Zielony Ład wymaga holistycznego podejścia
1 Jan 1970 09:23

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Europejski Zielony Ład jest potrzebnym i ambitnym programem, na którym skorzystać mogą wszyscy mieszkańcy kontynentu. Warunkiem jego skutecznego wprowadzenia w życie jest jednak uwzględnienie wiedzy naukowej, możliwości technologicznych oraz zdolności produkcyjnych firm – przekonuje stowarzyszenie Natureef.

Opracowany przez Komisję Europejską Zielony Ład jest planem działania, który ma pomóc przekształcić Unię Europejską w nowoczesną, zasobooszczędną i konkurencyjną gospodarkę, która w 2050 r. osiągnie zerowy poziom emisji gazów cieplarnianych netto i w której nastąpi oddzielenie wzrostu gospodarczego od zużywania zasobów. Jego realizacja odbywać się ma na podstawie dostosowania unijnej polityki klimatycznej, energetycznej, transportowej i podatkowej w taki sposób, aby do 2030 r. ograniczyć emisję gazów cieplarnianych netto o co najmniej 55 proc. w porównaniu z poziomem z 1990 r. Osiągnięcie tego celu ma doprowadzić do tego, aby Europa stała się pierwszym neutralnym dla klimatu kontynentem na świecie do 2050 r. Autorzy dokumentu postulują, żeby Europa skupiła się w rozwoju gospodarczym wokół elementów, które wpływają na ochronę klimatu i środowiska. W związku z tym, że to podejście kosztowne, Unia udzieli wsparcia takim inicjatywom (co jednocześnie pomóc ma w wyjściu z pandemicznego dołka gospodarczego). Inicjatywa będzie finansowana ze środków stanowiących jedną trzecią kwoty 1,8 bln euro przeznaczonej na inwestycje w ramach planu odbudowy Next-GenerationEU oraz ze środków pochodzących z siedmioletniego budżetu UE.

Opakowania razy cztery

Dlaczego ten niespełna 30-stronicowy dokument jest bardzo istotny dla branży opakowaniowej? Po pierwsze, o opakowaniach mowa w nim aż czterokrotnie, co pokazuje ich dużą rolę w rozważaniach na rzecz ochrony klimatu – mówi Artur Bartkowiak, wiceprezes stowarzyszenia Natureef. – Po drugie, Zielony Ład jest swego rodzaju przewodnikiem z kierunkami rozwoju na kolejne lata dla przemysłu, w tym dla firm produkujących opakowania. Producent, który wie, że celem regulacji jest zmniejszenie emisji gazów cieplar- nianych, powinien przyjrzeć się np. temu, jak wygląda u niego cały proces przepływu surowców: co się z nimi dzieje na etapie produkcji, a co z powstałymi odpadami. Ile proces produkcji i utylizacji odpadów generuje CO2. Dzisiaj temu planowaniu towarzyszą niewiadome w postaci możliwych preferencji lub obciążeń fiskalnych dotyczących konkretnych rozwiązań. Kolejny ważny aspekt Zielonego Ładu to oddzielenie rozwoju gospodarczego od zużycia zasobów. Chodzi tu o wprowadzenie zasad gospodarki o obiegu zamkniętym w holistycznym podejściu, dla całej gospodarki i zdecydowanie lepsze wykorzystanie surowców niż ma to miejsce dzisiaj. Komisja Europejska opracuje wymogi, które prowadzić będą do tego, że do 2035 roku wszystkie opakowania będą nadawały się do recyklingu lub przetworzenia w opłacalny sposób.

Co oznacza „opłacalny sposób”? Szczegółowa definicja będzie jeszcze analizowana, ale rozwiązania te mają doprowadzić do tego, aby opakowania pochodzące z surowców bioodnawialnych mogły być zdecydowanie bardziej konkurencyjne niż obecnie. To dla nich szansa rozwoju, bo teraz, chociaż mogą być o wiele mniej obciążające dla środowiska, to ze względu na wysoką cenę stanowią zaledwie ok. 2 proc. masy opakowań z tworzyw sztucznych. Ich mała popularność wynika z faktu, że konsumenci, a co za tym idzie producenci żywności nie są skłonni płacić więcej za bardziej przyjazne środowisku opakowania.

Chodzi o to, żeby produkt miał jak najwięcej wartości dodanej, żeby można było go stosować dłużej niż dzisiaj, a docelowo, aby można go było ponownie wykorzystać i odzyskać z niego surowce znanymi technologiami – wyjaśnia Jaśmina Solecka, prezes stowarzyszenia Natureef. – Musimy patrzeć na odpady jak na przydatny surowiec, a gospodarka odpadami musi się opłacać – zarówno firmom, jak i gminom. Mają temu służyć zmiany technologiczne, organizacyjne, w zakresie zbiórki i przetwarzania odpadów, ale również fiskalne.

Producenci opakowań wpisują się także w zapisaną w Zielonym Ładzie strategię „Od Pola do Stołu”, której celem ma być ograniczenie wpływu na środowisko sektorów przetwórstwa żywności i handlu detalicznego poprzez właściwie projektowane i dobierane opakowania. Chodzi tu, oprócz samych opakowań, o działania w zakresie transportu, przechowywania i przeciwdziałania marnowaniu żywności. Wytwórców opakowań dotyczą też kwestie cen zielonej energii, zużywanej w coraz większym stopniu w procesach produkcyjnych. 

Nie wylać dziecka z kąpielą

Rozporządzenie dotyczące Zielonego Ładu zostało wprowadzone w bardzo niefortunnym okresie, gdy wiele firm i organizacji branżowych zajmowało się przeciwdziałaniem skutkom pierwszej fali pandemii. Obecnie w Polsce oraz innych krajach europejskich trwają dyskusje na temat tego, jak wprowadzić jego założenia w życie. W kontekście zapisów w Zielonym Ładzie analizowany jest projekt nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, a także Polski Ład. W obu przypadkach znaleźć można pewne rozbieżności z wytycznymi Zielonego Ładu. Natureef lobbuje za tym, aby założenia Zielonego Ładu w zakresie opakowań zostały wprowadzone z uwzględnieniem wiedzy naukowej (m.in. w zakresie rozwijanych nowych technologii opakowań) oraz możliwości produkcyjnych i ekonomicznych polskich firm i gospodarki.

Od Zielonego Ładu nie ma odwrotu i doskonale rozumieją to również zrzeszeni w Natureef producenci opakowań, którym leży na sercu troska o środowisko – mówi prof. Artur Bartkowiak. – Wiedzą oni, że branżę czeka droga, którą będą musieli przejść, docierając w jej trakcie do punktów pośrednich. My apelujemy o to, żeby ta wędrówka przebiegała bez zakłóceń dla konsumentów, gospodarki i samych firm. Podobnie jak nierealna (i niecelowa z punktu widzenia środowiska) jest rezygnacja z opakowań na masową skalę, tak samo nierealny okazałby się np. zakaz stosowania określonych rodzajów opakowań bez analizy dostępnych alternatyw. Przemysł musi mieć możliwość nadążenia za regulacjami, tak abyśmy wszyscy nie zostali bez działających rozwiązań w zakresie opakowań.

Natureef jako stowarzyszenie zrzeszające firmy z branży opakowaniowej, recyklingu i produkcji żywności, które wdrażają najnowsze technologie, realizują wspólne projekty badawczo-rozwojowe oraz dbają o środowisko naturalne, pilnie śledzi prace zmierzające do wprowadzenia w życie Europejskiego Zielonego Ładu – deklaruje Jaśmina Solecka. – W razie potrzeby artykułować będziemy obawy dotyczące kierunków i tempa tej transformacji. Trzeba wyważyć racje między tym, na jakim etapie rozwoju cywilizacyjnego jesteśmy, a tym, jak najlepiej możemy dostosować się do tego ambitnego planu z korzyścią dla środowiska. Problem jest złożony, bo wiąże się z holistycznym spojrzeniem na ekologię, uwzględniającym kwestie produkcji żywności i energii, procesów produkcyjnych, nowych materiałów, recyklingu i gospodarki.

Pełna treść Europejskiego Zielonego Ładu na stronie: https://eur-lex.europa.eu

Opracowanie: AN