Firma badawcza Smithers Pira ocenia w raporcie „Przyszłość opakowań z PET do 2021 r.”, że tego typu opakowania mogą zyskać jeszcze większą popularność na światowych rynkach, o ile ich producenci będą postępować zgodnie z polityką zrównoważonego rozwoju i zdołają jeszcze bardziej „odchudzić” swoje produkty.
Jak czytamy w raporcie opublikowanym przez Smithers Pira, całkowita masa opakowań na żywność z PET, dostępnych ogółem na światowych rynkach, powinna wzrosnąć do 2021 roku do poziomu 21,2 mln ton. To znaczący skok ilościowy zważywszy, że w 2015 roku wartość ta wynosiła mniej niż 16,7 mln ton. Jeśli wspomniane szacunki się sprawdzą, oznaczać to będzie utrzymanie do 2021 r. przeciętnego rocznego wzrostu masy opakowań z PET na poziomie 3,8% (taki przyrost zanotowano również w 2016 r. w stosunku do roku poprzedzającego). Specjaliści przewidują, że rozwój rynku w najbliższych latach będą napędzały nowe rozwiązania produktowe kierowane na rynki o wolniejszym tempie rozwoju takie jak opakowania na żywność konserwowaną, soki owocowe i inne napoje funkcjonalne oraz termoformowanie. Jest też bardzo prawdopodobne, że na korzyść tego sektora będą oddziaływały dalsze spadki cen żywic PET.
Szacowany wzrost rynku należy uznać za duży sukces, zważywszy na wiele ekonomicznych zawirowań na światowych rynkach, z jakimi mamy do czynienia w ostatnich latach. Dzieje się tak, ponieważ na kluczowym dla producentów PET rynku napojowym konsumpcja słabiej reaguje na problemy gospodarcze społeczeństw niż w przypadku innych sektorów (niespożywczych) takich jak kosmetyczny i toaletowy, domowych środków czystości oraz farmaceutyczny.
Ograniczanie masy
Wśród najważniejszych trendów rynkowych w segmencie opakowań z PET raport wymienia nieustanne dążenie producentów do redukcji masy opakowań. Co prawda w przypadku butelek z PET takie „odchudzanie” trwa od wielu lat i nie jest niczym wyjątkowym, jednak warto podkreślić, że na rynku są już dostępne napoje w półlitrowych butelkach o masie mniejszej niż 8 gramów. Zainteresowanie ograniczaniem masy opakowań wynika po części z potrzeby optymalizacji kosztów, jest również elementem pozwalającym lepiej konkurować na wymagającym rynku butelek na napoje. Dodajmy, że ten trend wpływał w ostatnich latach negatywnie na wzrost wolumenu opakowań z PET, choć i tak pozostawał on relatywnie duży (w latach 2011--15 wynosił 4,0% w skali roku).
Zrównoważony rozwój
Sektor tworzywowy stoi w obliczu poważnych wyzwań związanych z kwestiami ekologii i zrównoważonego rozwoju. Do pewnego stopnia tak będzie zawsze, ze względu na charakter materiału, o którym mówimy. Z drugiej strony do zneutralizowania problemu, jakim dla przemysłu tworzyw sztucznych bywa często kwestia odpadów opakowaniowych, przyczyniają się działania zmierzające do ich skuteczniejszego recyklingu, a także wzmożone prace badawczo-rozwojowe nad ulepszaniem plastiku. Poziom odzysku tworzyw w Europie rośnie regularnie, jednak przyzwyczajenia konsumentów – czytaj: ich skłonność do śmiecenia – skutecznie uniemożliwiają uznanie tworzyw za materiał w pełni ekologiczny.
Raport nie pozostawia złudzeń, że branża może osiągnąć 100% poziom recyklingu, jednak dążenie do tego pomaga w ograniczaniu postrzegania tworzyw jako materiałów nieekologicznych. W niektórych krajach funkcjonują specjalne punkty zbiórki butelek z PET, w których za przyniesione zużyte opakowania klient otrzymuje niewielką zapłatę. Czy takie działania mogą zostać zaadaptowane w skali całego świata, pozostaje kwestią dyskusyjną, jednak przynajmniej dla części konsumentów stanowią formę zachęty do większego dbania o otoczenie – zwłaszcza w krajach o niższym stopniu rozwoju, gdzie edukacja środowiskowa nie stoi na poziomie porównywalnym z Ameryką Północną czy Europą Zachodnią.
Na podstawie materiałów Smithers Pira opracował TK