFAS, czyli substancje per- i polifluoroalkilowe to grupa ponad 4700 związków, które nie występują w sposób naturalny w przyrodzie. Zostały one syntetycznie wytworzone przez człowieka. Specyficzna budowa chemiczna sprawia, że wykazują wysoką stabilność chemiczną i fizyczną oraz małą podatność na degradację. PFAS są odporne na wodę, tłuszcz i brud, a przez to wykorzystywane do produkcji powłok naczyń, przyborów kuchennych, maszyn produkcyjnych czy antyadhezyjnych powłok opakowań. Ze względu na wysoką trwałość, jeśli zostaną uwolnione do środowiska, wykazują tendencję do akumulacji. Niestety, m.in. w ramach monitoringu UE stwierdzono, że związki te, podobnie jak mikroplastik, zanieczyszczają faunę i florę, migrują do żywności i wody pitnej, stwarzając potencjalne zagrożenie dla zdrowia ludzi.

Międzynarodowa inicjatywa na rzecz bezpieczeństwa żywności

Badania i eliminacja szkodliwych substancji są nie tylko intencją legislatorów. Stowarzyszenie Natureef, zrzeszające prawie 60 wiodących polskich firm, instytucji i jednostek naukowych z branży opakowaniowej, produkcji żywności, logistyki i recyklingu realizuje od czerwca poświęcony tej tematyce projekt o nazwie ScreenFood. Tworzy go konsorcjum 27 jednostek z kilkunastu europejskich krajów. Poza Stowarzyszeniem Natureef Polskę reprezentuje w nim firma KB Folie Polska Sp. z o.o., a także Główny Urząd Miar. Partnerami są jednostki metrologiczne i instytuty specjalizujące się w ocenie jakości i bezpieczeństwa żywności.

Naszym głównym celem jest opracowanie strategii analitycznych i odpowiednich materiałów referencyjnych, które pozwolą w prawidłowy sposób wykrywać, monitorować i ilościowo oznaczać substancje potencjalnie niebezpieczne, mogące migrować z materiałów opakowaniowych do żywności, np. PFAS. W trakcie trzyletniego projektu przebadamy wiele materiałów opakowaniowych – m.in. papier, tekturę, poliolefiny, politereftalan etylenu (popularny PET), polistyren, polilaktyd oraz celulozę – w kierunku wykrywania niepożądanych substancji. Będziemy analizować materiały pierwotne, ale także te pochodzące z recyklingu, aby zweryfikować, czy obecnie stosowane metody analityczne są adekwatne w przypadku oceny bezpieczeństwa nowych materiałów opakowaniowych wprowadzanych na rynek oraz skuteczne w świetle nowych wymagań prawnych – wyjaśnia dr hab. inż. Patrycja Wojciechowska, prof. UEP, która jest kierownikiem projektu z ramienia Natureef.

Na podstawie wyników badań w ramach ScreenFood rewizji podlegać będą europejskie normy dotyczące bezpieczeństwa żywności i opracowane zostaną nowe procedury analityczne.

Projekt ScreenFood jest kolejnym potwierdzeniem, że w tematyce opakowań jako Natureef dysponujemy ogromną, specjalistyczną wiedzą i doświadczeniem. Dotychczas edukowaliśmy i wspieraliśmy działających często globalnie polskich producentów opakowań, żywności oraz firmy recyklingowe, organizując np. spotkania online i publikując informatory na temat PPWR. Cieszę się, że eksperci Natureef oraz zrzeszona w naszym stowarzyszeniu firma wniosą wkład do prac nad inicjatywą przekładającą się na życie milionów Europejczyków – mówi Jaśmina Solecka, prezes Stowarzyszenia Natureef.

W październiku Stowarzyszenie Natureef zorganizowało dla przedsiębiorców serię pięciu webinariów dotyczących projektu rozporządzenia PPWR. Były one platformą do wymiany wiedzy i doświadczenia ekspertów Natureef, związanych z kształtowaniem jakości materiałów opakowaniowych, recyklingu, chemii i prawa, na temat różnych aspektów istotnych z punktu widzenia przyszłych zmian legislacyjnych. Informacje na temat aktualnych działań i materiałów służących rozpowszechnianiu eksperckiej wiedzy na temat PPWR znaleźć można na stronie stowarzyszenia Natureef.pl.

Na podstawie materiałów  firmy Natureef opracowała AN