Polski Znak Ekologiczny dla termoplastycznych tworzyw sztucznych
1 Jan 1970 13:44

W celu ujednolicenia „gąszczu” kwiatuszków, listków, drzewek i innych oznaczeń, którymi producenci bądź właściciele marek handlowych samozwańczo próbują wskazywać „ekologiczność” produktu, powstał pierwszy polski znormalizowany znak ekologiczny „E”. Jednostką akredytowaną przez Polskie Centrum Akredytacji do nadawania Znaku jest Biuro Normalizacji i Certyfikacji Wyrobów (BNC) Instytutu Inżynierii Materiałów Polimerowych i Barwników (IIMPiB) Oddział Farb i Tworzyw w Gliwicach. Jest to więc Znak Państwowy. Wzór znaku ekologicznego IMPiB Dokument kryteriów do certyfikacji wyrobów na znak ekologiczny został zatwierdzony przez Komitet Techniczny ds. Certyfikacji Wyrobów z Tworzyw Sztucznych dla „Wyrobów oksydegradowalnych z termoplastycznych tworzyw sztucznych”. Znak Ekologiczny to znak towarowy zatwierdzony przez Urząd Patentowy, którego właścicielem jest IMPIB. Kryteria wymagań dotyczą wyrobów wytwarzanych dowolnymi technikami przetwórstwa z dodatkiem prodegradantów, przykładowo jako folia opakowaniowa, w tym: n do pakowania żywności, n folia do ściółkowania, n worki na odpady, n torby marketowe, n opakowania sztywne n i pozostałe wyroby opakowaniowe, co do których istnieje uzasadnione przypuszczenie, że ich odpad nie zostanie ponownie przetworzony z braku takiej możliwości bądź z uwagi na wysokie prawdopodobieństwo zaistnienia zjawiska samoistnego albo spowodowanego działalnością człowieka (np.: odpady o mniejszej wielkości niż otwory bębna sortującego – do 7 cm, odpady łatwo ulegające rozprowadzeniu przez wodę i wiatr oraz odpady wielomateriałowe) przemieszczenia się odpadu poza strefę kontroli jego deponowania. Prawo oznaczania znakiem „E” przyznawane jest dla wyrobów o zmniejszonej szkodliwości zdrowotnej i ekologicznej, nie zawierających produktów biobójczych oraz substancji chemicznych i ich mieszanin oraz zawierających nie więcej niż 0,01% (ułamek masowy) każdego z metali ciężkich (Pb, Ba, Sb, As, Cd, Hg, Cr) określanych na podstawie deklaracji producenta bądź dystrybutora danego produktu. Procedura certyfikacji jest taka sama dla firm krajowych i zagranicznych, dostępna w polskiej i angielskiej wersji językowej. Jak uzyskać, czyli znak „E” w praktyce Jeśli dany producent, jego przedstawiciel bądź importer chce uzyskać znak „E” dla swoich gotowych wyrobów produkowanych seryjnie, powinien: 1. Wypełnić i odesłać wypełniony formularz – do pobrania z adresu: http://gliwice.impib.pl/oferta/certyfikacja-wyrobow. 2. Po otrzymaniu wniosku jednostka certyfikująca w czasie nie dłuższym niż 45 dni, licząc od daty rejestracji, jest zobowiązana do wydania decyzji. Warunki są dwa: n Pierwszy to dostarczenie kompletu badań potwierdzających ekologiczność produktu, w tym wyników badań starzeniowych dla produktów z dodatkami oksybiodegradowalnymi. Badania mogą być wykonane w Instytucie, jeśli do dokumentacji nie jest dołączony wynik. Wnioskodawca powinien wtedy dostarczyć próbki folii: rękaw, arkusz, torbę co najmniej o wymiarach 15x15 cm – 20 sztuk lub ok. 2 mb folii. n Drugim warunkiem jest uiszczenie zapłaty za certyfikację. Znak „E” może być umieszczany na produkcie, opakowaniu zbiorczym, zgodnie z powyższą formą graficzną (fot.), nie mniejszy jednak niż 5 mm wysokości. Jest on ważny wraz z Certyfikatem, który zawiera m.in. nazwę i adres dostawcy, nazwę wyrobu i jego symbol klasyfikacji wg PKWiU, okres ważności certyfikatu. Procedura certyfikacji jest dostępna od 01.10.2014 dla wszystkich zainteresowanych, którzy spełnią powyższe wymogi. Weryfikacja i postępowanie w wypadku naruszeń Przystępując do certyfikacji trzeba pamiętać o tym, że oprócz samej procedury sprawdzającej, czy dany produkt spełnia kryteria, BNC pełni rolę nadzorcy podmiotu oraz certyfikowanego produktu. Weryfikuje utrzymanie standardów produkcyjnych, wyrywkowo pobiera do badań próbki z rynku, a niespełnienie warunków certyfikacji, prócz cofnięcia możliwości posługiwania się Znakiem oraz certyfikatu, skutkować może – po wcześniejszym bezskutecznym wnioskowaniu o poprawę – powiadomieniem odpowiednich władz i/lub innych jednostek o odmowie przeprowadzenia działań korygujących przez producenta. Certyfikacja jest odpłatna. Koszt nadania praw do certyfikatu na okres 3 lat wynosi 3,5 tys. zł. Koszty badań w akredytowanym laboratorium dla folii to ok. 16,8 tys. zł. Komentarz: Uznając jako miernik sukcesu dla opakowań kompostowalnych znakowanie ich stosownymi logotypami przez globalne marki, ale także coraz częściej świadomych rodzimych producentów, można wróżyć świetlaną przyszłość polskiemu znakowi ekologicznemu „E”. Pomimo kosztów certyfikacji i wciąż niekonkurencyjnej ceny biopolimerów w stosunku do tradycyjnych polimerów ropopochodnych, produkty kompostowalne w ogromnej większości oznaczone są logotypem „sadzonki” oraz/lub OKcompost. O jakim rynku tutaj mowa – niech za przykład posłuży fakt, że już ponad 17% producentów jest gotowych do przetwarzania biopolimerów (wg Plastice – konferencja z 11.09.2014 r., Warszawa). Zwolennicy jednej i drugiej technologii stosowanej m.in. w opakowalnictwie promują oferowane przez siebie rozwiązania, warto jednak zdroworozsądkowo podejść do tematu wyboru technologii, w tym surowca, z którego wykonane jest opakowanie. Wybór powinien uwzględniać dostęp do surowca, energochłonność użytej technologii, powstające przy tym odpady, zapotrzebowanie rynku, utylizację odpadów i inne kryteria. Może nam w tym dopomóc definiowany koniecznie dla konkretnie rozpatrywanego obszaru występowania zagadnienia parametr LCA (Life Cycle Assessment), który pomaga wybrać technologię/produkt najlepiej spełniającą swoją funkcję w całym cyklu życia produktu w rejonie jego występowania, uwzględniając oczywiście fakt, że każdy przedmiot, w tym opakowanie, stanie się kiedyś odpadem i jako takie powinno być już na etapie jego projektowania i produkcji przyjazne środowisku. Certyfikacja wyrobu i jego odpowiednie znakowanie mają zaś nam wszystkim w tym dopomóc. Opracowano na podstawie Ecoplastic.pl