Nowa PM2: spektakularna inwestycja Sappi
1 Jan 1970 10:38

Tektura do specjalistycznych zastosowań ma przyszłość. Tak twierdzi południowoafrykańska firma Sappi, która – dążąc do osiągnięcia pozycji rynkowego lidera w produkcji papierów specjalnych – zdecydowała się na kosztującą 61 mln euro przebudowę maszyny papierniczej PM2 w swej papierni Alfeld w Niemczech. Ukończona w połowie października inwestycja była ogromnym wyzwaniem technologicznym i logistycznym. Dla mieszkańców terenów położonych w okolicy 300-letniej papierni Alfeld transport maszynowo gładzonego cylindra o średnicy 6,5 metra i masie 135 ton, a następnie jego instalacja z wykorzystaniem jednego z największych w Europie żurawi przemysłowych, musiały być ekscytującym widowiskiem. Dla dyrektora papierni dra Stefana Karrera był to początek jednego z najważniejszych etapów skrupulatnie zaplanowanego, kosztującego dziesiątki milionów euro projektu przebudowy PM2, jednej z pięciu maszyn papierniczych pracujących w Alfeld, w największą na świecie linię do produkcji papieru powlekanego jednostronnie oraz MGBK (papieru siarczanowego białego z jednostronnym połyskiem). To największa inwestycja, jaka miała miejsce w Alfeld w ostatnich 20 latach – mówi dr Karrer. – I niezwykle ambitny projekt, polegający na zmianie rodzaju i wielkości nakładów produkcji realizowanej w papierni. Założona w 1706 r. papiernia Alfeld weszła w skład koncernu Sappi w 1992 r. Oprócz 5 maszyn papierniczych znajduje się w niej zintegrowana celulozownia, która wykorzystuje do produkcji papieru drewno pozyskiwane na lokalnym rynku. Zakład produkuje całkowicie wolną od związków chloru bieloną celulozę wyłącznie na własne potrzeby. Całkowita wydajność produkcyjna papierów powlekanych bezdrzewnych i niepowlekanych papierów specjalnych wynosi 330 tys. ton rocznie. Przebudowa maszyny PM2 zmniejszyła zdolności produkcyjne papierni w zakresie papierów powlekanych bezdrzewnych o 150 tys. ton rocznie, jednocześnie o 135 tys. ton zwiększając je w zakresie opakowaniowych papierów specjalnych. Przed inwestycją papiery graficzne stanowiły 45%, a specjalne 55% produkcji zakładu Alfeld; po jej zakończeniu zaprzestano wytwarzania papierów graficznych. Gdy rozpoczęliśmy rozmowy na temat przebudowy PM2 w 2010 r., produkcja papierów masowych na PM2 przestała się opłacać – wyjaśnia dr Karrer. – Co więcej, zauważyliśmy znaczący – tylko w 2012 r. o 6% – spadek zapotrzebowania na papiery graficzne; jednocześnie przewidywania co do popytu na papiery opakowaniowe mówią o średnio 3% wzroście. Rozważaliśmy wiele opcji dotyczących przyszłości naszego biznesu. Ostateczna decyzja o przebudowie PM2 zapadła w lipcu 2012, co oznacza, że cały projekt zrealizowaliśmy w mniej niż 18 miesięcy. To niezwykłe osiągnięcie przy projekcie tej wielkości i takiego rodzaju. Inwestycja oznaczała konieczność wykonania ogromnej pracy, by przygotować papiernię na czekające ją zmiany. 6,5-metrowy cylinder został odlany w Szwecji, a następnie przetransportowany drogą wodną do Niemiec; ostatni etap podróży przebył drogą lądową na transporterze używanym na co dzień do przewożenia samolotów pasażerskich Airbus. 135-tonowy cylinder doskonale nadaje się do produkcji nowej generacji papieru na warstwy wierzchnie tektury falistej Fusion, który polepsza kontrast oraz reprodukcję barw w druku, co sprawia, że produkty wyróżniają się na półce. Jak przekonuje Sappi, dzięki wysokiemu poziomowi bieli liner Fusion jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla producentów markowych towarów, którzy żądają dokładnego odwzorowania kolorów na opakowaniach. Istotna, zwłaszcza dla drukarzy opakowań, jest możliwość poddawania papieru rozmaitym uszlachetnieniom: wytłaczaniu, tłoczeniu folią na gorąco czy lakierowaniu. Dzięki mniejszej gramaturze Fusion pozwala na produkcję lżejszych opakowań. Co za tym idzie, zmniejsza się ogólna waga transportowanego i przechowywanego ładunku, a to przekłada się na wymierne oszczędności. Niższa gramatura nie oznacza jednak kompromisów w zakresie jakości. Po dostarczeniu cylindra na początku września rozpoczął się wyścig z czasem: maszyna musiała być gotowa na rozpoczęcie pracy 12 października 2013 r. Musieliśmy zdążyć, by nie narazić się na ryzyko pokrzyżowania nam planów przez złą pogodę. Nie moglibyśmy pozwolić sobie na zdjęcie dachu papierni w czasie deszczu lub opadów śniegu. Na szczęście dzięki precyzyjnemu planowaniu rozpoczęliśmy prace natychmiast po dostarczeniu cylindra i zagwarantowaliśmy sobie zmieszczenie się w tym krytycznym i wymagającym terminie – mówi dr Karrer. Po 39 dniach prac nowa PM2 została uruchomiona po raz pierwszy; 4 dni później wyszły z niej pierwsze arkusze papieru nadające się do komercyjnej sprzedaży. Cały proces był możliwy dzięki ścisłej współpracy Sappi z firmami Metso, ABB oraz GAW Technologies. Przebudowana maszyna składa się z nowego wlewu z systemem rozcieńczania w układzie jednowarstwowym oraz 6,5-metrowego gładzącego cylindra połyskowego z wysokotemperaturowym płaszczem. Nowa konfiguracja wykorzystuje sekcję suszenia właściwego oraz kalandra z twardymi wałami, podczas gdy istniejąca powlekarka typu FC została wyposażona w nowy system suszący. PM2 została przebudowana z ciągu pracującego offline w najszybszą w skali świata maszynę do produkcji jednostronnie powlekanych papierów specjalnych, pracującą z prędkością 1180 m/min (ok. 72 km/h). 70-metrowa maszyna jest aż o 21 m dłuższa od PM2 sprzed przebudowy. Unowocześniona PM2 została przestawiona z komercyjnej produkcji papierów graficznych na 100% podłoża specjalne. W efekcie zwiększenia o 135 tys. ton zdolności produkcyjnych firma Sappi spodziewa się, że jej sprzedaż papierów specjalnych dla wszystkich kategorii produktowych (od opakowań giętkich i etykiet po materiały podkładowe, papiery na warstwy płaskie tektury falistej i tektury SBS) niemal się podwoi. Maszyna będzie wykorzystywana do produkcji m.in. papierów powlekanych i niepowlekanych na opakowania giętkie, tektury SBS (litej tektury z bielonej masy celulozowej siarczanowej) przeznaczonej na luksusowe pudełka, papierów typu topliner (bielonych papierów na warstwy płaskie tektury falistej), papierów etykietowych do klejenia na mokro na puszkach i słoikach, banderol i owijek oraz silikonowych papierów (np. na nalepki i folie ploterowe). Unowocześniona maszyna podejmie produkcję gatunków tektury, które opuszczają już maszyny PM3, 4 oraz 5. Zyskowność papierni Alfeld jest bezpośrednio powiązana i uzależniona od zyskowności PM2 – wyjaśnia Rosemarie Asquino, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży tektury specjalistycznej w Sappi Europe. – Przyjrzeliśmy się naszym operacjom i uznaliśmy, że PM2 była zbyt mała, by mieć szansę w konkurencji z większymi maszynami. Bez postawienia na efekt skali nasza pozycja marketingowa w segmencie tektur specjalnych znacząco by się pogorszyła. W rezultacie przebudowa PM2 stała się niezbędna. Sappi liczy, że rozwój innowacyjnych gatunków tektury, które cieszą się coraz większą popularnością na dzisiejszych rynkach, zapewni działowi podłoży specjalnych odpowiedni poziom zysków na wiele najbliższych lat. Wśród rynkowych szans wymienia rosnące zainteresowanie gatunkami opartymi na celulozie, które zastępują tworzywa, stanowiącymi odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie producentów towarów na materiały opakowaniowe nadające się do recyklingu i zgodne z polityką zrównoważonego rozwoju. To największa inwestycja dokonana w tej 300-letniej papierni w ostatnich 20 latach – podkreśla Asquino. – Nie tylko pozwoli ona na zwiększenie naszej wydajności w produkcji specjalistycznych materiałów opakowaniowych wysokiej jakości, ale również zmniejszy negatywny wpływ papierni na środowisko i zwiększy jej zgodność z przyjętymi standardami. Na podstawie materiału firmy Sappi opracował TK