Szczyt opakowaniowy APEAL: o recyklingu stali w Europie – Tomasz Krawczak
1 Jan 1970 09:53

Wysoki poziom recyklingu opakowań stalowych oznacza ekologiczne i ekonomiczne rozwiązanie sprzyjające wdrażaniu przez gospodarki państw Europy Wschodniej zasad gospodarki w obiegu zamkniętym – brzmi główna konkluzja europejskiego szczytu „Steel Packaging – Green Solutions for Central Europe 2015”, który odbył się 8 października br. w Warszawie. Spotkanie, w którym wzięła udział kilkudziesięcioosobowa grupa złożona z przedstawicieli producentów stalowych opakowań, firm korzystających z ich produktów oraz organizacji zajmujących się odzyskiem metali, zostało zorganizowane przez Stowarzyszenie Europejskich Producentów Opakowań Metalowych APEAL przy wsparciu firmy Rekopol Organizacja Odzysku SA. Była to druga konferencja tego typu, której uczestnicy skoncentrowali swoją uwagę na problemach Europy Środkowo-Wschodniej; pierwsza odbyła się w 2011 r. na Słowacji. Liczymy, że warszawski szczyt będzie okazją dla decydentów politycznych, partnerów w łańcuchu wartości oraz producentów stali do prezentacji strategii, wymiany idei i przedstawiania wizji przyszłości stali jako zrównoważonego rozwiązania opakowaniowego w obiegowym systemie ekonomicznym –podkreślał przed rozpoczęciem szczytu dr Ulrich Roeske, prezes APEAL – Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Stali Opakowaniowej. Podkreśleniem znaczenia szczytu miała być obecność dwóch decydentów politycznych z naszego kraju: ministra środowiska Macieja Grabowskiego oraz marszałka Mazowsza Adama Struzika – jednak żaden z nich nie pojawił się osobiście w hotelu Marriott, gdzie odbywał się szczyt. Dr Ulrich Roeske, który pełni jednocześnie funkcję przewodniczącego zarządu firmy ThyssenKrupp Rasselstein, podkreślił w swoim wystąpieniu, że: przemysł stali opakowaniowej aktywnie wspiera koncepcję wydajnej „gospodarki cyrkulacyjnej”. Naszą wizją jest zamknięty obieg stali. Przyznał, że celem APEAL jest doprowadzenie do sytuacji, w której średni poziom recyklingu stali w krajach Unii Europejskiej w 2020 r. wyniesie 80% (obecnie 75%). Problemem jest jednak nierównomierna skala odzysku – o ile niektóre kraje, takie jak Niemcy czy Holandia, już kilka lat temu przekroczyły poziom 90% recyklingu, inne wloką się w ogonie. Dotyczy to przede wszystkim krajów Europy Wschodniej, w tym niestety Polski, która obecnie odzyskuje zaledwie 49% stali znajdującej się w obiegu. Tymczasem korzyści ze stosowania odzyskanego materiału są ogromne, zważywszy, że wyprodukowanie 1 tony stali pochłania 1,5 t rud żelaza, 0,65 t węgla oraz 0,3 t wapnia. Karl Buttiens, dyrektor generalny ds. środowiska oraz globalnej emisji CO2 w koncernie ArcelorMittal, swoją prelekcję zatytułowaną „Welcome to Green Solutions for Central Europe” rozpoczął stwierdzeniem, że wiele osób jest zaniepokojonych naszym uzależnieniem od energii, ale znacznie mniej mówi o tym, że przyszłość ludzi w większym stopniu zależy od materiałów. Tu otwiera się pole do popisu dla producentów stali. Zważywszy na fakt, że jest to materiał, który można recyklować bez końca, że poziomem odzysku (do 92%) bije na głowę inne materiały, a w procesach recyklingu nie traci swych „wrodzonych” właściwości – możliwe jest osiągnięcie stanu, w którym dalsze wydobycie stali nie będzie konieczne, bowiem do wytwarzania nowych produktów będzie wykorzystywany wyłącznie materiał pochodzący z recyklingu. Specjaliści uważają, że stanie się to w chwili, gdy ilość stali na głowę mieszkańca naszej planety wyniesie 10 ton (obecnie średnia globalna to 4 tony) – nie wcześniej jednak niż ok. 2100 roku. Christian Korn, członek zarządu APEAL oraz wiceprezes należącej do U.S. Steel huty Koszyce, skoncentrował się na kwestii stali opakowaniowej w Europie Centralnej. Podkreślił rosnące zapotrzebowanie na opakowania ze stali w tym regionie i wskazał, że wynika ono z ich znakomitych własności ochronnych, wygody użytkowania i szerokiej gamy dostępnych formatów. To sprawia, że opakowania metalowe doskonale nadają się do przechowywania artykułów spożywczych i stanowią odpowiedź na uchodzący obecnie za jeden z najpoważniejszych w skali globalnej problemów marnotrawstwa żywności. W spotkaniu aktywnie uczestniczyli również dwaj pozostali członkowie zarządu APEAL. Tony Waite z TataSteel Europe podkreślił, że Europa Centralna odgrywa kluczową rolę w osiąganiu celu, jakim jest regularne podnoszenie poziomu recyklingu stali w Europie, a także w procesie ewolucji gospodarek od klasycznego, linearnego modelu ekonomicznego (w którym surowiec raz zużyty trafia na śmietnik i wypada poza system) ku modelowi obiegu zamkniętego, w którym recykling staje się normą, a odpad staje się materiałem. Jak wynika z oceny Unii Europejskiej, wdrożenie narzędzi zwiększających poziom odzysku odpadów pozwoliłoby m.in. stworzyć 580 tys. nowych miejsc pracy do 2030 r., zwiększyć konkurencyjność Europy, a także zaspokoić od 10 do 40% zapotrzebowania na surowce. Z kolei Stéphane Tondo z ArcelorMittal oświadczył, że wykorzystanie stali z recyklingu pozwala oszczędzić do 70% energii, zaś ponowne skierowanie do obiegu każdej metalowej puszki (tubki, pudełka itp.) zapobiega emisji dwutlenku węgla o masie 1,5x większej od ciężaru każdego z tych opakowań. Następnie zaprezentował, w jaki sposób opakowania stalowe stają się „zielonym rozwiązaniem” dla Europy Środkowej i podkreślił, że spełniają wymagania Unii Europejskiej odnośnie do ekonomii cyrkularnej w zakresie projektowania produktów, pozyskiwania surowców oraz ograniczania ilości odpadów. Najciekawszą i najbardziej rzeczową prelekcję wygłosił Jakub Tyczkowski, prezes zarządu firmy Rekopol Organizacja Odzysku Opakowań SA, który skoncentrował się na temacie Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (EPR) i zmian w tym zakresie, które dokonały się w ostatnich latach w Polsce. EPR (Extended Producer Responsibility) w połączeniu z odpowiednimi instrumentami ekonomicznymi i prawnymi mają być kluczem do sukcesu, czyli osiągania możliwie wysokiego poziomu recyklingu. Wspomniane instrumenty obejmują opłaty od składowisk/spalarni odpadów, system kar i nagród dla władz lokalnych odpowiedzialnych za gospodarkę odpadami, jak również system opłat zachęcający do segregacji. Obecnie takie narzędzia bardzo dobrze działają m.in. w Holandii, Niemczech czy Austrii. Tyczkowski poświęcił sporą część swego wystąpienia także zmianom, jakie w ostatnich latach dokonały się w polskich i europejskich przepisach dotyczących opakowań. Jak stwierdził: Zwiększenie poziomów recyklingu, których żąda od nas Unia Europejska, to duże wyzwanie dla Polski. Obecny system EPR nie jest jeszcze do tego zaadaptowany i przemysł musi zająć proaktywne stanowisko oraz stanąć na czele zmian w tym zakresie. Początek systemu odzysku i recyklingu opakowań w Polsce wiązał się z ustawą z 11 maja 2001 r. o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej i opłacie depozytowej. W latach 2012 i 2013 uchwalono wiele okołoodpadowych ustaw, które poprawiły jakość funkcjonowania systemu. Największe osiągnięcia wiązały się z ustawą z 1 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw, ponieważ przekazano w ten sposób władztwo nad odpadami gminom. Ustawa nakładała też na gminy obowiązek osiągnięcia określonych poziomów odzysku i recyklingu. Ważny zapis o wymaganym poziomie zbierania odpadów z gospodarstw domowych znalazł się w ustawie o odpadach z 14 grudnia 2012 r. Uchwalona 13 czerwca 2013 r. ustawa o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi zmieniała większość zapisów ustawy z 11 maja 2001 r. Jej celem było m.in. usprawnienie i uszczelnienie systemu zagospodarowania odpadów opakowaniowych. Od jej wejścia w życie z początkiem 2014 r. w Polsce po raz pierwszy udało się osiągnąć minimalne poziomy odzys ku i recyklingu na poziomie co najmniej takim, jak w całej Unii Europejskiej. Marszałek Mazowsza Adam Struzik w przesłanym do organizatorów i uczestników szczytu liście docenił wysiłki podejmowane przez przemysł stali opakowaniowej w Europie i podkreślił nadzieję, że konferencja „pomoże w opracowaniu wspólnej platformy dotyczącej ambitnych celów nakładanych przez ekonomię obiegową w Unii Europejskiej, a także pokaże, że możliwe jest wprowadzenie niezbędnych, wymaganych przez prawo zmian w celu rzeczywistego »domknięcia« obiegu zamkniętego.” Delegaci mieli okazję obejrzeć działanie gospodarki cyrkularnej na własne oczy, gdyż październikowy szczyt zakończyła wizyta w hucie ArcelorMittal Warszawa. Pokazała ona również, w jaki sposób wszystkie stalownie zajmują się efektywnym recyklingiem, ponieważ odpady stanowią integralną część procesu wytwarzania stali. Sekretarz Generalny APEAL Alexander Mohr podsumował: Stal dla opakowań to doskonały przykład materiału idealnie nadającego się dla gospodarki obiegowej. Stal jest zwycięzcą: dla klientów, ekonomii i środowiska.