Nie będzie letniej kanikuły w branży producentów R-PE i R-PP
16 Jun 2021 15:24

Sorry, this entry is only available in Polski. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Silny popyt i niska podaż polietylenu R-HDPE i polipropylenu R-PP (czyli tworzyw pozyskanych z surowca pochodzącego z procesów recyklingu) mogą ograniczyć tradycyjne wakacyjne przestoje w produkcji, przewiduje wiele źródeł rynkowych.

Firmy zajmujące się recyklingiem R-HDPE i R-PP oraz przetwórcy zwykle wstrzymują produkcję w lipcu i sierpniu, aby dokonać zabiegów konserwacyjnych w okresie, który tradycyjnie jest sezonowym rynkowym „dołkiem”.

Niemniej jednak silny popyt na rynku przetwórców - zwłaszcza w sektorze budowlanym i opakowaniowym, utrzymujący się trend zastępowania materiałów pierwotnych oraz niski poziom zapasów w całym łańcuchu doprowadziły do tego, że mówi się o odwołaniu zaplanowanych przerw w dostawach. Niektórzy gracze przewidują, że popyt w sierpniu może być nawet o 40% wyższy niż w typowym roku.

Zainteresowanie zakupami w sektorze opakowań wzrosło w 2021 r. ze względu na utrzymujący się ostry sprzeciw prawny i konsumencki względem jednorazowych tworzyw sztucznych, a także uruchomienie projektów opóźnionych w 2020 r. ze względu na koronawirusa.

Popyt w budownictwie rośnie od drugiej połowy 2020 roku. Początkowo było to spowodowane koncentrowaniem się konsumentów na remontach własnych domów, w czasie, gdy obostrzenia związane z koronawirusem ograniczały swobodę przemieszczania się. W ostatnich miesiącach niedobór dostępnych materiałów na rynkach pierwotnych spowodował zwiększone zapotrzebowanie na R-HDPE i R-PP, ponieważ kupujący szukają sposobów na utrzymanie poziomu dostaw wystarczającego, by podtrzymać działalność swoich zakładów - szczególnie z sektora budowlanego, gdzie niedobory doprowadziły do opóźnień w ukończeniu trwających projektów. Oczekuje się, że opóźnienia w ich realizacji podtrzymają wysoki popyt w miesiącach letnich.
Zarówno w przypadku R-HDPE, jak i R-PP brak wystarczającej ilości zebranego z rynku materiału zadziałał niczym wąskie gardło w produkcji płatków i peletów, ponieważ gracze nie są w stanie pozyskać wystarczającej ilości materiału, aby pracować z pełną wydajnością. Jest to szczególnie widoczne w przypadku R-PP.

Niedobory bel wynikają z połączenia następujących czynników:

  •  Zwiększonego popytu ze strony sektora budowlanego i opakowaniowego oraz zastępowania materiałów pierwotnych;
  •  Braku wolnych mocy sortowniczych, szczególnie we Francji;
  •  Podwyższonych ilości niesortowanych bel poliolefinowych oferowanych na rynku kosztem bel sortowanych z powodu braku wolnych mocy sortowniczych, szczególnie we Francji;
  •  Zakłóceń logistycznych związanych z COVID-19.

W przypadku R-PP dostępność bel została dodatkowo ograniczona niskim wskaźnikiem wymiany pojazdów od początku pandemii COVID-19, ograniczającym podaż bel poprzemysłowych. Przed pandemią koronawirusa pojazdy wycofane z eksploatacji były największym jednorodnym źródłem materiału wsadowego dla poprzemysłowego łańcucha dostaw, stanowiąc około 25% udziału w rynku.

I choć skala rejestracji nowych pojazdów wrosła (w stosunku do roku ubiegłego), i tak pozostają one znacznie poniżej poziomów notowanych przed pandemią. Liczba nowo zarejestrowanych samochodów w kwietniu 2021 r. była o 24,6% niższa niż w kwietniu 2019 r., natomiast rejestracje nowych pojazdów użytkowych w kwietniu 2021 r. spadły o 20,5% w porównaniu z kwietniem 2019 r., wynika z danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA).

Inne przyczyny ograniczonej dostępności bel R-HDPE to:

  •  mniejsza ilość odpadów trafia do łańcucha odzysku w związku z odejściem od produkcji opakowań z pierwotnego HDPE na rzecz polipropylenu (PP) lub politereftalanu etylenu (PET);
  •  dodatkowy popyt ze strony Turcji na posortowane bele, po wprowadzeniu zakazu importu odpadów zmieszanych w styczniu, a przed majowym zakazem importu wszystkich odpadów HDPE.

Chociaż po ponownym otwarciu fizycznych punktów sprzedaży detalicznej w dużej części Europy do łańcucha poużytkowego zaczęły napływać dodatkowe odpady HDPE, a zakaz importu odpadów polietylenowych (PE) do Turcji miał zwiększyć ich dostępność ze względu na ograniczenie eksportu do tego regionu, to jednak sytuacja pozostaje napięta. W związku z tym kilka źródeł podało w tym tygodniu, że wpływ zakazu importu z Turcji może być odczuwalny dopiero po miesiącach letnich, ponieważ gracze otrzymali 45 dni na dostarczenie zaległych materiałów.

Niedobory są najbardziej dotkliwe w przypadku materiału R-PP, a wielu rynkowych graczy potwierdziło, że w ostatnich miesiącach nie byli w stanie zabezpieczyć wystarczającej ilości materiału, aby pracować na pełnych obrotach i sprostać silnemu popytowi.

autor: Mark Victory, starszy redaktor ds. recyklingu z ICIS

Opracowano na podstawie informacji BCM Public Relations