Ellco Etikett instaluje maszynę Mark Andy Digital Series HD
1 Jan 1970 13:01

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Ellco Etikett – znacząca i niezależna drukarnia etykietowa z Norwegii - zainstalowała w swoim zakładzie w Gjellerasen (k. Oslo) nową maszynę drukującą Mark Andy Digital Series HD. To hybrydowe rozwiązanie uwzględniające techniki fleksograficzną i inkjetową zastąpiło tu dwa urządzenia tonerowe, zapewniając – jak podkreśla kierownictwo firmy – większą elastyczność i wydajność produkcji. Oddana do użytku pod koniec ubiegłego roku, nowa maszyna obsługuje wstęgę o szerokości 330 m i jest wyposażona w moduł cyfrowy, drukujący w trybie CMYK z dodatkową bielą, któremu towarzyszą dwa zespoły fleksograficzne (przed i za modułem), wykorzystywane do aplikowania primera i lakierowania.

Christian Egedius (Ellco), Joakim Marcusson (Convertec) i Phil Baldwin (Mark Andy) przy pierwszej maszynie Digital Series HD na rynku norweskim (fot: Mark Andy).

Ellco Etilett to wieloletni klient i użytkownik rozwiązań Mark Andy – pierwsza z maszyn fleksograficznych Performance Series P7 rozpoczęła tu pracę już w 2010 roku. Dzięki bogatemu parkowi sprzętowemu firma może zaoferować liczne opcje w zakresie drukowania i uszlachetniania, wykraczające – jak nadmienia jej kierownictwo – poza ofertę większości drukarń etykietowych. W rozmowach z klientami podkreślana jest też kompatybilność Digital Series HD z serią Performance Series P7. Zbudowana jest na tej samej platformie serwo i można w niej wykorzystać całe oprzyrządowanie znane z maszyn fleksograficznych Mark Andy. Co więcej, dwa zespoły fleksograficzne stanowiące jej integralne części pochodzą z najnowszej generacji maszyny Performance Series P7.

Mówi Christian Egedius, CEO firmy Ellco: Performance Series P7 jest idealna przy realizacji wysokich nakładów. Możliwość wykorzystania znanych z niej narzędzi w Digital Series HD, wraz z opcjami oferowanymi przez połączone techniki inkjetową i fleksograficzną, skłoniły nas do inwestycji w hybrydę. Performance Series P7 okazała się niezawodną i zyskowną maszyną, więc tego samego oczekujemy od Digital Series HD. W porównaniu z dotychczas wykorzystywanymi urządzeniami tonerowymi (z których jedno zostało już sprzedane), Christian Egedius liczy na większą elastyczność maszyny hybrydowej, jak też na znaczącą poprawę realnego czasu wykorzystania maszyny. Po uruchomieniu Digital Series HD przepływ prac drukowanych cyfrowo znacząco się usprawnił – mówi. Możemy też bezproblemowo obsługiwać węższe zwoje, jedynie w minimalnym stopniu je korygując. To kolejna przewaga nad techniką tonerową, zapewniająca wyższą elastyczność w działaniu.

Digital Series HD to maszyna oferująca rozdzielczość 1200 dpi, wyposażona w pół- i w pełni rotacyjną sztancę pracująca z prędkością 73 m/min. (także z zastosowaniem bieli kryjącej). Jej modułowy design i konstrukcja pozwalają na rozbudowę nawet do wersji 8-kolorowej (CMYK + W + OGV). Z kolei platforma, znana z serii fleksograficznej Performance Series, może zostać skonfigurowana z myślą o różnych opcjach wykańczania i uszlachetniania.

Jak podkreśla Christian Egedius, nowa maszyna Digital Series HD stała się szybko ulubienicą operatorów, z których jeden wcześniej pracował na innym urządzeniu inkjetowym, drugi zaś miał do czynienia z techniką tonerową. W pełni korzystamy z jej potencjału – mówi - i prędkości maksymalnej 73 m/min., która jest co najmniej dwukrotnie większa niż osiągana wcześniej w urządzeniach tonerowych.

Joakim Marcusson, Sales Manager w firmie Convertec, będącej dystrybutorem rozwiązań Mark Andy na rynku skandynawskim, dodaje: Ellco Etikett zyskała reputację z uwagi na wysoką jakość oferowanych prac i proklienckie podejście. Elastyczność produkcji zapewniana przez hybrydową maszynę Digital Series HD jeszcze bardziej zwiększy jej potencjał i pozwoli na obsługę szerokiej gamy zleceń o zróżnicowanych nakładach, przy najwyższej wydajności.

W realizacji prac wykonywanych przez Ellco z użyciem trudnych w obróbce papierów strukturalnych pomocna okazała się możliwość regulacji ustawień lampy pinning na poszczególnych kolorach. Co więcej, zdaniem kierownictwa firmy, urządzenie oferuje – w porównaniu z maszynami tonerowymi - lepszą spójność kolorystyczną w całym nakładzie. Ostatnia wydrukowana etykieta jest tak samo dobra jak pierwsza, niezależnie od liczby wykonywanych odbitek. A warto podkreślić, że drukujemy je z prędkością 70 m/min. a nie 20 m/min. To najlepiej obrazuje przewagę, jaką nam zapewnia to urządzenie – mówi Christian Egedius.

Ellco Etikett to firma założona w 1985 r., zatrudniająca obecnie 26 osób. Reputację zyskała produkując miliony wysokiej jakości etykiet rocznie dla różnych branż - elektrotechnicznej, chemicznej, logistycznej, farmaceutycznej, zdrowotnej, kosmetycznej i bezpieczeństwa. Są one wytwarzane z udziałem różnych podłoży - od papieru i tektury po folię, metal i tekstylia. Ellco Etikett była pierwszą firmą w Norwegii specjalizującą się w produkcji etykiet, która w 2018 r. uzyskała certyfikat ISO zarówno w zakresie jakości, jak i ochrony środowiska. Jak podkreśla jej kierownictwo, priorytetem było tu od zawsze zapewnienie klientom szerokich możliwości w zakresie produkcji etykiet. Obecnie zostały one rozbudowane dzięki pierwszej na rynku norweskim maszynie hybrydowej.

Opracowano na podstawie informacji firmy Mark Andy