Opakowania z tworzyw sztucznych: potrzeba inwestycji
1 Jan 1970 15:00
Cztery największe narodowe organizacje reprezentujące europejski przemysł opakowań z tworzyw sztucznych: Elipso (Francja), IK (Niemcy), BPF oraz PAFA (Wielka Brytania) wezwały producentów polimerów do zwiększenia skali inwestycji w fabryki produkujące tworzywa w Europie. To reakcja na wyraźny spadek podaży tych materiałów, zwłaszcza polietylenu i polipro-pylenu, a także gwałtowny wzrost cen etylenu wpływający na cenę niektórych polimerów.
„Pilne odtworzenie normalnego zaopatrzenia jest absolutnie konieczne – piszą cztery organizacje – bowiem przemysł opakowaniowy, który tradycyjnie konsumował ok. 1/3 wszystkich polimerów produkowanych w Europie, staje w obliczu groźby utraty wiarygodności wobec swych klientów. To zaś może doprowadzić do sytuacji, gdy – dla zaspokojenia swych potrzeb – odbiorcy zwrócą swoją uwagę na alternatywne materiały.”
Producenci polimerów coraz chętniej inwestują w gospodarki o najszybszym tempie rozwoju: azjatyckie i obu Ameryk; cierpi na tym Europa, w której w najbliższym czasie nie zanosi się na żadne znaczące inwestycje w tym segmencie. Tymczasem starzejące się fabryki są bardziej podatne na awarie oraz problemy techniczne, o których częściej niż kiedyś mówi się dziś jako o „sile wyższej”. Tylko inwestycje mogą naprawić tę sytuację.
W podobny ton uderzyła ostatnio europejska organizacja European Plastics Converters, zrzeszająca przetwórców tworzyw sztucznych, która ostrzegła przed efektem oświadczeń o tzw. sile wyższej wśród producentów tworzyw.
EuPC wyraziła opinię, iż mająca miejsce od początku tego roku seria oświadczeń o zaistnieniu siły wyższej u niektórych wiodących dostawców tworzyw sztucznych na rynek europejski może mieć bardzo niekorzystne efekty, jeśli chodzi o kondycję przetwórców tworzyw.
Otrzymujemy raporty od głównych stowarzyszeń krajowych, że producenci granulatów i przetwórcy mają trudności ze zdobyciem odpowiedniej ilości polimeru pozwalającej im na wywiązanie się ze zobowiązań umownych wobec ich klientów – stwierdził Alexandre Dangis, dyrektor zarządzający EuPC.
Jego zdaniem sytuacja ta jest szczególnie szkodliwa w chwili, gdy wiele państw UE stara się odbudować swoją dawną pozycję, a unijny przemysł tworzyw sztucznych, zapewniając klientom oraz szerszej grupie odbiorców możliwość oszczędności węgla i wydajności surowców, chce znaleźć się w czołówce tego rozwoju.
Obawiam się, że oświadczenia o sile wyższej mogą doprowadzić do tego, że spółki przetwórcze będą opuszczać Unię Europejską, aby rozpocząć działalność w Azji, gdzie panuje korzystna sytuacja w zakresie zaopatrzenia w polimery. Oczywiście niedobory wyjaśniają wzrost cen polimerów, które trzeba będzie przenieść w dół łańcucha dostaw. Przykładowo dla producentów opakowań z tworzyw sztucznych koszt surowca stanowi aż 60% ceny ich sprzedaży. Jeżeli nie będzie możliwe przeniesienie tych rosnących kosztów na odbiorców, poważnie zagrozi to opłacalności spółek produkcyjnych – dodał Alexandre Dangis.
European Plastics Converters jest stowarzyszeniem handlowym z siedzibą w Brukseli, reprezentującym europejskich przetwórców tworzyw sztucznych. Zrzesza obecnie 51 krajowych i europejskich stowarzyszeń branżowych przetwórców tworzyw sztucznych i reprezentuje niemal 50 tys. spółek wytwarzających ponad 45 mln ton produktów z tworzyw sztucznych rocznie.
Opracowano na podstawie Packaging Europe, Surowce24.com