Rozporządzenie parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych (tzw. PPWR) będzie dokumentem o ogromnym wpływie na europejski i polski rynek. Jego projekt, nad którym trwają obecnie prace, nie uwzględnia jednak interesów wszystkich ogniw łańcucha wartości. Swoje krytyczne stanowisko względem niektórych zapisów wyraziły w ostatnim czasie dwie organizacje: międzynarodowa UNESDA oraz polska NATUREEF.
UNESDA kontestuje przepis nt. opakowań wielokrotnego użytku
UNESDA, która zrzesza europejskich producentów napojów bezalkoholowych, odniosła się do jednej ze zmian, jakie Komisja Ochrony Środowiska Parlamentu Europejskiego (ENVI) wprowadziła ostatnio do zapisów w PPWR. Posłowie pochylili się między innymi nad kwestią odróżnienia opakowań wielokrotnego użytku i wielokrotnego napełniania oraz uściślenia stawianych przed nimi wymogów. Ich zdaniem opakowania wielokrotnego użytku powinny być zdefiniowane przez minimalną liczbę powtórnych użyć, których specyfika zostanie określona na późniejszym etapie. Prawodawcy oczekują, że dystrybutorzy końcowi napojów i żywności na wynos z sektora HORECA umożliwią konsumentom przynoszenie własnych pojemników i korzystanie z nich jako z opakowań wielokrotnego użytku.
UNESDA uważa, że ponowne użycie i ponowne napełnianie są cennymi atutami w zmniejszaniu ilości opakowań i odpadów opakowaniowych, ale „powinny być wdrażane tylko tam, gdzie i kiedy ma to sens z perspektywy środowiskowej, ekonomicznej i konsumenckiej”. UNESDA opowiada się przeciwko zwiększeniu celów w zakresie ponownego użycia i ponownego napełniania bez przeprowadzenia dalszej oceny ich wpływu i twierdzi, że zezwolenie państwom członkowskim na przekroczenie tych celów „nie jest właściwym podejściem”. Uważa bowiem, że takie postępowanie jest sprzeczne z celem harmonizacyjnym Komisji Europejskiej i że grozi fragmentacją jednolitego rynku UE, a różnice między celami krajowymi zagrażają konkurencyjności Europy, stwarzają trudności we wdrażaniu celów i tworzą blokady między przedsiębiorstwami a ich obowiązkami sprawozdawczymi.
Dla porządku dodajmy, że UNESDA popiera inne zapisy Komisji: ten, zgodnie z którym do 2029 r. 90% materiałów używanych w opakowaniach – plastikowych, drewnianych, metalowych, aluminiowych, szklanych, papierowych i tekturowych – ma być obowiązkowo zbierane w odseparowanych strumieniach odzysku; oraz ten, który wzywa do ustanowienia systemów zwrotu kaucji (DRS) dla jednorazowych plastikowych i metalowych pojemników na napoje o pojemności do trzech litrów do 1 stycznia 2029 r.
UNESDA uważa, że cel 90% jest „niezbędnym krokiem w kierunku zwiększenia obiegu zamkniętego opakowań” i popiera powszechne przyjęcie DRS w Europie. Uważa się, że system ten zapobiega recyklingowi opakowań mających kontakt z żywnością do zastosowań niezwiązanych z produktami spożywczymi – jeśli towarzyszy mu mechanizm priorytetowego dostępu do niektórych surowców do recyklingu. Z tego powodu UNESDA zwraca się do posłów do PE i państw członkowskich o poparcie jej apelu o prawo pierwszeństwa dostępu, aby umożliwić producentom napojów dostęp do materiałów pochodzących z recyklingu niezbędnych do osiągnięcia obowiązkowych celów w zakresie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu.
Z zadowoleniem przyjmujemy bardzo zdecydowane stanowisko przyjęte przez europosłów na rzecz obiegu zamkniętego poprzez promowanie recyklingu butelek po napojach w obiegu zamkniętym i szersze wdrożenie systemów kaucji oraz zwrotu (DRS) – skomentował dyrektor generalny UNESDA Nicholas Hodac. – Niepokojące jest jednak to, że posłowie do PE popierają wyższe cele w zakresie ponownego użycia bez dalszej oceny skutków i dają państwom członkowskim elastyczność w przekraczaniu tych zwiększonych celów.
NATUREEF apeluje o zmiany w PPWR
Stowarzyszenie NATUREEF, które zrzesza czołowe polskie firmy z branży opakowaniowej, chemicznej oraz produkcji żywności, zasygnalizowało problemy w dwóch obszarach PPWR. Pierwszy z nich to planowana obowiązkowa zawartość recyklatów w opakowaniach produktów wrażliwych, czyli np. spożywczych i kosmetycznych. Eksperci NATUREEF obawiają się, że ze względu na niewystarczającą podaż na rynku materiałów pochodzących z recyklingu odpadów opakowaniowych (recyklatów) spełniających wymagania bezpieczeństwa materiałów dopuszczonych do kontaktu z produktami wrażliwymi, wprowadzenie tych surowców w proponowanych w PPWR ilościach i terminach może być trudne do realizacji. Rozwiązaniem tej sytuacji może być liczenie zawartości recyklatu w odniesieniu do średniej masy wszystkich opakowań z udziałem tworzyw sztucznych wprowadzonych na rynek przez producenta, a nie w odniesieniu do pojedynczego opakowania. Początkowo niższa obowiązkowa zawartość recyklatów w opakowaniach z tworzyw sztucznych pozwoli firmom na dostosowanie technologii produkcji z udziałem surowca z recyklingu oraz umożliwi rozwój systemów zarządzania jakością i udoskonalenie technik analitycznych niezbędnych do kontroli jakości i bezpieczeństwa dla konsumentów.
Autorzy stanowiska zwracają również uwagę, że brak jest jasno zdefiniowanych kryteriów oceny materiałów i opakowań pod kątem tego, na ile nadają się one w praktyce do recyklingu na dużą skalę. Obecnie przedsiębiorcy uwzględniają kwestie recyklingu na etapie projektowania opakowań, ale dostępne kryteria projektowe są w znacznej mierze oceniane jako hipotetyczne i pomijają wiele aspektów takich jak dostępność infrastruktury sortowania lub przetwarzania czy popyt na surowiec wtórny danego rodzaju. Kryteria powinny też uwzględniać obecność pozostałości resztek produktu w opakowaniu. Brak tego kryterium może powodować, że niektóre typy opakowań produktów nie będą poddawane recyklingowi na dużą skalę. Procesy mycia, higienizacji lub niska jakość recyklatu będą pogarszać ekonomiczny i ekologiczny efekt całego łańcucha działań.
Eksperci apelują też o wymóg poprawnego i sformułowanego na podstawie zweryfikowanych kryteriów prawnych oznakowania opakowań z użyciem twierdzeń dotyczących ekologiczności (stosowania recyklatów), co będzie przydatnym narzędziem do komunikacji, eliminującym zjawisko greenwashingu, a jednocześnie będzie stymulować poprawną segregację odpadów opakowaniowych.
Organizacja wystosowała w tej sprawie stanowisko do Minister Środowiska i Ochrony Klimatu, licząc, że przedstawiciel polskiego rządu poprze je i wyrazi w trakcie europejskiej procedury legislacyjnej. Dokument trafił również do polskich europarlamentarzystów i do członków Komisji Ochrony Środowiska Parlamentu Europejskiego.
Wierzymy, że przedstawiciele polskiego Rządu i Ministerstwa Klimatu i Środowiska uwzględnią nasze postulaty w formułowaniu swojego stanowiska i głosu w trakcie procedury legislacyjnej wniosku legislacyjnego PPWR. Jednocześnie, jako organizacja skupiająca wiodące firmy wytwarzającej 2,3% polskiego PKB branży producentów materiałów i opakowań z tworzyw sztucznych, deklarujemy wsparcie przy konsultacjach i dalszej analizie zapisów projektu. Eksperci stowarzyszenia od lat pracują nad kwestiami poruszanymi w PPWR. Warto skorzystać z tej ogromnej, praktycznej i popartej badaniami naukowymi wiedzy. Dzięki niej skuteczniej wprowadzimy zmiany, z których skorzystają wszyscy: przyroda, konsumenci i firmy – mówi Jaśmina Solecka, prezes stowarzyszenia NATUREEF, i zapowiada współpracę z innymi organizacjami zrzeszającymi przedstawicieli branż spożywczej, kosmetycznej i opakowaniowej, aby głos praktyków w dziedzinie opakowań wybrzmiał mocniej.
Opracowano na podstawie informacji UNESDA i NATUREEF