Rosnące potrzeby przetwórców tektury falistej
1 Jan 1970 13:44

Rynek tektury falistej rośnie dynamicznie – według Smithers Pira Consultancy, stowarzyszenia zajmującego się analizą rynków opakowaniowego, papierniczego i poligraficznego, zapotrzebowanie na opakowania z tektury falistej będzie rosło o 4% rocznie przez najbliższe 5 lat. Z raportu „Przyszłość druku cyfrowego na rynku opakowań do 2018 roku”, opublikowanego przez Smithers Pira w 2013 roku wynika, że przełoży się to na 115 mln ton przetworzonego materiału, a rynek ten osiągnie do 2019 roku wartość 176 mld dolarów. Za trend ten odpowiada wiele różnorakich przyczyn, skupiających się generalnie wokół zmian w łańcuchu dostaw oraz zachowań konsumentów. Czynniki wzrostu Wzrost udziału handlu internetowego, stymulowany popularnością smartfonów, ma bardzo istotny wpływ na zapotrzebowanie na opakowania z tektury falistej. W handlu tradycyjnym jedno opakowanie zbiorcze jest wykorzystywane do transportu wielu jednostkowych do sieci handlowej, podczas gdy w handlu internetowym każdy produkt ma swoje własne opakowanie pozwalające na jego dystrybucję do konkretnego klienta. Rezultatem jest dywersyfikacja i personalizacja opakowań. Kolejny istotny czynnik to wzrost zapotrzebowania na tzw. opakowania shelf-ready, stymulowany przez sieci supermarketów dążące do poprawy wydajności dystrybucji. Na przetwórców opakowań wywierana jest presja na dostarczanie atrakcyjnych opakowań i displayów, które umożliwią właścicielom marek widoczną ekspozycję produktów i tym samym przyciągną uwagę konsumentów. Nie bez znaczenia jest także tendencja do skracania czasu trwania poszczególnych kampanii promocyjnych i coraz częstszego odświeżania marki. Druk cyfrowy odpowiedzią na zmiany Jak twierdzi Steve Wood, marketing manager działu Corrugated Display & Packaging w Fujifilm Specialty Ink Systems, technologia druku cyfrowego odgrywa wiodącą rolę w świecie zmieniających się potrzeb przetwórców tektury falistej. Powołuje się on na relację prasową opublikowaną przez FEFCO (Europejską Federację Producentów Tektury Falistej), w której stwierdzono, że nowe technologie drukowania przekształcają tekturę falistą w przyciągające uwagę opakowania, które są czymś więcej niż tradycyjnym opakowaniem. Angelika Christ, sekretarz generalna FEFCO zauważa, że to właśnie rynek tektury falistej prowadzi branżę opakowaniową ku przyszłości: Innowacyjne technologie udoskonalają nie tylko łańcuch dostaw, ale i poprawiają wydajność punktów handlowych. Tektura falista została już przeobrażona z ochronnego opakowania transportowego w wielofunkcyjne, kolorowe opakowanie przeznaczone do ekspozycji na półce, niewpływające na integralność produktu. Według wspomnianego raportu Smithers Pira konwersja tektury falistej wzrośnie o ponad 22 mln ton pomiędzy latami 2014 i 2019. Stowarzyszenie szacuje, że 70% tego wzrostu przypadnie fleksografii, zaś 22% – drukowi offsetowemu. Najszybszy wzrost odnotuje jednak druk cyfrowy, startujący obecnie z bardzo niskiego poziomu adopcji. W okresie 2014-2019 średnie tempo wzrostu szacowane jest na 7,4%. Właściciele marek za Powyższe przewidywania znajdują potwierdzenie u producentów FMCG takich jak Procter & Gamble, do którego należy wiele rozpoznawalnych na całym świecie marek, jak choćby Pampers, Pantene czy Pringles i który korzysta z usług przeszło 400 producentów opakowań. Już w 2009 roku francuski oddział koncernu zakomunikował swoim obecnym i potencjalnym partnerom, że ci, którzy nie zainwestują w technologię cyfrową, mogą znaleźć się na przegranej pozycji. Zdolność do kreacji spersonalizowanych produktów dla sieci handlowych i klientów, możliwość odpowiedzi na potrzeby rynków lokalnych i produkcja niskich nakładów w celu redukcji zapasów magazynowych to główne motywacje koncernu, zachęcającego do bardziej zorientowanego na technologie cyfrowe łańcucha dostaw. Oczywiście nie oznacza to, że inwestycja w druk cyfrowy to klucz do sukcesu, a technologie analogowe odejdą do lamusa. Fleksografia i druk offsetowy będą koegzystować z technologią inkjetową, jako że łącznie dają przetwórcom opakowań pożądaną elastyczność w dopasowywaniu technologii do wielkości zamówienia. Dla nakładów rzędu 2000 m2 i niższych czas narządu i prepressu w technologiach tradycyjnych jest na tyle wysoki, że zamówienia te nie są zbyt atrakcyjne, przez co stają się interesującą niszą dla przemysłowych rozwiązań cyfrowych. Zintegrowana platforma inkjetowa Fujifilm, jeden z wiodących dostawców przemysłowych rozwiązań cyfrowych, jest ambasadorem technologii inkjetowej i widzi jej świetlaną przyszłość w segmencie tektury falistej. Możliwość druku na żądanie od jednego do kilkuset arkuszy i krótki czas dostawy to tylko przykładowe zalety tej technologii. Według firmy Fujifilm platforma inkjetowa to idealne uzupełnienie procesów analogowych, pozwalające poszerzyć możliwości biznesowe o nieopłacalne jak dotychczas krótkie serie. Cyfrowe systemy inkjetowe umożliwiają przetwórcom tektury falistej redukcję kosztów prepressu i laminacji po druku. W 2014 roku firma Fujifilm zademonstrowała kompletne rozwiązanie dla rynku tektury falistej, składające się z systemu drukującego typu flatbed Inca Onset, atramentów Uvijet przeznaczonych do tektury falistej oraz automatycznego systemu podawania i odbierania arkuszy. Zdaniem firmy Fujifilm atramenty Uvijet gwarantują żywe kolory, bardzo dobrą odporność na pękanie podczas cięcia czy złamywania oraz szeroką gamę wykończeń – od delikatnej satyny po wysoki połysk. Atramenty te charakteryzują się niskim poziomem zapachu i mogą być wykorzystywane w każdym systemie produkcyjnym UV Inca Onset, które na całym świecie dystrybuowane są przez firmę Fujifilm. Platforma Onset to skalowalna architektura, umożliwiająca użytkownikom rozbudowę systemu w miarę potrzeb i możliwości finansowych. Uzupełnieniem rozwiązania drukującego jest zaawansowany automatyczny lub w 3/4 automatyczny system podawania, zwiększający wydajność i produktywność. Jedna z automatycznych konfiguracji została stworzona we współpracy z firmą Clinchtech i wykorzystuje wysięgnik robotyczny oraz kamerę odczytującą lokalizację stosu arkuszy. Arkusz tektury podejmowany jest ze stosu za pomocą podciśnienia i transportowany na stół Onset bez pozostawienia jakichkolwiek śladów na jego powierzchni. Po druku zautomatyzowany system odbierający przenosi arkusz na stos gotowej produkcji. Modułowa konstrukcja rozwiązania firmy Fujifilm dla rynku tektury falistej umożliwia przetwórcom i producentom opakowań wybór optymalnej kombinacji systemu drukującego i podająco-odbierającego. Pierwsze wdrożenia Szwajcarska firma Model AG, specjalizująca się w przetwórstwie opakowań przemysłowych, wykorzystywała przede wszystkim fleksografię i druk offsetowy. Zauważając jednak wzrost zapytań o niższe nakłady oraz tendencję do ich personalizacji i wersjonizacji, w 2013 roku zainwestowała w system Inca Onset S40 UV. Dzięki temu produkcja displayów i opakowań w krótkich nakładach stała się znacznie wydajniejsza. Lider europejskiego rynku opakowaniowego, grupa DS Smith jest pierwszym na świecie użytkownikiem zintegrowanej platformy Fujifilm, składającej się z maszyny Inca Onset S40i, atramentów o niskim poziomie zapachu Uvijet oraz w pełni automatycznego systemu podająco-odbierającego. Rozwiązanie to zostało zainstalowane w brytyjskim oddziale grupy w Ely latem br., a o jego wyborze zadecydował przede wszystkim wysoki poziom automatyzacji, maksymalizujący wydajność. AN