Mark Andy Digital Pro 3 w drukarni Emmedue
1 Jan 1970 08:39

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Zakup rolowej maszyny hybrydowej pracującej w technice tonerowej – Mark Andy Digital Pro 3 – otworzył przed włoską firmą Emmedue Srl nowy rozdział w jej historii. Od lat specjalizuje się ona w produkcji etykiet, w tym samoprzylepnych, obsługując głównie klientów z lokalnego, włoskiego rynku. Inwestycja w nową maszynę bazującą na technologii cyfrowej umożliwi jej ekspansję na rynki zagraniczne, głównie do sąsiedniej Szwajcarii.

 Jak twierdzi właściciel firmy Maurizio Maffioli, druk cyfrowy jest obecnie integralną i niezbędną częścią każdej chcącej się rozwijać drukarni etykietowej. Pozwala bowiem obsługiwać klientów, którzy – oprócz prac realizowanych w maszynach fleksograficznych czy offsetowych – chcą zlecać także niskie nakłady z personalizowanym tekstem i grafiką. Jak dodaje, maszyna Digital Pro 3 stała się w przypadku Emmedue idealną odpowiedzią na tego rodzaju potrzeby.

Digital Pro 3 – nowe rynki i możliwości

Firma Emmedue została założona w 1984 r. Jej siedzibą jest miasto Gravellona Toce położone niedaleko jeziora Orta. Specjalizuje się w produkcji etykiet, głównie dla rynku motoryzacyjnego, spożywczego i logistyki. Digital Pro 3 to pierwsza w naszej historii maszyna cyfrowa do drukowania z roli na rolę – mówi Maurizio Maffioli. Mamy nadzieję, że pozwoli nam rozszerzyć kluczowe obszary działania m.in. o rynek napojów; duże nadzieje wiążemy też etykietami zlecanymi przez producentów wina.

Digital Pro 3 łączy w sobie zespoły drukujące w technologii cyfrowej i fleksograficznej z modułem sztancującym. Kierownictwo Emmedue było też pod wrażaniem prędkości drukowania, jaką maszyna oferuje, tj. 23 m/min. w trybie CMYK. Jak podkreśla właściciel firmy, wszystko to umożliwi jej realizację małych i średnich zleceń na różnego rodzaju podłożach, bez konieczności stosowania primera. Co więcej, modułowa budowa urządzenia pozwoli w przyszłości na jego rozbudowę, wraz z rosnącymi potrzebami i dalszym rozwojem firmy.

Wszystko czego oczekiwaliśmy od druku cyfrowego”

Emmedue to pierwszy włoski użytkownik maszyny Digital Pro 3. Mówi Maurizio Maffioli: Od dłuższego czasu śledziłem działalność firmy Mark Andy w mediach społecznościowych, przede wszystkim na portalu LinkedIn. Oglądałem także jej prezentacje dostępne na kanale YouTube. O możliwościach maszyny opowiadała nam szczegółowo firma FDM Srl – włoski dystrybutor Mark Andy, który był niezwykle pomocny i zaangażowany w tę kluczową dla nas inwestycję. Co istotne, Mark Andy to firma obecna od dziesięcioleci na rynku etykiet, znana z niezawodności maszyn.

Zależało nam na rozwiązaniu, które byłoby dopasowane do aktualnych potrzeb Emmedue, a jednocześnie zbieżne z zakładanym przez nas dalszym rozwojem – kontynuuje Mówi Maurizio Maffioli. Poszukiwaliśmy cyfrowego urządzenia, dzięki któremu będziemy mogli wprowadzić wartości dodane do naszych produktów, a tym samym spełnić oczekiwania klientów w kontekście ich rosnącego zapotrzebowania na krótkie serie. Przed zakupem Digital Pro 3 realizowane one były w tradycyjnej technologii, co wprawdzie było satysfakcjonujące z punktu widzenia klienta, ale dla nas bardzo często nieopłacalne .

Na decyzję o zakupie maszyny Digital Pro 3 wpłynął fakt, że łączy ona w sobie liczne zalety druku cyfrowego – podkreśla Maurizio Maffioli. Priorytetem jest dla nas zawsze wysoka jakość druku, jego powtarzalność, a także możliwość realizowania zleceń personalizowanych oraz ich dostawa w krótkim czasie. Zespół fleksograficzny, w jaki wyposażona jest ta maszyna, pozwala na jednoprzebiegowe aplikowanie lakieru lub folii na zimno. Z kolei semirotacyjna sztanca pozwoli nam wykorzystać matryce w wielu formatach, w jakich już wcześniej pracowaliśmy. Z tych względów Digital Pro3 to maszyna dla nas idealna.

Enrico Firenze, Sales Manager w firmie FDM, dodaje: Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważna jest technologia cyfrowa w kontekście rozwoju całego współczesnego rynku etykiet samoprzylepnych. Znając wieloletnie doświadczenie Mark Andy w tym segmencie i jej znajomość tematu jesteśmy przekonani, że Digital Pro 3 to rozwiązanie do drukowania i wykańczania etykiet inline idealne zarówno dla nowo powstałych firm, jak też działających już drukarń, które poszukują oszczędności czasowych i finansowych w obszarze obróbki końcowej etykiet cyfrowych, dotychczas realizowanej w trybie off-line.

Digital Pro 3 drukuje bezpośrednio z plików PDF z rozdzielczością 1200 dpi i jest wyposażona w prosty w obsłudze RIP. Jak podkreśla producent, maszyna obsługuje szerokie spektrum podłoży i nie wymaga ich wcześniejszego przygotowania (np. za pomocą primera), co przekłada się na oszczędności czasowe i finansowe.

Nowa inwestycja z myślą o klientach

Jak podkreśla Maurizio Maffioli, szerokie spektrum podłoży stosowanych do drukowania etykiet to niezwykle istotna zaleta Digital Pro 3. Dobre przykłady to papier ekologiczny i specjalne papiery do etykiet na wina, które są przeznaczone do druku offsetowego, a które zadrukowywane w technologii fleksograficznej nie dawały satysfakcjonujących efektów. Dzięki niej będziemy też mogli zapewnić naszym klientom szybsze wykonanie większej niż dotychczas gamy etykiet w różnych nakładach, bez kompromisu pod względem jakości czy powtarzalności druku. Zaoferujemy im także wartość dodaną w części poprzedzającej druk. Będą mogli bowiem wcześniej ocenić daną etykietę faktycznie wykonaną na odpowiednim podłożu, a nie tylko widzieć jej szkic czy projekt graficzny. To pozwoli – w razie konieczności – na szybką zmianę grafiki, formatu itd.

Po pełnej implementacji nowej maszyny firma Emmedue planuje rozszerzyć działalność w obszarze e-handlu poprzez uruchomienie sklepu internetowego. Będzie on skierowany do małych i bardzo małych producentów, np. mikrobrowarów czy rzemieślniczych dostawców żywności. Tego rodzaju odbiorcy – jak podkreśla Maurizio Maffioli – oczekują z jednej strony wysokiej jakości i wieloletniego doświadczenia od współpracującej z nimi drukarni, z drugiej – wsparcia w realizacji małych i różnorodnych nakładów.

Josep Balcells – regionalny szef sprzedaży Mark Andy mówi: Maszyna Digital Pro 3 pojawiła się w ofercie Mark Andy we wrześniu 2019 roku, podczas targów Labelexpo Europe, i niemal od razu spotkała się z dużym zainteresowaniem. Cieszy nas fakt, że powiększa się stale grono jej użytkowników na całym świecie, czego przykładem jest jej pierwsza sprzedaż zrealizowana na rynku włoskim. Przykład Emmedue pokazuje, jak wiele jej wdrożenie może wnieść do działającej już od wielu lat drukarni etykietowej, w jaki sposób może wpłynąć na jej rozwój i poszerzyć jej ofertę.

Josep Balcells przewiduje, że dywersyfikacja produktów pozwoli Emmedue pozyskać zupełnie nowe grupy klientów, a wdrożenie Digital Pro 3 w tej firmie stanie się inspiracją dla innych tradycyjnych drukarń fleksograficznych, których klienci oczekują coraz większego zróżnicowania zamawianych prac. Maszyna Mark Andy umożliwia bowiem wydajną produkcję różnych wariantów etykiet w mniejszych nakładach. To z kolei otwiera możliwość poszerzenia współpracy producenta etykiet o lokalnych dostawców, małe firmy, a nawet klientów indywidualnych, którzy potrzebują etykiet okazyjnie. Emmedue to doskonały przykład drukarni, która bacznie obserwuje rynek, zauważa zachodzące w nim zmiany i reaguje na nie odpowiednimi inwestycjami. Cieszymy się, że możemy być partnerem tych przemian – podsumowuje Josep Balcells.

FDM jest autoryzowanym przedstawicielem Mark Andy od niedawna, ale dystrybutor ten jest obecny na włoskim rynku etykietowym od 1986 roku. Firma współpracuje z szerokim gronem producentów, oferując wysokiej jakości rozwiązania do wytwarzania etykiet, a przez niemal 40 lat działalności zyskała reputację na lokalnym rynku w kontekście posiadanej wiedzy technologicznej i oferowanego wsparcia technicznego. Jesteśmy dumni z faktu reprezentowania technologii Mark Andy we Włoszech. Cieszymy się z pierwszej wspólnej instalacji, jaka zostanie zrealizowana w firmie Emmedue i liczymy na kolejne, liczne wdrożenia maszyn tego producenta w naszym kraju – podsumowuje Enrico Firenze.

Opracowano na podstawie informacji firmy Mark Andy