Polską branżę opakowań czekają miliardowe wydatki
1 Jan 1970 10:19

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

2-4 mld zł będą musiały przeznaczyć firmy z branży opakowań na dostosowanie się do zmian regulacyjnych związanych z promowaniem gospodarki obiegu zamkniętego, szacują analitycy Santander Bank Polska i SpotData. Wg przygotowanego przez nich raportu, łącznie rozwój branży do 2025 r. będzie wymagał inwestycji na poziomie ok. 20-25 mld zł.

Sektor opakowań inwestuje znacznie więcej niż większość innych branż przemysłowych, podkreślają autorzy raportu „Rewolucja opakowań. Polscy producenci wobec zmian regulacji i preferencji konsumentów”. Udział branży w inwestycjach przemysłowych sięga 5 proc. i jest znacznie wyższy niż jej udział w przychodach lub w zatrudnieniu przetwórstwa przemysłowego ogółem. To efekt zarówno szybkiego tempa rozwoju, jak i zmian technologicznych oraz regulacyjnych.

Inwestycja w przyszłość

Wśród wydatków branży opakowaniowej największe nakłady pochłoną inwestycje odtworzeniowe oraz inwestycje w powiększanie majątku produkcyjnego, czyli m.in. budynki czy maszyny. Wiążą się one z naturalnym rozwojem sektora opakowań. Polska stała się w ostatnich latach jednym z liderów ich produkcji. W przywoływanym raporcie, prognozowany wzrost dostaw na rynek krajowy ma rosnąć w tempie 4,3% rocznie do 2025 r. Wysokie zapotrzebowanie będzie zgłaszać też zagranica. Eksport bezpośredni opakowań ma w tym czasie notować średnio wzrost o 6,5% r/r.

Dodatkowe wydatki wymuszą na branży również zmiany regulacyjne. Unia Europejska zmierza do ograniczenia generowania odpadów oraz maksymalizacji odzysku materiałów w europejskich gospodarkach i wdraża w tym celu konkretne wytyczne i przepisy. Najmocniej zmiany odczują producenci towarów plastikowych i jednorazowego użytku.

Presja regulacyjna na ograniczanie dynamiki zużycia opakowań będzie z pewnością towarzyszyła branży w przyszłości. Jednocześnie duży nacisk będzie też położony na maksymalizację recyklingu i odzyskania materiałów w celu powtórnego ich wykorzystania w procesie produkcji oraz na stosowanie opakowań wielokrotnego użytku. Dla polskich producentów istotne jest, aby bodźce w tym drugim przypadku były znacznie silniejsze niż w pierwszym, podkreśla Kamil Mikołajczyk, dyrektor ds. sektora produkcji przemysłowej Santander Bank Polska. - Można powiedzieć, że strategicznym wyzwaniem dla branży opakowań jest to by przekonać zarówno regulatorów, jak i konsumentów, że ograniczanie zużycia plastiku powinno mieć miejsce tylko w skrajnych przypadkach. Przy czym najważniejszym instrumentem zwiększającym środowiskową przyjazność opakowań powinno być rozwijanie efektywnego rynku gospodarowania odpadami i ich ponownego wykorzystania. A do tego oczywiście niezbędne są zmiany i inwestycje – dodaje ekspert. Wiele wskazuje na to, że taki będzie kierunek zmian. Ostrze regulacji jest w największym stopniu skierowane na maksymalizację recyklingu i powtórnego wykorzystania materiałów.

Niezbędne wydatki

Analitycy Santander Bank Polska i SpotData oszacowali, że dostosowanie do zmian regulacyjnych związanych z promowaniem gospodarki obiegu zamkniętego będzie od polskich firm opakowaniowych wymagać inwestycji rzędu 2-4 mld zł. Nakłady te będą przeznaczone m.in. na rozbudowę mocy produkcyjnych, poszukiwanie innowacyjnych rozwiązań materiałowych czy rozwój projektowania sprzyjającego recyklingowi.

- Do takich wyników doszliśmy poprzez oszacowanie nakładów inwestycyjnych w poszczególnych krajach UE jako relacji dynamiki rozwoju rynku oraz zmian w poziomach recyklingu, które uznaliśmy za komponent dostosowań środowiskowych. Ponadto, do tych szacunków dodaliśmy nakłady, które będą musiały ponieść firmy produkujące butelki, zakrętki i preformy, w reakcji na wymóg przytwierdzania nakrętek do butelek, wprowadzany dyrektywą SUP – wyjaśnia Ignacy Morawski, dyrektor centrum analitycznego i ekspert SpotData. Prawdopodobnie będzie to jeden z najbardziej kosztochłonnych elementów nowych regulacji, który może wymagać inwestycji w UE wielkości 2-9 mld euro.

W Polsce producenci opakowań mogą stanąć przed koniecznością inwestycji na poziomie ok. 500 mln zł związanych tylko z wymogiem dyrektywy SUP. - Z tymi wyzwaniami łatwiej poradzić sobie mogą firmy większe, o większych przepływach finansowych, które mają też większy potencjał inwestycyjny. W Polsce nadal mamy do czynienia z rozdrobnieniem branży i jedną z odpowiedzi na nowe wymogi regulacyjne może być zatem konsolidacja, która pozwoli firmom poszerzać ofertę, stabilizować wrażliwość na regulacje, podnosić marże i zwiększać potencjał inwestycyjny – zauważa Kamil Mikołajczyk.

Dariusz Kucharczyk, manager rozwoju produktów kredytowych Santander Bank Polska, zwraca uwagę na stale dostępne środki z funduszy europejskich, w ramach których firmy mogą uzyskać zwrot do 85% poniesionych nakładów na prace badawczo-rozwojowe oraz do 70% na inwestycje związane z wdrażaniem innowacji. Jednym z najciekawszych programów wspierających innowacje jest kredyt na innowacje technologiczne w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Firmy spełniające kryteria małej i średniej firmy, realizujące inwestycje związane z wdrożeniem nowej technologii mają szansę na uzyskanie w ramach tego programu do 6 mln zł premii technologicznej. Jednym z warunków uzyskania premii jest pozyskanie w banku współpracującym z Bankiem Gospodarstwa Krajowego dedykowanego kredytu na innowacje technologiczne, z którego zostanie sfinansowana inwestycja. Dotacja w ramach programu wypłacana jest na spłatę kapitału uzyskanego kredytu. Aktualnie w BGK trwa nabór wniosków o premię technologiczną, który zakończy się 27 lutego 2020 r. 

Dla firm spełniających kryteria małej i średniej firmy, realizujących inwestycje mniej innowacyjne lub mające charakter pro-ekologiczny, a także dla firm szukających atrakcyjnego finansowania kosztów obrotowych towarzyszących inwestycji, Santander Bank Polska oferuje w oparciu o współpracę z BGK unikalny produkt w postaci kredytu Biznesmax. W ramach produktu firma może liczyć na dwie korzyści: zwrot odsetek przez BGK za okres 3 lat kredytu oraz darmowe zabezpieczenie do 80% kwoty kredytu w formie gwarancji BGK.

Opracowano na podstawie informacji Biura Prasowego Santander Bank Polska