Szkodnik bohaterem
1 Jan 1970 09:53

Pianka polistyrenowa wydaje się zrządzeniem losu, gdy styropianowy kubeczek utrzymuje temperaturę naszej kawy. Albo gdy z paczki wypełnionej spienionymi kuleczkami wyjmujemy nietknięty, kruchy przedmiot. Ale ten lekki i wytrzymały materiał jest nieprzyjazny dla środowiska, bowiem nie podlega naturalnemu biorozkładowi. Zważywszy, że tylko w USA co roku wyrzucanych jest około 2,5 mld styropianowych kubeczków, skala problemu jest ogromna. Polistyrenowe śmieci pozostają z nami setki lat, zanieczyszczając wodę i zatruwając zwierzęta. Ale naukowcy mają dla nas dobrą wiadomość. 21 września na łamach czasopisma „Environmental Science and Technology” opublikowano wyniki badań, przeprowadzonych wspólnie przez naukowców z Uniwersytetu Bei-Hang w Pekinie oraz Uniwersytetu Stanforda w Kalifornii. Potwierdzają one istnienie naturalnej metody ograniczenia problemu odpadów polistyrenowych. Rozwiązanie kryje się w trzewiach larwy wiecznie głodnego mącznika młynarka (Tenebrio molitor), chrząszcza z rodziny czarnuchowatych (na zdjęciu), który żywi się praktycznie wszystkim i niemal nie potrzebuje wody. To także uciążliwy szkodnik, ponieważ gustuje w produktach zbożowych i można go spotkać w młynach, spichrzach i piekarniach – zwłaszcza niehigienicznych – gdzie nie tylko zjada mąkę, otręby, suchary i inne produkty zbożowe, ale również uszkadza urządzenia, opakowania, a nawet drewniane elementy. Zawsze istnieje szansa, że bardzo ważne odkrycia kryją się w dziwnych miejscach – oświadczył dr Craig Criddle, specjalista ds. inżynierii lądowej i środowiskowej, który nadzorował przebieg badań nad mącznikiem w Stanford. – Niekiedy nauka nas zaskakuje. W tym przypadku nas zaszokowała. W przewodzie pokarmowym larwy mącznika młynarka żyje bakteria, która pozwala temu robakowi zjadać piankę polistyrenową – również pod postacią styropianu – i rozkładać ją na odpad organiczny. Naukowcy mają nadzieję, że dalsze badania umożliwią opracowanie syntetycznych enzymów zdolnych do rozkładu pianki polistyrenowej. Odkrycie rozkładu tworzyw przez mączniki jest wyjątkowe, ponieważ styropian uchodził dotychczas za całkowicie odporny na biodegradację – wyjaśnił CNN dr Wei-Min Wu, inżynier badawczy na uniwersytecie Stanforda, który uczestniczył w badaniach. – Zrozumienie mechanizmu rozkładu tworzyw przez mączniki doprowadzi nas do opracowania nowych metod rozwiązania problemu zanieczyszczenia plastikiem. Przez miesiąc trwania badań naukowcy codziennie podawali 100 larwom mącznika porcje styropianu o masie od 34 do 39 miligramów. W ciągu 24 godzin po zjedzeniu chrząszcze przetwarzały ponad połowę spożytego tworzywa na dwutlenek węgla, a pozostałą część wydalały w formie odpadu (przypominającego bobki królika), który wydawał się równie bezpieczny jak kompost używany w uprawach. Co więcej, spożywanie plastiku w żaden widoczny sposób nie wpływało na ich samopoczucie –porównanie grup, jednej karmionej tworzywem i drugiej na tradycyjnej diecie, nie wykazało żadnych różnic. Warto wspomnieć, że odkrycie niezwykłych zdolności larw mącznika nie jest zasługą chińsko-amerykańskiego zespołu naukowców. W 2009 r. tajwańska uczennica Tseng I-ching zdobyła nagrodę w konkursie naukowym Intel International Science and Engineering Fair za teorię, że w przewodzie pokarmowym larw występuje bakteria rozkładająca styropian. Doszła do tego wniosku obserwując uszkodzenia powierzchni styropianowych kubków, na których przez ponad rok żerowały larwy. Nie potrafiła jednak wytłumaczyć przebiegu całego procesu; tego zadania podjęli się naukowcy z amerykańsko-chińskiego projektu. Mączniki nie są jedynymi owadami, będącymi w stanie rozkładać tworzywa. Taką zdolność posiadają również larwy ćmy motylicy (barciaka większego), które biorą udział w biodegradacji polietylenu. Wyniki ostatnich badań są jednak o tyle istotniejsze, że wskazują na zdolność mącznika do rozkładania styropianu, który – jak wspomniano – uchodził dotychczas za odporny na naturalny rozpad. Tworzywa sztuczne stanowią ogromny problem ludzkości. Z badań wynika, że w krajach Unii Europejskiej zaledwie 25% odpadów plastikowych poddawanych jest procesom recyklingu – w innych obszarach globu jest jeszcze gorzej. Wiele śmieci trafia do środowiska naturalnego; w morzach i oceanach pływa co najmniej 100 mln ton odpadów, których pełen rozpad trwa kilkaset lat. Na podstawie informacji CNN opracował TK