Wiedza nie ma płci, a siła jest kobietą!
1 Jan 1970 11:16

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Marta Tryc, Technical Sales Manager w firmie Kraiburg TPE, zwyciężyła w konkursie Omniplast 2024, który jest organizowany w ramach Międzynarodowych Targów Przetwórstwa Tworzyw Sztucznych i Gumy Plastpol. Celem przedsięwzięcia prowadzonego przez Targi Kielce i portal tworzywa.pl od 2010 roku jest nagrodzenie osób, które wyróżniają się branżową wiedzą. Laureatka w szczerym wywiadzie mówi o branży tworzyw sztucznych i sytuacji kobiet.

Marta Tryc ze statuetką zdobytą w konkursie Omniplast 2024

Konkurs Omniplast jest organizowany od 2010 roku jako część Międzynarodowych Targów Przetwórstwa Tworzyw Sztucznych i Gumy Plastpol w Kielcach. Jego kolejna edycja ruszy po nowym roku. Wydarzenie ma na celu popularyzację wiedzy z zakresu tworzyw sztucznych i technologii ich przetwórstwa. Konkurs przyciąga specjalistów z branży, którzy konkurują w testach wiedzy o najnowszych trendach i rozwiązaniach technologicznych, a jego laureaci uzyskują prestiżowe wyróżnienia oraz nagrody pieniężne. Edycję 2024 zwyciężyła Marta Tryc, która w firmie Kraiburg TPE zajmuje się nadzorowaniem procesów przetwórstwa tworzyw sztucznych, takich jak wytłaczanie i wtryskiwanie. W ramach swoich obowiązków wykonuje testy oraz zarządza maszynami produkcyjnymi. Dzięki doświadczeniu w tej dziedzinie oraz wykształceniu technicznemu, zdobyła wysoką pozycję w branży.

Pani Marto, jakie były reakcje Pani i najbliższego otoczenia chwilę po ogłoszeniu wyników konkursu Omniplast podczas majowej gali Platinum Plast? Z jakimi reakcjami spotkała się Pani na stoisku firmy w czasie targów Plastpol?

Marta Tryc: Wszyscy zareagowali z ogromnym entuzjazmem i radością. Była to bardzo miła chwila nie tylko dla mnie, ale i dla całego naszego zespołu, który mnie wspierał. Wiele osób podchodziło, by osobiście pogratulować. Atmosfera była bardzo pozytywna.

Jak przebiegały Pani przygotowania do udziału w konkursie? Kto Panią motywował? Jak wyglądało wsparcie firmy Kraiburg TPE?

Każdy kto choć raz wziął udział w tym konkursie, wie że nie ma możliwości przygotowania się do niego. Poziom jest bardzo wysoki, a pytania mocno zróżnicowane - zarówno pod kątem wiedzy o tworzywach, przetwórstwie, historii, wiedzy o rynku i najnowszych technologiach. Pytania są tak wszechstronne, że nie ma możliwości przygotowania się z konkretnego zakresu materiału. Tu najważniejsze są doświadczenie i praktyka.

Wspierał mnie cały zespół Kraiburg TPE, przyjaciele ze studiów, z którymi do tej pory mam bardzo dobry kontakt. Współpracownicy, koledzy z innych firm, którzy też brali udział z targach Plastpol, oraz klienci naszej firmy. Cała nasza „tworzywowa rodzina”. Było to naprawdę bardzo miłe i motywujące. Wsparcie mojej firmy było nieocenione. Adrenalinę i rywalizacje było natomiast czuć już w samym ostatnim etapie konkursu.

Motywacją do udziału w konkursie była dla mnie zarówno chęć sprawdzenia swoich umiejętności, jak i możliwość reprezentowania firmy na tak prestiżowym wydarzeniu. Dodatkowo motywował mnie fakt, że do tej pory żadna kobieta nie sięgnęła po zwycięstwo. Czas to zmienić! - pomyślałam.

Co sobie Pani ceni w pracy w firmie Kraiburg TPE? Jakie szczeble rozwoju zawodowego są już za Panią?

Moja praca w Kraiburg TPE jest dynamiczna i pełna wyzwań, co jest dla mnie bardzo ważne. Mam możliwość wdrażania nowych rozwiązań z zakresu elastomerów termoplastycznych. Każdy projekt, który prowadzę, jest inny, tu nie ma nudy. Bardzo lubię to co robię i to jest najważniejsze.

W trakcie mojej już 10-letniej pracy dla firmy Kraiburg TPE zdobyłam wiele cennych doświadczeń i umiejętności, które pomogły mi w rozwoju zawodowym. Kraiburg TPE oferuje wiele możliwości rozwoju, takich jak szkolenia, kursy oraz udział w międzynarodowych projektach, to firma otwarta na rozwój i innowacje.

Dlaczego wybrała Pani taki zawód? Co Pani w nim lubi?

Marta Tryc: Od zawsze fascynowały mnie nowe technologie i możliwości, jakie one dają. W mojej pracy lubię przede wszystkim różnorodność zadań i możliwość pracy nad innowacyjnymi rozwiązaniami, które mają realny wpływ na różne branże. Satysfakcję sprawia mi również fakt, że mogę pracować w zespole pełnym profesjonalistów i ciągle się rozwijać.

Od samego ukończenia studiów na Politechnice Warszawskiej miałam przyjemność i szczęście pracować z naprawdę wspaniałymi ludźmi, do dziś z większością z nich mam kontakt i bardzo lubimy się prywatnie. To bardzo ważne, aby budować długotrwałe, wartościowe relacje. Branża tworzyw sztucznych w Polsce jest wyjątkowa, pełna profesjonalistów i ludzi z pasją, to bardzo motywuje.

Niestety nadal trudno być kobietą - inżynierem w tym „męskim tworzywowym świecie”. Pół życia próbowałam udowadniać, że potrafię, że jestem wystarczająco dobra, a nawet lepsza. Dziś jestem na etapie, w którym już nie muszę, ale droga do tego była długa. Wiem, że wiele moich koleżanek ma podobne doświadczenia. Oczywiście coraz mniej spotykam się z tym w młodym pokoleniu, natomiast nadal bywa, że któryś z panów zapomina lub może nawet nie wie, że wiedza nie ma płci, a siła jest kobietą. To przykry aspekt, o którym wiele osób nie ma pojęcia. Ja mam to szczęście pracować w międzynarodowym zespole, gdzie tolerancja i wzajemny szacunek są podstawą, a kompetencje są stawiane zawsze na pierwszym miejscu.

Pani Marto, dziękuję za rozmowę i życzę kolejnych sukcesów.

Opracowano na podstawie informacji firmy Targi Kielce